Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wolałbym żyć w latach 90 tych niż w obecnych.

Polecane posty

Gość gość
W Posce Bartosiewicz, Kowalska, Lipnicka. Stankiewicz, Jopek, Górniak itp. Które przynajmniej miały talent i o wiele lepszy repertuar i teksty. x przykro mi ale wszystkie te panie - moze tam jedna miala bardziej lotne teksty sa wlasnie emanacja kiczu lat 90 - dżemy mam na imię dżemy, wyrzuc ten gniew, wszystko sie moze zdarzyc, ja jestem twoja Papryką Papryką, To nie ja skradłam jegoooo. oszczedze Jopek bo do niej nic nie mam. ale tamte... to jest kuźwa kwintesencja MUzycznej Jedynki , Artura Orzecha - o ktorych dobrze wiesz co Kazik spiewał. lata 90 - szanuje i cenie za Kult właśnie, dla niektorych kiczowaty Dżem (ale w porownaniu z tym co dzis jest..), dalej TSA, Voo Voo, Ścianka, Armia, KSU, z kobiet to Kayah jeszcze trzymala poziom. ale kiczowate Ich Troje sie zawiazało wtedy w Piotrkowie Tryb. o panie bozesz! nie ma co ich rownac do Urszuli Dudziak, Basi Trzetrzelewskiej, Rusowicz, Kubasinskiej. dajcie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rusowicz faktycznie dobra, ale to kopia jej matki, jej stylu. Bednarek ujdzie, Szpak też nie jest zły, ale nie słucham. Ale co do wyżej wymienionych Pań, większość kładzie na łopatki jakieś Grzeszczaki. Szrodery czy jak im tam idzie. Farna dobry głos, ale repertuar do bani. Tamte Panie przynajmniej miały repertuar. Jeszcze Steczkowska dobrze wypadała w latach 90 tych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś aczkolwiek gosciu z powyzszego postu, Beksinski uwielbial wszelkie nowinki technologiczne xxx Nie pisałem o jego ojcu, tylko o jego synu, Tomku, który był dziennikarzem muzycznym radiowej trójki. x o nim nie bede sie wypowiadac bo jak dla mnie mial specyficzny gust. o ile Closterkeller lubie to nie bardzo przepadam ze Sister of mercy. jeszcze Camel jako tako. no i jego zamilowanie do wampirow. Tomasz byl specyficzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pisalam o mamie - Ada Rusowicz. mlodej - Ani malo slucham. jedynie jej piosenka z Raz dwa trzy mi sie spodobala. o raz dwa trzy tez sa ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tomek miał świetny gust. Chłop znał się na muzyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba, że tak. W latach 60- 70 tych były większe talenty na Polskiej scenie niż kiedykolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
Chociaz generalnie sie z wami zgodze, kiedys muzyka byla o wiele lepsza, ale niekoniecznie w latach 90-tych, powiedziałabym, że najlepsza była w 60-80. Ale i tak bym sie raczej nie chciała przeniesć do tamtych czasów bo zycie było trudniejsze i mniej ciekawe np. ja bardzo lubie zwiedzac, podróżować, wtedy byłoby z tym gorzej, niby były samoloty, pociagi itd, ale gorzej to wszystko funkcjonowało. Jak się studiowało to nie było neta tylko trzeba było przesiadywac godzinami w bibiotekach, nie było tel. komórkowych, więc kontakt chocby z partnerem był troche utrudniony, rozmowy były płatne, więc długie rozmowy nie wchodziły w grę i ogólnie był gorszy dostęp do wszystkiego. W sklepach nie było takiego wyboru jedzenia czy ubrań,a teraz jest niesamowity wybór. Generalnie wszystko było gorzej dostepne niz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e no nie mozna tak decydowac przez porownanie do dzisiejszych gwiazdeczek bo to przeciez jest smieszne i nie miarodajne.. tak to zawsze kielbasa z budki na targu sprzed roku wygra z glodowymi myslami kogos kto za pol roku nie ma 1,40 na precla.. ja oceniam w skali tamtej powiedzmy dekady - uczciwa jest ocena podsumowujaca dana dekade a nie jedna dekade z