Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maomi

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Polecane posty

No właśnie sam mówił ze nie ma podstaw żebym go brała mam zrobić badania i dopiero wtedy się zobaczy ale myślę że wyjdą ujemne jak to jedno wyszło ujemne już wcześniej.A od niego się zaczyna jak by wyszlo dodatnie to robi się kolejne. Heperyny nie można przyjmować jeśli nie ma potrzeby bo może zagrozić ciąży. 

Ale po co tak głupio gadał tylko mnie zdenerwowal. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie sam mówił ze nie ma podstaw żebym go brała mam zrobić badania i dopiero wtedy się zobaczy ale myślę że wyjdą ujemne jak to jedno wyszło ujemne już wcześniej.A od niego się zaczyna jak by wyszlo dodatnie to robi się kolejne. Heperyny nie można przyjmować jeśli nie ma potrzeby bo może zagrozić ciąży. 

Ale po co tak głupio gadał tylko mnie zdenerwowal. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga, tym że ciąża jest niby młodsza to się na tą chwilę nie przejmuj. Trudno, żebyś liczyła tygodnie od miesiączki, jak miałaś podany zarodek. To chyba się inaczej liczy. Ja nie liczyłam nigdy od miesiączki ale od owulacji. Nawet mój lekarz tak liczył w moim przypadku. Dodatkowo na początku takie rozbieżności mogą być, bo wystarczy że zarodek zagniezdzi się kilka dni później i jest mniejszy. I u mnie tak było, ale szybko nadgonil. Co do heparyne, to się nie wypowiem, bo jeżeli wskazan nie ma, to pewnie nie dostaniesz. I pozostaje Ci zaufać, ze Bedzie dobrze. Bo musi byc! I w to masz wierzyć. 

Blondyneczko, co u Ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Amimi kurde dzisiaj mam plamienie beżowo brązowe dzwonilam do lekarki nam leżeć i brać dodatkowo nospe trochę mnie rano brzuch bolał j tak mocno zakul. Przestraszylam się trochę jak nie minie to mam szybciej umówić się na wizytę do dr. 

Zawsze coś nie mogę spokojnie tego czasu przejść ile nerwów.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga, musisz wierzyć, że się uda i nie dopuszczaj innej opcji. Czasem tak się dzieje, ale zawsze warto sprawdzić. A nie skierowała Cię na izbę przyjęć, żeby sprawdzić? Daj znać, czy się uspokoiło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć. 

To może i ja podzielę się swoją historią. Już dwa razy poroniłam. Niestety okazało się, że to wszystko przez słaby progesteron. W tym cyklu miałam nadzieję. Wczoraj delikatne różowe plamienia mniej więcej w dniu miesiączki, a już normalne krwawienie jak przy okresie. 

Może następnym razem się uda. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczynki... widziałam że byłam dwa razy wywołana do odp , więc jestem.  Ale urlop - jeden z gorszych.  Mimo że było fajnie to te emocje i szalejace hormony było ciężko ukryć i wyciszyć... I nadal mi towarzyszą. Zaczął się u mnie nowy cykl. M robi badania w przyszłym tyg ale w domu mamy tak gęsta atmosferę że można ją ciąć nożem... no i tyle u mnie...

Aga Wiem jak emocje daje usłyszenia serduszka po raz pierwszy 🙂 zdrowo rosnij. A co do heparyny to u mnie wyszło że powinnam ją mieć od początku dopiero po dodatkowych badaniach po poronieniu. Musiałabym poszukać w którym to wtedy wyszło ale nie wiem czy znajdę:-/ A Aga co to za plemienia? Może od luteiny która aplikujesz? Minęło już ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj palmienie tylko na papierze po załatwianiu koloru beżowego więc myślę że to pozostałość. Lekarka dzieczyny mówiła że mam leżeć brać nospe. Gdyby się nasiliło to wtedy szybciej umówić się do lekarza prowadzącego.

