Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile wydajecie średnio na wyżywienie?

Polecane posty

Gość gość
34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś młody /jestem dojrzałą kobietą w związku razem a jednak osobno/ nie zrozumiesz dopóki nie doświadczysz. Kobieta jest Ci potrzebna do spłodzenia potomstwa. Jeżeli tego pragniesz to doskonale wiem, że możesz być nieszczęśliwy. Jeżeli chodzi Ci tylko o przytulanko to możesz poprzytulać równie dobrze zwierzątko. Szczególnie psy są bardzo wierne i nigdy nie zdradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vis minor
Qrna chłopie, miast siedzieć i jojczeć weź se jakąś młodą Azjatkę z Wietnamu, Filipin, czy Kambodży, taką co szuka wsparcia dla rodziców. Odpalisz im 1000 - 1500 zybla i będziesz miał wierną kurkę domową na czystym układzie. Bo jeśli wierzysz w czystą miłość to za wiele w głowie nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego sam tak nie zrobiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie wziąłeś Azjatke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vis minor
Też ze wschodu, ale nie tak daleko. Jeśli się rozpadnie będzie laska z Vietnamu, Tajlandi albo Birmy. Jeśli przeprowadzę się jak planuję do Azji płd wschodniej to będą dwie żony z Birmy :D. Bab z Zachodu (w tym Polek) lepiej unikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraabiam 1400 zł rachunki 1000 zł 400 zł na jedzenie. jak myślicie ile dni głoduję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobie 3 - 5 dni to tylko chleb i woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka 2 tygodnie żywi się u rodziny a sama jem niewiele...właśnie ze 3 kanapki dziennie, zapić kawą i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorzej denerwuje mnie to, że nie będę miał komu tego zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesteś wierzący? to zapisz dla schroniska dla biednych, dla jakiejś fundacji. Przecież te najlepsze dziewczyny to te biedne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam 4500 netto, czasami plus minus 360 zł ( zależy od miesiaca), kredytów nie mam, miesięcznie na żywienie wydaje okolo 1200 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam film na yt moja żona Tajka, szczególnie tym którzy myślą, że to takie dobre rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Byłeś kiedyś w związku? Próbowałeś gdzieś poznać kobietę? Ona raczej sama nie zapuka do drzwi, chyba że będzie jakąś akwizytorką :) Znajomych masz? Wychodzisz gdzieś? Podejrzewam, że nie, bo ciągle siedzisz w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem w związku, raczej nie próbowałem, wychodzę jedynie do restauracji (wieczorem) a tak to praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam sporo znajomych, ale wszyscy mają drugą połówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekujesz zmian w życiu, ale żeby do nich doszło, musisz coś ZMIENIĆ. A Ty każdego dnia powtarzasz ten sam plan, każdy dzień jest taki sam. Byłeś w związku, więc gdzieś tą kobietę poznałeś, wiem że w tym wieku trudniej poznaje się ludzi, to nie to samo co okres studencki, ale się da. Może jakiś portal internetowy? Może zmniejsz liczbę godzin w pracy i zapisz się na jakiś kurs? Jedź na jakąś wycieczkę zorganizowaną z biura podróży, tam na pewno poznasz ludzi. Znajomych masz? Nikt nie próbował Cię swatać? Ciężko mi uwierzyć, że jesteś taki nieśmiały, codziennie masz do czynienia z ludźmi, pacjentami. Chyba, ze ta nieśmiałość tyczy się tylko kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko w stosunku do kobiet na stopie innej niż zawodowa. Próbowali mnie swatać, na weselach i koleżanki, ale ja to dziwny egzemplarz jestem. kobieta się ze mną umawia, a ja wymyslam, jakieś durne powody, żeby nie przyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co to? :) Przecież spotkanie do niczego Cię nie zobowiązuje. Człowiek jest stworzeniem stadnym, potrzebuje drugiego człowieka, dłuższa samotność odbija się na naszej psychice. Każdy z nas potrzebuje kogoś, kto poda nam rękę, zajmie się nami w gorszej chwili, kogoś, kto po prostu jest, przecież jesteśmy tylko ludźmi. A Ty żyjąc każdego dnia tak samo, zamykasz sobie furtkę, do jakichkolwiek zmian, do poznania takiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym mieć męża lekarza... a co do wydatków na jedzenie to u nas idzie około 2,5 tyś łącznie z wyjściami na obiad i czasami pizzę. Nie mówię o lepszej restauracji na okazje, bo wtedy potrafimy wydać sporo, ale zwykłe obiady na mieście 2-3 razy w miesiącu, z raz pizza do domu czy w pizza hut. Rodzina 2+2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na rachunki około 1000zl-mieszkania, prad, gaz, internet, telefony...oprócz tego stale czesne za szkołę, przedszkole, zajecia dzieci-drugi 1000zl. Paliwo około 500-600zł. Reszty nie liczę, wiecznie coś trzeba...choćby psy ostrzyc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak się powszechnie uważa, ale jakoś się to w moim przypadku nie przekłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego, że pracuje w małym mieście 15 000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież sam sobie to robisz, znajomi Cię umawiają, a Ty wymyślasz wymówki, żeby uniknąć spotkania. Może spróbuj wirtualnie? Poznasz kogoś na jakimś portalu, możliwe że wtedy będzie Ci łatwiej się spotkać z kimś w realu, bez spięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarzu skąd jesteś? Chętnie Cię poznam :) mam podobne problemy jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I juz zleciały się chętne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 2 osoby do 1000zl miesięcznie. I codziennie poza piątkami jemy mięso na obiad. Gotuję regularnie, nie jemy byle czego, dieta dla wrzodowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Krakowa, ale obecnie mieszkam w mieście uzdrowiskowym, małym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blisko mnie :) możesz dać jakiś namiar na siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×