kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT??? Cz 2

Dziękuję Dziewczyny za odpowiedź. Oczywiście zrobię test w następny weekend, ale już się pogodziłam z tym że pójdziemy do kliniki niepłodności. Teraz staram się wyciszyć i nabrać nową siłę na prawdziwą walkę o szczęście.

Ala moze to bylo tylko plamienie implatacyjne. Ruda moze cos sie dzieje.odpuscilas troche i organizm sie odblokowal. Sama sie o tym przekonalam.

Just_us ja teraz dostalam okres po tygodniu od skonczenia duphastonu.

Hej dziewczyny ;) Ala bedzie wszystko dobrze,musi byc !;) A mi np luteina skracała cykle byly 26-27a po duphastonie dostaje zazwyczaj 5dnia po odstawieniu . Mnie cos tam delikatnie dzisiaj kuło , prawa pierś okropnie boli ale szyjka jest dość nisko typowo jak na @

Ja dziś idę na monitoring, ale nie przewiduje owocnego efektu, bo nadal nie odczuwam jajników, a dziś już 12dc.

Sylwia trzymam kciuki ;)ja tez nie odczuwałam a na usg okazało się ze ma 19mm

gość Sylwia ja w tym cyklu tez nie odczuwałam jajnikow a miałam 2 ładne pecherzyki. bedzie dobrze. gość qaz miałas dzis testowac ?

Sylwia i Ala czekamy na dobre wiadomości

Sylwia, powodzenia! Qaz, kiedy testujesz? Dobrze że się trochę wstrzymałaś! :) Ja byłam rano pobrać krew, wyniki po południu. Rano na papierze znowu ślady zabarwionego śluzu.

Ala trzymam kciuki za przyrost :) tez mialam tak chyba w 40dc lekko zabarwiony sluz gin powiedziala ze jak to nie jest typowa krew i nic nie boli to mam sie nie przejmowac :* normalnie juz mnie tutaj nie powinno byc ale jakos nie moge was opuscic :)

Kasiur i inne ciężarówki piszcie jak najczęściej! :) Ja znowu nie wysiedzę w pracy w oczekiwaniu na wynik.

Kasiur88 mnie w sumie też już nie powinno być, bo ja swoją przygodę z CLO na tę chwilę zakończyłam, niestety bez oczekiwanego rezultatu. Ale to forum daje mi siłę i nadzieję, nie wyobrażam sobie, żebym miała przestać tu zaglądać.

Dziewczyny kciukasy :) Dzisiaj zaczęłam brać clo. ostatnio na monitoring pojechałam 11 dc, a teraz nie wiem czy nie ryzykować i nie jechać 13 np.

Reania powodzenia! :)

Dziewczyny trzymamy się razem. Nie ważne czy nam się udało czy nie. Ja tez kiedyś chciałam odejść to któraś z was mnie przekonala ze mam z wami zostać, nawet jak clo już nie brałam.

Ala daj znać jak dostaniesz wyniki. Oszczędzaj się kochana.

aaaa jak tam u Ciebie przebiega ciąża? jesteś już na zwolnieniu? Bo o ile dobrze pamiętam miałaś ciężką pracę?

Reania od ktorego dnia cyklu bierzesz clo? Ala czekamy na wyniki pieknego przyrostu :) Kasiur pisz dalej, czym nas wiecej tym razniej. trzeba chyba załozyc watek tym którym sie udało po clo zajsc w ciaze, ciekawa czy duzo by było dziewczyn i w ktorym cyklu.

dziewczyny jutro moj 3 dc cyklu i nie wiem co robic. moj gin zalecił mi brac od 5dc , ale ostatnio słabo było i zwiekszył do 2 x1 . (przed zabiegiem) i az jakies pecherze mi sie na jajnikach porobiły. teraz po zabiegu chciałam sprawdzic jak moj organizm zadziała biorac od 3 dc, po 1x1 ładnie urosły pecherzyki. i teraz moje pytanie jak myslicie i jak to by was dotyczyło, jak mam wziasc clo czy od 3 dc, czy od 5 dc.

dziewczyny, a ja co chwilę chodzę do toalety i sprawdzam czy plamię czy nie.. ;) póki co bez zmian - taka kawa z mlekiem.. Dzis wg moich obliczeń powinnam mieć wynik nie mniejszy niż 153..

kkk, ja bym brała od 3dc. Ale czy to aż tak duża różnica jest? Niby przy dłuższych cyklach bierze się od 5dc a mój przy moich 31dniowych i tak dał od 3dc.

Ala tak jestem na l4. Od dzisiaj rano strasznie twardnieje mi brzuch, boli. Leże i odpoczywał. W czwartek nam wizytę u lekarza. Do tego duszności, ciągle mi zimno. No nic trzeba to jakoś przetrzymać. Na szczęście mdłości przeszły prawie całkowicie.

Ja jak brałam CLO od 5dc, to miałam po 3-4 pęcherzyki, raz miałam tylko CLO od 3dc i wtedy był 1 pęcherzyk.

Kkk ja bralam clo od 3dc :) moze warto spróbować 2dnia w ta czy w ta niby nie robi roznicy a zawsze wieksze szanse na ladne pecherzyki

Kkk temat zalozony :p http://f.kafeteria.pl/temat/f10/ciaza-po-clostilbegyt-p_6782212 zapraszam brzuchatki ;)

hahahaha, fajnie kolejny wątek :) ale ja tam wejdę dopiero jak mi dzis wzrosnie beta - nie chcę zapeszać.

Kasiur88 ale mi się udało zajść dopiero po 3 miesiącach od odstawienia clo, wiec ten nowy temat tez mnie nie dotyczy.

aaaa ale clo działa nawet po zaprzestaniu brania. Tak mi powiedział lekarz :)

Cześć dziewczęta, czy są tu starczki, które mają za sobą długie starania? Ja już 4 rok. Chodzę po ścianach i zastanawiam się nad psychologiem. W zasadzie zapisałam się na wstępną konsultację. Leczę się w Invimedzie i zastanawiam się nad ich warsztatami oragnizowanymi teraz w warszawie… warto? Któras była?

Witaj Haniu. Powiedz coś więcej o twoich staraniach. Czy coś bierzesz, czy masz monitoring, czy miałaś inseminacje, invitro?