Badania mam w poniedziałek również betę a wizytę  w piątek za tydzień planowaną więc jeśli się nie nasili albo znowu pojawi mocniej to pójdę prywatnie gdzieś. 

Nie mowila skąd może to być. Ale to się zastanawiam czy to może być od zaparć wczoraj trochę musiałam że tak powiem popchac może jakieś naczynko?

Dzisiaj mi niedobrze jak zjadłam śniadanie i ogólnie słaba jestem więc chyba jednak beta rośnie tak sobie tłumacze. He he ale jestem jakoś spokojna nie wiem czemu mam przeczucie że wszystko jest ok i maluszek da radę.

Kina część. A przy słabym progesteronie plamilas? Jak to u ciebie wyglądało. Znasz przyczynę poronień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondyneczka no miło że wróciłaś . Emocje zawsze długo trzymają i nawet urlop nienoomaga. Ale mąż zrobi badania o Napewno już będą lepsze głowa do góry.

Aplikuje palcem w rękawiczkach więc to nie od tego ale tak czasem myślę czy luteina tego może czasem nie robić bo okropna ona jest jak wyplywa mam tak tam wąsko że czasem ciężko włożyć mimo że używam żelu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondyneczko, wierzę że atmosfera ciężka, ale chyba nie macie wpływu na wyniki.  Taka atmosfera nie pomaga. Może uda się jakoś oczyścić? Wiesz, chociażby dla samej siebie. Chociaż wiem, łatwo się mówi... liczę jednak, że wyniki się poprawią. 

Aga, jeżeli wierzysz, że będzie dobrze to już dużo. Ty akurat musisz wierzyć, że się uda 🙂

Kamyczku, jak tam? Jeszcze dwupaku? 

Atomka, jak Twoje samopoczucie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Juz jest dobrze od wczoraj już nie mam plamien. Mam gości więc nawet o tym nie myślę. Życzę wam słonecznego weekendu dzieczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Amimi dziś mam wizytę u lekarza, więc trochę się martwię od wczoraj czy wszystko ok, nie czuję jeszcze ruchów, więc nie wiem, czy jest dobrze. Zawsze wizyta uspokaja mnie na jakieś 2 tygodnie, a później stres się zaczyna wkradać. A tak to ok, mdłości już właściwie przeszły. 

Aga dobrze, że już lepiej, ale uważaj na siebie? Goście wiedzą o ciąży? Lepiej niech oni skaczą wokół Ciebie a Ty sobie leż i odpoczywaj.

Blondyneczko oby wyniki męża się poprawiły, jakoś niedługo będzie badanie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już po wizycie, badanie ok, wszystko dobrze, USG nie miałam dziś, więc w sumie nie wiem, co tam u malucha. Czyli jak dla mnie taka pół wizyta 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Atomka, dla mnie to nie do pomyślenia, bo usg miałam co dwa tygodnie 😉 Tak się stresowalam, że dla świętego spokoju miałam robione częściej. Ale najważniejsze, że wszystko jest dobrze. Oby tak dalej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Atomka to tak dziwnie z nie miałaś usg.

Goście wiedzą o ciąży.

Wczoraj miałam ból macicy nie taki okresowy tylko w macicy kłucie 10 min potem znowu lekko różowe na papierze be plamienia potem. Mam wrażenie że może jestem tam wrażliwa jutro idę zrobić badania również betę więc może będę spokojniejsza do wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No mój lekarz nie robi USG na każdej wizycie, no chyba żebym chciała, ale stwierdził, że niedawno miałam robione USG prenatalne i nifty, więc zrobi mi na kolejnej wizycie. W sumie mogłam powiedzieć, że chcę, później żałowałam 🙈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga może dzieciątko na jakieś naczynka trafiło i stąd ta krew. Daj znać jak sytuacja 

Atomka super że wszystko jest okej, dbaj o siebie:-)

A my dziś powtorzylosmy badania mojego M i niestety plemniki są ale nie wykazują nadal ruchu. Nadal.ma brać witamy i powtórka za 2 tygodnie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondyneczka narazie wszystko ok dzisiaj zrobilam badania na wizytę piątkową ale cały czas czekam na wyniki miały być po południu.

