Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy powinnam mieć upoważnienie do konta męża?

Polecane posty

Gość gość
To chore. Ja zarabiam dwa tysiaki, a mąż 9. I konto mamy wspólne. ;) Owszem, on decyduje ile odłożymy miesiecznie i to moje jedyne ustępstwo. Kartę mamy jedną, ja ją noszę w portfelu. Na drobne wydatki nie mam odłożonej sumy. Jest potrzeba fryzjera, obiadu w restauracji czy kupna bielizny, to kupuję z całej puli. Osobnych kont i dzielenia wydatków na pół sobie nie wyobrażam. Jak to by wyglądało. Ja bym dała dwa, on dwa, życie od do, a mężus na koncie tysiące?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla ciebie stulejarzu kazda jest wojownicza i pazerna - nie zakladaj rodziny bo nie masz o niej najmniejszego pojecia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie nie musisz mieć upoważnienia do jego konta, ale musisz mieć możliwość wglądu, tzn w każdej chwili powinnaś mieć możliwość sprawdzenia, ile już macie odłożone na jego koncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nie musi być na pół - jak żonka jest miła, spolegliwa - poprosi męża i mąż kupi. A jak wojownicza i pazerna - to się taką puszcza do lasu. Niech se upoluje oczko.gif x tak jak się będzie płaszczyć przed mężem to mąż kupi...:P. W życiu! :P Dobrze, że ja mam normalnego męża...a ty lepiej rodziny nie zakładaj, bo szkoda żony i dzieci, będą musiały po lesie biegać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze nasz pan jest sfrustrowany ze nie zarabia na tyle zeby jakakolwiek zone usidlic :-) a zadna na bezrobotnego siedzacego na damskim forum nie poleci, spokojnie dziewczyny zadna go i tak nie zechce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze czego! Żeby mi konto sprawdziła. Potem opróżniła. A na końcu sp..liła? Nie ma głupich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opróżniła z tych 800 zł co dostaniesz z bezrobotnego..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość dziś O kurcze, muszę powiedzieć mężowi, ze nasz związek jest niezdrowy, bo mam w portfelu 400 zł na drobne wydatki x Idiotka! To 200 zł było poglądowe. Możesz mieć nawet 1000 zł na waciki, a mąż 1000 zł na skarpety, ale nie można kosztem tego odmawiać dziecku zdrowego jedzenia, czy lepszych butów. Jeśli wspólne dochody ze współmałżonkiem pozwalają na godne życie, to na koncie na życie powinno być tyle pieniędzy, aby nie musieć sobie odmówić głupiego mango raz na 2 miesiące, czy omijać lodówki z rybami i wołowiną, bo drogie i jeszcze, aby można było iść do kina, teatru, czy restauracji raz na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś opróżniła z tych 800 zł co dostaniesz z bezrobotnego. x He he, jak on to napisał? Że jak się rozwiódł, koszty jego życia wzrosły, płaci alimenty, a konto pełne. Ciekawe jakim cudem jego koszty wzrosły, skoro ona nie pracowała, bo wydawała nie swoje pieniądze he he. Zasiłek dla bezrobotnych, a alimenty płaci fundusz, to by się zgadzało ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sama jesteś idiotką. Wiesz co to ironia? To właśnie była ironia. A ty nie masz patentu na życie i zdrowy związek dla każdego może oznaczać trochę coś innego, więc te swoje mądrości życiowe zostaw sobie dla siebie i swojej rodziny. A ja ze swoim mężem mamy osobne konta i jedno konto wspólne. I nawet nie wiem ile dokładnie on zarabia. Starcza nam na wszystko i jeśli on odkłada więcej niż ja lub odwrotnie to co z tego? Nam jest tak dobrze, więc nasz związek, dla nas, jest zdrowy. A co myśli na temat zdrowia związku jakaś baba z forum, której się wydaje, że pozjadała wszystkie rozumy mam centralnie w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że jak się rozwiódł, koszty jego życia wzrosły, płaci alimenty, a konto pełne. Ciekawe jakim cudem jego koszty wzrosły, skoro ona nie pracowała, bo wydawała nie swoje pieniądze he he. no właśnie. Darmozjad z dzieciakami siedział w domu i trwonił twoja kasę, a po tym jak zniknął wzrosły ci koszty zycia? Ty......weż no dobrze poszukaj w domu, bo może ci baba z dziećmi nie uciekła, a gdzieś w kącie umarła z głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z czego wywnioskowałyście