Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Dorota

kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT??? Cz 2

Polecane posty

Gość kkk2891
straszna przepasc miedzy lekarzem panstwowo a prywatnie. aaa to super ze jest ok, gdybys nie poszła prywatnie bys sie zamartwiała ze nie ma zarodka.a troche nasciemniłas czy bez problemu dał zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Witam. Pierwszy cykl z clo. 1.5 roku starań o drugie dzieciątko. Pierwsze udało się w 13 miesiącu staran. Co do pracy w ciąży to osobiście uważam że jesli ciąża przebiega prawidlowo czujemy się w miarę i nie mamy pracy fizycznej gdzie trzeba dźwigać to jestem za praca. Sama pracowałam do końca 7 miesiąca. Potem musiałam iść na L4 i leżeć przez krwawienie. Praca biurowa ale dużo latania i stresu ale w ciąży znacznie wyluzowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
KKK sama mi zaproponowała jak tylko jej powiedziałam ze na mięsnym pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ruda
Aaa super. Aż się wierzyć nie chce, że tak Ci lekarz powiedział. Dobrze że poszłas do innego lekarza. Trzymaj się i nie stresuj się. Ja czekam na @ . Powinnam dostać ok czwartku. Poprzedni cykl stracony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
A i mam jeszcze dodatkowo pregnyl zobaczymy czy niedługo zaskoczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość qaz
aaa super wiadomości ;)pewnie mega uczucie slyszec bicie serduszka;) ja jutro ostatni dzien biore duphaston i czekam na @ mysle ze w niedziele pojawi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
Reania witamy nowe do nas dochodza a niektore w pozytywnym sensie sie powoli sie rozstaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Bardzo się cieszę z tych wszystkich cudownych wiadomości. :) Zaglądam do Was codziennie, ale jakiś gorszy czas u mnie nastał i nie miałam siły nic pisać. Wczoraj byłam na monitoringu. To mój 4 cykl z CLO, pierwszy z dawką od 3 do 7 dc, wcześniej miałam od 5 do 9dc. Do tej pory miałam po 3/4 pęcherzyki, teraz jest 1 - 20mm. Dostałam zastrzyk z Pregnylu, ale nie ma we mnie żadnych emocji. Skoro przy większej ilości pęcherzyków się nie udało to jak ma się udać teraz przy 1? Dziewczyny mam do Was też pytanie, czy któraś z Was miała robioną histeroskopię? Mogłybyście mi coś na ten temat powiedzieć? Moja gin zasugerowała jeszcze, żeby się zastanowić właśnie nad histeroskopią, tylko wiąże się ona z pobytem w szpitalu, a ja do lipca mam dość gorący okres w szkole. Ale chyba się zdecyduję, jeśli tylko może coś pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Mnie męczą psychicznie te starania, myślałam że już wyluzowałam ale zawsze się kłębią myśli w głowie czy się udało. ostatnio przy clo od razu się udało, ale może to przypadek, miałam mniejszą dawkę i bez zastrzyków. chodziłam do gina na nfz który nie zlecił mi żądnych badań. teraz znalazłam mam nadzieję fajnego prywatnie gdzie dojeźdżam ponad 25 km i czekam 1,5 h bo ma opoźnienia i pierwsze co to zlecił badania hormonów. obraz usg pokazuje pcos. twierdzi że miałam już to pry staraniach o 1 ciążę dlatego to tyle trwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina92
jasne ze bedziemy:)ale masz wieczorne godziny tych wizyt:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj gin przyjmuje w srody od 16:00 a ma baaaardzo duzo pacjentek bo uchodzi naprawde za dobrego specjaliste. Ostatnio bylam przed 24:00 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Violina to ty teraz masz stresa. Ja już spokojna jestem, w pracy juz dalam l4 nawet spokojnie to przyjęli. Trzymam kciuki za ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
8 dc, 4 dzień clo 2x1, kują mnie naprzemiennie dzisiaj jajniki? to dobry znak? bo nie pamiętam jak było ostatnio hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Renia, jak bolą to znaczy że pracują :) Violina, koniecznie napisz po wizycie! aaaa, jestem w szoku, ze jeden widzi puste jajo a drugi serduszko! całe szczęście poszłaś prywatnie :) A ja mam tyle pracy, że ostatnio w ogole nie myslałam o staraniach. Na dniach powinnam dostać @ i zaczynam trzeci cykl z clo - tym razem z zastrzykiem na pęknięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Reania nie denerwuj się, ból oznacza wzmożoną pracę jajników, a to dobry znak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