Hmm ciekawe czemu nie ma tego ruchu a co za leki na nasienie bierze mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny moja beta 26652 . 7 dni temu 6616 jest dobrze?

Wyszly mi jakieś bakterię w moczu ale to się chyba zdarza prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondyneczko, kurczę zawsze coś... Ale już jesteście tak daleko, że w końcu się uda. A wiadomo, przez co jest taka kiepska ruchliwość? 

Aga, są kalkulatory bety. One Ci przeliczą. Mnie lekarz po 1500 kazał już nie robić 😉 A bakterie się zdarzają. Ale pewnie będzie trzeba przeleczyć je. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z kalkulatora wychodzi nieprawidłowy przyrost ale podobno beta pow 1 tys zwalnia i ważne jest USG. W sumie nie wiem po co kazała mi zrobić betę myślę że to była ostatnia.

Blondyneczka mój mąż też brał cały czas fertilman plus ale ruch jakoś mu się po nim nie poprawił. A byliście u androloga w klinice? Może warto żeby wziął hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga kalkulatory liczą ten przyrost min 66% co dwa dni ale pow 1 to beta rośnie jak chce więc bez sensu sprawdzać . Może lekarka chciała tylko sprawdzić jak tam beta i ma jasność że ładnie rośnie:-)

3miesiace temu wyniki były okej . Wszystko się popsuło przez zatrzymanie wody i leki na jej wyplukanie. Przy fertilman miał wyniki porządku ale po tym wyplukaniu nie wiem ile czasu zajmie powrót właściwej ilości witamin. Przy tych lekach na wyplukanie wody nawet chwilami miał objawy odwodnienia więc na to stawiamy. A lekarzy mamy dość i dajemy jeszcze czas na poprawę bez wizyty u androloga u którego zresztą nigdy mój M nie był... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem cię Blondyneczka ale pisze o andrologu bo sama wiesz że u faceta musi minąć 3 miesiące żeby zobaczyć czy jest jakaś poprawa i wiecznie czekanie. Dlatego może czasem warto się do niego udać. 

Co do zmęczenia doskonale cię rozumiem też miałam chwilę zwątpienia a po nie udanym in vitro pierwszym zbierałam się dwa lata.

Jeszcze może warto żeby mąż pił ACC mój to pił na upłynienie ale może wtedy ruch się poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga wiem że u mężczyzn to tyle czasu trzeba czekać na poprawę... koszmar... A acc pil , ale na chwilę obecną nasienie ma bardzo wodniste tak jakby czegoś brakowało bo zawsze bardzo gęste.  Ehh... nic narazie nie kombinujemy,  bierze witaminy , kontrola za 3 tyg , więc pozostaje czekać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny co tam u Was? Ja jakoś ostatnio nie mam nastroju, denerwuję się, że jeszcze nie czuję ruchów, trochę problemów zawodowych mamy i ogólne zmęczenie i ten wirus. Ciekawe jak to będzie od września, u mnie Olek powinien iść do przedszkola, Staś do żłobka, ja do pracy chociaż na pół etatu, a tu człowiek nie wie, na czym stoi i co się wydarzy. Mam nadzieję, że u Was lepsze nastroje wakacyjne 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak atomka u mnie dobry nastrój wczoraj widziałam na USG mojego maluszka ma już  1,38 cm i serduszko biję jak szalone. Teraz wizyta za miesiąc. 

Mam dużo koleżanek które mają obawy że szkoła czy dzieci pójdą i jak to będzie wyglądać. Ja też boje się tego wirusa. Wtedy jak nie byłam w ciąży to aż tak się go nie bałam. Ale teraz mam obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×