Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zrobiłam jak mówiłyście, odeszłam od męża i ciagle jestem sama

Polecane posty

Gość gość

Mija 2 rok kiedy jestem sama...a on w tym czasie znalazł kobiete z ktora się zaręczyli...mam 34 lata, owszem mam b. dobra pracę i mieskanie ale co z tego jeżeli nie mam drugiej osoby w swoim życiu :( Wasze rady na nic się zdały bo najłatwiej napisać "odejdź, znajdz kogoś innego" a o wiele trudniej walczyć o związek. Popełniłam bład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak by Ci napisali że masz skoczyć w z 20 piętra i na pewno Ci się nic nie stanie też byś skoczyła ??? Świat schodzi na psy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąz zle cie traktowa? czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz, że z nim nie byłoby jeszcze gorzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dogadywałam się z nim,kłóciliśmy o moją prace o jego, nie potrafiliśmy domowych obowiązków podzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dnia na dzień się nie rozstaliscie. Nie rozmawialiscie ze sobą o sytuacji? Nie próbowaliscie tego naprawić? Nie staraliscie się? Były kłótnie wiec ot tak zapadła decyzja o rozwodzie? Ty pretensje możesz mieć tylko do siebie, nikt nie przeżyje życia za ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kzałyście mi zostawić go, pisząc że na mnie nie zasługuje i że znajde kogoś lepszego i nie znalazłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kafeterianek nie warto sluchac:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz cos z glowa kobieto. W tak powaznej sprawie opierac sie na opinii anonimowych ludzi, ech, teraz pij to piwo ktore sobie nawarzylas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy naprawdę całe życie musisz na kimś wisieć, pomyśl znowu chcesz prac czyjeś gacie?!Skup się na sobie, człowiek który siebie lubi nie ma problemu z samotnością, a chłop jedynie dochodzący, ja już drugi raz bym się nie zdecydowała na mieszkanie z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz swojego rozumu? Zrobisz wszystko to co ktoś ma forum napisze? Z mostu tez skończysz? Jeszcze byśmy miały cie na sumieniu i siedzieć za ciebie byśmy poszły. Widocznie to ty na niego nie zasługiwałaś skoro on tak szybko sobie życie na nowo ułożył a ciebie nikt nie chce. Jemu wyszło to na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież one najmądrzejsze, a w domu potulne suki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo na kafe to takie pranie mózgu robią. Jak ja tu się naczytam to mąż mówi, ze mi odbija, bo mam pozniej doła ze kariery nie robie. Bo tu wszystkie takie niezależne, spełnione i dobrze zarabiające. Na sranie mi kariera, jesli bym rodziny szczesliwej nie miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, weź odpowiedzialnosc za swoje życie a nie szukasz winnych na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odeszłaś bo ci było zle czy dlatego ze chciałas innego? A AK juz sobie odpowiesz, to sie chwile nad tym zastanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 34 lata daj sobie spokoj, żyj swoim życiem, pobaw się, poszalej, na co Ci kolejny związek? jedynie co szkoda że dziecka nie masz z kim mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Sprawy rodzinne powinnaś załatwiać z mężem, a nie na forum.Dziwi mnie ze o takie sprawy niektóre panie pytają kafeterianek. Można zapytać na temat maluszków, ale nie o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×