Reania u mnie jutro 5 tabletka clo, w piatek polece na monitoring. nie czuje zadnego klucia , a nic . moze w tym cyklu nie uda sie wychodowc pecherzyka. zdaje mi sie wczesniej czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Kkk, wierzę, że się uda :) bądź dobrej myśli. Ja czekam na @.. Juz wczoraj powinnam dostać. Ten duphaston wydłuża mi cykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość qaz
ala zgodze sie mi tez duphaston wydłuża cykl o kilka dnia a luteina bardzo mi skraca . widze ze wszystkie teraz w jednym czasie czekamy na @ w maju w jednym czasie posypia sie pozytywne testy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
qaz, oby tak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Dostałam @ Jutro jadę do gina sprawdzić czy niepękniętne pęcherzyki się wchłonęły i czy mogę bezpiecznie rozpocząć cykl z clo.. Co tam u was? któraś testuje w najbliższym czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
tak sobie myślę, że zaraz weekend majowy więc w piątek najpóźniej muszę pójść do gina, tylko że mi jeszcze nie odpisał na którą godzinę, bo umawiam się przez smsy taki zapracowany :) w piątek byłby 11 dc i mam wątpliwości, a mianowicie jeśli nie było owulacji, albo będzie niedojrzały pęcherzyk na podanie pregnylu to on mi powie że np za 2 dni mam sobie gdzieś pójść go zrobić. bo będę miała przerwę w monitoringu aż do 4 maja pewnie najszybciej. że też mi się teraz spóźnił okres 10 dni, tak już pewnie byłabym po zastrzyku. jak podanie pregnylu rozwiązują Wasi lekarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
Reania ja tez musze isc w piatek, choc bardziej by pasowało poniedziałek. moj gin. tez nie bedzie przez nastepny tydzien. ja miałam przypisywany zastrzyk , dostawalam zlecenie i jezdzilam na izbe, jak nie było mozliwosci u niego(swieta). mowil kiedy zrobic zastrzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Ja będę pierwszy raz mieć zastrzyk i się bardzo boje tego wszystko :( Nie samego zastrzyku, ale tego że to kolejne hormony. Czytałyście ulotkę? brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violina90
Ala ja mialam brac zastrzyki ale ze sie udalo zajsc w ciaze wiec nie doswiadczylam tego ale jak wczesniej mi lekarz o nich mowil to wzielabym bez zastanowienia. Wiem ze to nic dobrego ale moze dzieki temu zobaczysz 2 kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
To w piątek wziąć ten zastrzyk na wszelki wypadek? Wziac w jakiejs torbie termicznej? Jak go transportujecie? Szczególnie lewy jajnik mnie boli ale czy to dobry znak nie wiem. Ważne że pracuje chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bransoletka32
Czekam od poniedziałku na @ jak na zbawienie a tu jak na złość opóźnienie... Muszę zrobić w 2-3 dniu cyklu badanie hormonów a tu wypadnie długi weekend i klops - pobliskie labolatoria nie pracują:(:(:( Kolejny cykl w plecy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
Reania to juz chyba zdecyduje lekarz. ja kupywalam i w domu do lodowki. gośćAla ulotka clo tez nie jest fajna, a jednak bierzemy. ja nie mam zadnych dolegliwosci po zastrzyku. tylko chyba bardziej czuje owulacjie, bo wtedy mam kłucia. bransoletka32 bo z tym okresem tak jest. jak chcesz zeby sie opoznił to dostajesz wczesniej, jak chcesz wczesniej to opoznia sie. chyba nieliczne maja rowniutko co 28 dni. mi ogolnie spoznia sie do tygodnia(przewaznie 32 cykle) tak w normie. jechalismy na wczasy, nawet jak o tydzien by sie spozniła to skonczyłaby sie przed wyjazdem. i co spozniła sie 2 tyg(nigdy tak nie było), zajechlismy na miejsce i za 2 godziny dostalam okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
A bo to pierwszy raz z pregnylem stąd takie wątpliwości czy nic się nie stanie jak z powrotem przetransportuje to do domu jak nie będzie potrzebny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×