Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brakuje mi dobrego mężczyzny

Polecane posty

Gość gość
Tak SEX jest najważniejszy w związku pózniej zą dzidziusie i samotne kobiety po 30 stce szukającego normalnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałem ! a ruch-------acz dalej walonko uprawia z naiwnymi laseczkami do 30 stki które myślą że bedzie z nią na dobre i złe. przy pierwszej okazji jak się znudzi zacznie waląko z inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:15 To bądź *****czem i w*****aj jakas-mówiąc twoim językiem, a nie płacz na forum jak mały chłopiec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.48 Co z tego że znalazłam jak nie moge z nim być:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś zdziwaczaly jesteś! To naturalne że ludzie którzy się kochają uprawiają seks. A wycieczki i podróżowanie poszerzają horyzonty, też nie wiem co z kolei w tym złego? Możesz rozwinąć temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zjedz snickersa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wulgarny jesteś, brrrr. I na dodatek masz skrzywione podejście do rzeczywistości. W sumie nie dziwię się że jesteś sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mózg ci rasuje? Naucz się wyslawiac po polsku. Poza tym to jak piszesz i co piszesz wiele o Tobie mówi... Niestety negatywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:33 Nie wiem kim jesteś, ale po tym co piszesz nie chciałabym cie na żywo poznać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko o czym tu piszecie rozwiązuje "dopasowanie", to jest klucz. Tyle ile osobowości tyle będzie różnych przypadków zachowań w związku. Jedne są dla pieniędzy, inne dla seksu, inne z miłości, jeszcze inne dla dobra dzieci. Jedne się rozpadną, inne przetrwają. Wszystkie są wynikiem naszych decyzji, ktorych konsekwencje ponosimy lub spijamy śmietankę. Każdy szuka czego innego i coś innego oferuje. Wyzwiska i oceny pajaców na forum to wyraz ich bezsilności bo na ogół niewiele mogą zaoferować, a dostęp do internetu to największy ich życiowy sukces, i niech tak zostanie, bo czytanie ze zrozumieniem też ciężko przychodzi. Autorka tylko napisała czego jej brakuje, nie szuka byle kogo a niejeden chciałby jej to wmówić- wtedy miałby szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:12 Pi/pk/o , ciebie żadna nie chce i nie zechce :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:27 Dobrze napisane. Z resztą nikt nie chcialby być z kimś tylko dlatego że ten drugi nie ma wymagań i bierze pierwsze z brzegu, nie ważne czy to kobieta czy mężczyzna. A ci frustraci, cóż, tylko na forum mogą bezkarnie rzucać wyzwiskami, bo pewnie w realu to zwykli tchórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do bb art dziś Urwałeś się z MARSA Kobiety same wybierają i są same winne ! Lubią Hi menów , bajerantów, ogierów facetów którzy szybko podejmują decyzję HA HA HA tak szybko że są szybko również zdradzane i porzucane. Faceci powinni mieć cel w życiu ! TAK mają cel, zdradzić i porzucić jak znajdą lepszą laseczkę do seksiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś Ja byłem tchórzem bo zawsze się wycofywałem nie chciałem walczyć kobitki latały za fagasami którzy je zdradzali i bawili się ich uczuciami. Jak się nudziły, i były w traumie wpadały w ręcę a w zasadzie w penisa :-) kolejnego fagasa Teraz po przekroczeniu 30 tki dopiero pukają sie w głowę dlaczego pchały się w związki a tak blisko był taki fajny facet .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura. Te co szalaly za młodu mają już dawno rodziny. Fakt, są też po rozwodach ale szybko mają dugiega męża i nie są to jakieś pojedyncze przypadki. Te co się szanowaly, jak to mówicie brały jak leci aby nie wybrzydzac, albo do dziś są same bo te znajomości nie przetrwały albo w bardzo nieszczęśliwych małżeństwach, A kopnąc w d... potrafi tak samo bad boy, jak i taki wydawało by się cichy i spokojny, jak na horyzoncie pojawi się lepsza partia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marigold_ Temat jest twój, więc zapytam nieśmiało czy należysz do tych co "szalały za młodu"(Wiem, nadal jesteś młoda :-)) Czy potwierdzimy, którąś teorię znawców samotnych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marigold to ja z 13:03. Czyli myślimy podobnie. Po prostu napisałam to, co obserwuję naokoło. Szkoda, że kiedyś nie wiedziałam tego co teraz. Może już dawno miałabym rodzinę. Kobiety i faceci, trzeba mieć wymagania i się cenić, inaczej nic z tego nie będzie. A takie zwiqzki na sile to tylko strata czasu. Abo ktoś pasuje albo nie.i nie ma co się do niczego zmuszac. A czy obecne samotne 30 czy 40 latki żałują, że kogoś odrzucily w przeszłości? Nie. Jeśli ktoś nie podobał się kiedyś, to nie spodoba się po 10 latach. Jedynie czego żałują, to już tego, że były za Mmalo przebojowe i nie wierzyly w to, że mogą być z facetem o danym zestawie cech, odpuszczaly, albo miały bardzo małe wymagania, a to na dobre nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tylko częściowo się z tym zgodzę powiedzmy ze 50/50się zgodzę może przez to że jestem facetem i widzę problem z drugiej strony jak i mamy inne doświadczenia