Wolałbym żyć w latach 90 tych niż w obecnych.

Ja jestem z 78 roku (wiem, stara juz jestem :P) i zdecydowanie wiekszy sentyment mam do lat 80-tych. W 90-tych ani muzyka ani nic specjalnego mnie nie powaliło

kiedyś było znacznie więcej porządnych kobiet, z którymi małżeństwo było czymś cudownym i większość mężczyzn chciała mieć żonę i być ojcem to było głównym marzeniem mężczyzn.

gość dziś Uwielbiałam ta grę a teraz ps4 minecraf.. x aczkolwiek musze przyznac ze z lezka w oku wspominam okres powiedzmy do 2005 r., wtedy mialam ps2 slim i bardzo przepadalam z wszystkimi czesciami wyscigow Burnout, szkoda ze tego nie przeniesli, nie kontunuuja na ps 3/4. skonczyli na Paradise. ja jestem niepocieszona. duzo fajnych i przyzwoitych cenowo gier wychodzilo wlasnie na ps2. teraz ich poye.balo by dawac 220 zl za gre.. x na commodore bylo wiele innych fajnych gier, wiem ze kilka rodzajow szachow bylo, jedne mialy w tel kosmos , to byly takie niby 3d, z kostucha pojawiajaca sie na planszy. swietne wersje Soccer, jedna z nich szczegolnie mi przypadla do gustu bo mogles sobie ustawic gre w deszczu, byly bylski piorunow i wslizgi, i te slynne CAMERUN - GERMANY 3: 0 :D miales fajne gry cos w stylu Rambo, chodzisz po jakichs pustyniach Iraku, bawisz sie granatami bazuka, wysadzasz czolgi itd. pamietam gre Midway, prosta fajna, samolotem lecisz i strzelasz. o teraz mi sie taka przypomniala ze lecisz samolotem, musisz kogos uratowac na koncu planszy, on ci tam macha flaga HELP :D lodzie podwodne u-boot, tez byla taka gra. tetris oczywiscie, nawet wyscigi na wozkach inwalidzkich - to nie zart. bardziej mi sie podobala grafika tych gier niz na pegazusie. pegazusa nie trawilam, nie moglam sie przemoc.

gość dziś Uwielbiałam ta grę a teraz ps4 minecraf.. x aczkolwiek musze przyznac ze z lezka w oku wspominam okres powiedzmy do 2005 r., wtedy mialam ps2 slim i bardzo przepadalam z wszystkimi czesciami wyscigow Burnout, szkoda ze tego nie przeniesli, nie kontunuuja na ps 3/4. skonczyli na Paradise. ja jestem niepocieszona. duzo fajnych i przyzwoitych cenowo gier wychodzilo wlasnie na ps2. teraz ich poye.balo by dawac 220 zl za gre.. x na commodore bylo wiele innych fajnych gier, wiem ze kilka rodzajow szachow bylo, jedne mialy w tel kosmos , to byly takie niby 3d, z kostucha pojawiajaca sie na planszy. swietne wersje Soccer, jedna z nich szczegolnie mi przypadla do gustu bo mogles sobie ustawic gre w deszczu, byly bylski piorunow i wslizgi, i te slynne CAMERUN - GERMANY 3: 0 :D miales fajne gry cos w stylu Rambo, chodzisz po jakichs pustyniach Iraku, bawisz sie granatami bazuka, wysadzasz czolgi itd. pamietam gre Midway, prosta fajna, samolotem lecisz i strzelasz. o teraz mi sie taka przypomniala ze lecisz samolotem, musisz kogos uratowac na koncu planszy, on ci tam macha flaga HELP :D lodzie podwodne u-boot, tez byla taka gra. tetris oczywiscie, nawet wyscigi na wozkach inwalidzkich - to nie zart. bardziej mi sie podobala grafika tych gier niz na pegazusie. pegazusa nie trawilam, nie moglam sie przemoc.

Pegazus to konsola (chińska podróba nes'a/famicom'a), a nie gra.

a gdzie ja napisalam ze pegazus to gra? przeciez kazdy wie czym bylo to dziadostwo ladowane na zołte kasety

gość dziś Tutaj.

xxx

Dnia 10.02.2017 o 01:17, Barrranek napisał:

Jeszcze co innego jakbyś miał 70 lat i wspominał tak dobrze lata 90. To jest logiczne, że jako dziecko inaczej odbierałeś rzeczywistość. Tak samo wspominały roczniki urodzone np. na początku lat 70 okres ich dzieciństwa, tak samo ty wspominasz, dokładnie takie samo odczucie ma/będzie mieć młodzież urodzona na początku XXI wieku, za sto lat i tak dalej. Ty nie tęsknisz tak naprawdę za latami 90 a za dzieciństwem.

Ja się nie zgodzę, ponieważ urodziłam się kilkanaście lat po latach 90-tych, a i tak bardzo za nimi tęsknię i chociaż ich nie przeżyłam słyszałam o nich z filmów, starych zdjęć i opowieści i bardzo chciałabym je przeżyć, a lat, w których byłam malutkim dzieckiem i tym bardziej obecnych nienawidzę.