druga. wobec czego uwazam wymienione wczesniej wokalistki oprocz Jopek za wysoce kaprawe jak na lata 90. byl ich przesyt, bylo mi niedobrze kiedy w zet/ rmf po raz 7 na dobe lecialo : Jenny rozpalona Jenny. Leciala Golec Orkiestra jakies zryte Bajmy, De mono. x dla mnie poziom jeszcze trzymala Kayah- nie mowiac o jej plycie z Bregovicem - nie chodzi o prawy do lewego - ale reszte- no to byl jednak bardzo wysoki poziom. jesli chodzi o polskie wokalistki to zespol Hey z Kasia Nosowska, to juz jest cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wyrzucił te wszystkie telefony do kosza. Podobnie z internetem. A wiedzę prawdziwą, można czerpać jedynie z książek, a nie z Yutuba, gdzie wciska się ludziom jakieś bajki na dobranoc. Dzisiaj ludzie mimo dostępu do internetu, wcale nie są mądrzejsi, w wiedzę są o wiele ubożsi niż dawniejsze pokolenia. Może jedynie mniej podatniejsze na manipulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
Tylko tamte czasy miały zdecydowaną zaletę, że ludzie byli inny, lepsi, bardziej chętni do pomocy. Jakoś tak bardziej swojsko było, znało się wszystkich sąsiadów z klatki i nikt nikomu nie odmawiał pomocy, a teraz wszyscy żyją jakby odizolowani w monitorowanych domach, albo nawet sąsiedzi z jednej klatki z bloku sie znają tylko z widzenia. Jest wyscig szczurów i każdy goni za pieniądzem. To jest w naszych czasach o wiele gorsze... A faceci to juz w ogóle szkoda gadać. Kiedyś byli bardziej męscy, a teraz wielu 20-latków w rurkach nie przypomina w ogóle faceta. Kiedys facet to był facet, dlatego ja bym się z młodszym od siebie nie związała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednak nawet kiczowaty tekst Aleja Gwiazd Zdichy Sosnickiej miazdzy te cale bajmy kozidrakowa ( o prosze, do porzygu pamietam jej tworczosc w stylu - siedze i mysle ble ble na brzegu szklanki ALBO znienawidzona piosenka z filmu w pustyni i puszczy, litosci) a to ktos pamieta https://youtu.be/MY3iPLZ0XMA a martyne jakubowicz? https://www.youtube.com/watch?v=igpmy4isZN8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś to się ludzie spotykali ze sobą twarzą w twarz, a nie teraz przez głupi telefonik i smski. Więc telefony w tym przypadku mają większą wadę niż zaletę. Ludzie mieli przez to większe zdolności społeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
01:11- gwiazdeczki to akurat były zawsze i takie puste lalunie. Np. w XIX wieku były panie przypudrowane całe na biało, z wielkimi dekoltami i gorsetem ściśnietym do granic możliwości. Później w okresie lat 20-tych, 30-tych, też było pełno damulek interesujacych się tylko nową garsoną czy modnym kapeluszem. W latach 80-tych- wystarczy obejrzeć stare zdjęcia, niektóre były wymalowane do granic mozliwości i jeszcze kręciły tandetnie włosy, nosiły smieszne opaski w grochy i wielkie plastikowe, kolorowe kolczyki. One zawsze były tylko wczesniej może nie było celebrytek bo nie było tv i netu no i mozliwości powiekszania biustu czy ust, ale gdyby wtedy było to mozliwe, to na pewno i z tego by korzystano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
01:16- a jesli nie mogli sie spotkać to dzwonili na numer domowy i kogoś zastali albo i nie, więc kontakt jednak był utrudniony jeśli mieszkało się na jakąś tam odległość..Ewentualnie można było pisać listy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga18