że nie pracowała? A koszty wzrosły w prosty sposób - przedtem dwie osoby opłacały jedno mieszkanie (jedno ciepło, jedno światło, jeden czynsz...) - a teraz te koszty ponoszę sam. Takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiesz dla niektórych kafeterianek jest czymś naturalnym, że nie pracują, a poza tym z myśleniem ciężko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A koszty wzrosły w prosty sposób - przedtem dwie osoby opłacały jedno mieszkanie (jedno ciepło, jedno światło, jeden czynsz...) - a teraz te koszty ponoszę sam. Takie trudne? no ale od paru dni płaczesz, ze tak ostro ciebie je..ała na kasę. No chyba nie robiła ciebie na rachunkach za prąd misiu. I taki pasozyt a zgodziła sie dokładać do czynszu, no idiotka jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawni są ci faceci. Szukaja panny efektownej, zadbanej, żeby kumple zazdrościli, a uj sterczał jak maszt. I nagle po slubie zdziwienie, że to kosztuje, że tu fryzjer, tu ciuch, tam kosmetyczka. I że to sie samo za darmo nie robi- ale żaden nie zgodzi się na babę z tłustymi kłakami i w rozciągnietym dresie, która nie potrzebuje na siebie wydawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwie osoby pracowały. Opłacały jedno mieszkanie. A konto było PUSTE - jak twój łeb! - bo baba miała dostęp całej kasy. Zrozumiała wreszcie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Umycie kłaków chyba nie kosztuje majątku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwie osoby pracowały. Opłacały jedno mieszkanie. A konto było PUSTE - jak twój łeb! - bo baba miała dostęp całej kasy. Zrozumiała wreszcie?? przecież sie z ciebie śmieję pipo, po prostu z premedytacją sie z ciebie nabijam zeby zobaczyc jak się ekscytujesz i tak na serio w to wchodzisz :) Oj głupiutki chłopczyk, głupiutki tak mam w stosunku do żałosnych facecików :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Umycie kłaków chyba nie kosztuje majątku? umyj kiedyś chłopcze to nam opowiesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci też na tobie pasozytowały i bezczelnie wołały o zarcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś [11:11 - udajesz głupka żeby kogoś zirytować? Świetnie ci to wychodzi. Tylko czy to jest naprawdę udawanie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dzieci też na tobie pasozytowały i bezczelnie wołały o zarcie? " - kolejna inteligentna inaczej. O puste konto chodzi, PUSTAKU jeden, a nie o pasożytowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostosowuję sie do twego poziomu chłopcze, ty jesteś tak rozkosznie i autentycznie nierozgarniety, aż miło popatrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci też na tobie pasozytowały i bezczelnie wołały o zarcie? " - kolejna inteligentna inaczej. O puste konto chodzi, PUSTAKU jeden, a nie o pasożytowanie. rozumiem, ze małżeństwo trwało u ciebie dłuzej niż tydzien, więc jak to sie stało, że przez tyle czasu nie ogarnąłeś sytuacji i nie zarządziłeś jakoś finansami sam tylko jak pipa dałeś się robić równo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci się udało osiągnąć takie szczyty intelektu? Bolało? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie, co z toba nie tak synu, że tyle sie godziłeś na drenowanie konta - dobrze d... dawała, czy jak, że ci się jednak opłaciło przepłacać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klasyka - na początku jest wszystko ładnie pięknie: wspólne łóżko, talerz, miska, konto.... A spróbuj po czasie oderwać babe od konta jak już sie jej spodobało - tak sie wgryzie że korpus oderwiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci się udało osiągnąć takie szczyty intelektu? Bolało? usmiech.gif nieco przeceniasz swoje szczyty, chyba ze myslisz o szczytowaniu. w końcu to ciebie baba wyr..na kasę:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zechcesz się pochwalic jakiego rzedu dochód posiadasz miesięcznie ze baba tak się wgryzła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyłeczka - baba mnie r..ała na kasę. Bo szczytuję ja: ja mam konto pełne, a ona... znów gołą dope. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×