z ludźmi inaczej patrzy na te sprawy facet a inaczej kobieta. Ale wiem to prawda ze kobiety w pewnym wieku wolą drani a faceci zołzy (wiem śmieszne ale tylko pozornie) drań-zołza to pojęcia ogólne i można o tym sagę napisać Ogólnie wystarczy kilka razy wejść na wieksza imprezę czy dowolna duża grupę ludzi i spokojnie obserwować zachowanie kobiet i facetów . Widzimy kto na jakie cechy leci (złe słowo sory)kto ma powodzenie a kto jest jakby z boku ,zaraz napiszecie ze milczki czy zakompleksieni sa sami winni . Sytuacja radykalnie sie zmienia gdy sparzymy sie ostro na kimś nasz typ i poszukiwania zmieniają sie o 100% Kazdy ma jakieś tam wartości i zasady faceci inaczej patrza na to a kobiety inaczej . Bardzo dziwi mnie to myślenie kobiet które zazdroszczą innym kobietą to że miały ze rację, wybrzydzały miały wymagania zrozumcie jedno rodzaj męski ma kilka odpowiedników i dzieli się na chłopców facetów mężczyzn kazdy z nich inaczej patrzy na kobietę i innej szuka chłopcom podoba sie prawie kazda facetom którzy dziela sie na normalnych,kretynów, dupków ,drani(tu jest pewien problem dla innego faceta jeden będzie kretynem a dla kobiety bedzie fajny)im podoba sie kobieta przebojowa ,wyskokowa szczególnie te rozrywkowe i te które wybrzydzają . Mężczyzna patrzy inaczej on nie szuka kobiety jako takiej ale partnerki i rzadko zachowuje sie przebojowo w towarzystwie taki paradoks potrafi wyczuc to tylko prawdziwa dojrzała kobieta szkoda ze ich jest tak mało . Nie chcę nikogo obrazić szczególnie kobiet ,kiedyś wpajano nam to w rodzinie (darujcie sobie ze to stare czasy były nie o to biega)dziś kobieta by zmądrzała musi dostać solidnego kopa od życia sparzyć sie kilka razy by to zrozumieć co jest tak naprawdę ważne ,tylko jest juz za późno i ten mężczyzna mija ją i mamy tabuny fajnych kobiet z takim bagażem życiowym ze 9/10 mężczyzn tego nie łyknie . co do powrotów to znam kilka pierwszych miłości co po latach odszukały sie na nowo i sa szczęśliwi tylko trzeba siły na to. Ludzie z natury jak nie klękną nie upadną mocno to raczej nie potrafią przyznać sie ze popełnili błąd i odeszli lub porzucili kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zamierzam wdawać się w jakiekolwiek dyskusje z osobą, która mnie tu wyzywa, ponieważ są one zupełnie bezcelowe. Przeraża mnie poziom jej agresji i nienawiści, autentycznie niepokoi mnie, że takie osoby chodzą po ulicach. Zgłosiłam wszystkie te wypowiedzi, chociaż nie sądzę, żeby moderacja zareagowała, bo widzę podobne treści w kilku tematach. Szkoda zaśmiecać fajny wątek, w którym tyle osób w kulturalny sposób przedstawia swoje punkty widzenia. bb art, to jest bardzo osobiste pytanie, chociaż ładnie zadane i w dobrej intencji. Jeżeli kogoś to ciekawi, mogę powiedzieć, że nie szalałam, a wręcz przeciwnie - mam często poczucie zmarnowanych najlepszych lat. Byłam w długoletnim związku, który z czasem zamienił się w przyjacielski, a potem z różnych względów się rozpadł. Mam koleżeńskie kontakty z byłym i życzę mu szczęścia w nowym związku. Sobie również bym go życzyła. Nie zamierzam więcej wypowiadać się na ten temat, w każdym razie nie publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś CD Ktoś już napisał ilu ludzi tyle teorii i to jest prawda . Prawda jest jedna Kobieta musi być kobietą z nutką wariatki i zołzy tylko wiedzieć kiedy jaką być i nigdy nie zmieniać męzczyzny nie poprawiać jego nawyków czy zachowań a sprawić by sam sie zmienił i był przekonany ze to jego decyzja dla niej nigdy nie wymagać zmiany nie żądać ale to wyższa szkoła jazdy ja spotkałem tylko 1 taka kobietę w życiu była to moja babcia dziadek kochał ją nad życie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:22 To ja z 13:03 znowu, Chyba wypadłam że schematów, bo co jak co ale zawsze uciekłam od drani i podrywaczy. Nie ważne czy miałam 15 lat czy 30. A tych, których odrzuciłam, ani przezezchwile nie zalowalam, tzn tego, że z nimi nie chciałam być. No nie z musisz się na sile. Ale zalowalam, że nie byłam bardziej śmiała do mężczyzn, ktorzy mi sie podobali, bo uwazalam sie za zbyt brzydka i malo interesujaca.A teraz większość dawno zajęta i nici z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga 13:03 :) Dziękuję za Twoje opinie. Ja też uważam, że zdrowy egoizm popłaca i że warto wyznaczyć jakieś nieprzekraczalne granice z szacunku dla samej siebie. Nie jest to łatwe, bo gdy jest się z natury ugodowym, szukającym kompromisu i dodatkowo w grę wchodzą uczucia, to często ten kompromis jest osiągnięty przede wszystkim własnym kosztem. Czasem po prostu trzeba tupnąć nogą. Ja bym w każdym razie chętnie poszła na jakiś kurs tupania :) Sama też piszesz, że za bardzo zamykałaś się w sobie, nie odważyłaś się na coś. Ale hej, może jeszcze wcale nie jest za późno? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bb art
18:22 Tylko za kilkanaście lat, żebyś znów nie żałowała, że nie próbowałaś poderwać zajętego... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to sobie znajdziesz mądrego inteligentnego. Dranie są już zajęci. Ja też zawsze byłem porządny. Teraz trochę tego żałuję. Odrobina szaleństwa jest potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×