gość dziś Pewnie masz sporo racji, nie pamiętam lat 90. czy wyrzuciłbyś internet?. Przecież w internecie wiedzę też można czerpać z dostępnych książek, czy specjalistycznych portali. Jest tego trochę. Wyrzuciłbyś telefony, czy to źle, że zawsze można się skontaktować na przykład z rodzicami, ze będzie się godzinę później, ale będą wiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie ciesze ze mialam dostep do neta dopiero w 2007r. dzieki temu nie siedzialam w nim tylko sie uczylam do matury. pewnie bym sie uzaleznila od niego jakby mi go dac w liceum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olga18 xxx Z internetu prawdziwej wiedzy się nigdy nie zdobędzie, jedynie z hermetyzowaną, albo bardzo okrojoną. Jedynym plusem jest to, że można znaleźć ciekawe lektury do kupienia. Chociaż dzisiaj i tak większość nie czyta, mimo, że mają do wyboru do koloru, bo umówmy się, czytanie ebooków to nieporozumienie. Nic nie zastąpi prawdziwego czytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
A moim zdaniem jednak dobrze, ze jest net. zycie dzieki temu jest latwiejsze np. chcesz znaleźć jakis adres, telefon, cokolwiek i znajdziesz to w minute lub dwie. Chcesz obejrzeć jakikolwiek film, to tak samo. Podobnie ze słuchaniem muzyki, nie musisz szukać płyty, wystarczy, że otworzysz youtube. Ale owszem ma to też swoje wady, bo faktycznie jest wiele błędnych informacji. Wiele dobrych, ale i wiele błędnych i nieraz mozna wyczytać prawdziwe głupoty w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga18
To samo można by próbować odnieść do książek, że była mniejsza dostępność i też wiedza była ograniczona. Tak jest zawsze. Internet jednak ją upowszechnia. Dostęp on- line m.in. Dużo artykułów czy książek jest w bibliotekach, to samo w sobie złe nie jest. Jest też dostęp do gazet z wielu państw w różnych językach. A już każdy sam musi zdecydować co chce czytać i uważa za przydatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle ze nie zapomne tego jak uwielbialam w latach 2000-2005 przesiadywac buszowac po empiku, szukanie odsluchiwanie plyt, czytanie ksiazek, to byl pewnego rodzaju styl spedzania wolnego czasu dla wielu osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto mial swiat wiedzy ten mial prace domowe referaty na 5, to byla elita intelektualna wtedy. pamieta ktos plakat wielki z 1 nr swiata wiedzy? czlowiek z najdluzszymi pazurami na swiecie, takie pozakrecane juz przy ziemi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez to, ze jest większa dostępność do muzyki, to artystom się nie chcę nic dobrego nagrywać i zalewa nas sam kicz. Wolałbym sobie płyty kolekcjonować, bez dostępu do neta, i czekać na jakiś naprawdę dobry album.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło się na trzepak albo grało w gumę, na klatce czuć było zapach ciasta, ze znajomymi widywalismsy się codziennie, zawsze chętni do pomocy,głębokie przyjaźnie i moje ukochane gumy turbo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ktos pamieta "Mowia Wieki"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga18
Ja pamiętam, jest na przykład dostępne w szkolnej bibliotece. To nie jest tak, że dzisiaj już nikt niczego nie czyta, siedzi w domu i to na facebooku tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza była gierka pegazus-mistrzostwo świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
commodore c-64/ giana sisters? itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiałam ta grę a teraz ps4 minecraf..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor dobrze napisal, lata 90 to byl najlepszy okres w historii boksu, waga ciezka byla niesamowita wtedy, sami legendarni wojownicy - Mike Tyson, Evander Holyfield, Ridick Bowe, Andrzej Golota, Tim Whiterspoon i Lennox Lewis. Do tego kilku troche slabszych, ktorzy obecnie byliby Mistrzami Swiata. Obecni najlepsi bokserzy tamtym do piet nie dorastaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×