I co z nami będzie? jak będzie?

no i? mam sie tym przejmowac, czy co? gosc nr 1

20.12 staram sie nie uciekac...ale ta blokada...ona wciaz jest pomiedzy...z jednej i z drugiej strony...

skoro chcesz pisać z różnymi, to sobie pisz. Pa! E.

20:12 jak długo ta osoba od Ciebie ucieka? ;)

Nic nie będzie, dopóki będzie on obok. Ja będę pił, ty będziesz stała za nim .... Proste..

nie - nie chcę jakiegoś czy współczucia , tylko mówię , że nie zamierzam Cię ani nikogo ranić wolę nieco nakręcającego się wzajemnego uczucia , co pobudza do prawdziwego szczęśliwego życia - takich ludzi jest naprawdę dużo , a dość mocno lansowane przekłamanie ze wszystko jest do bani jest bardzo mocno przesadzone

M. kocham Cię.

20.17 rozumiem...jego nie ma ale wciaz jest obok...

a Gość nr 1 to M.

20.22 nic nie jest do bani...dopoki sobie sami tego nie wmowimy...

JA piszę do niej czyli M.

nie zaprzecza, to znaczy, że M

ona jest M? już nic nie rozumiem

O ja też jestem M. ;) Ale jestem tu tylko obserwatorem.

oczywiście że nie wszystko jest do bani , ale taka postawa jest coraz bardziej powszechna (z tego co zauważyłem ) - w głębi serca ludzie dobrze wiedzą że nie jest , ale często przyjmują taką pozę zamykając się w jakichś swoich skorupkach

A mam takie pytanie, czy ktokolwiek zwracał się do autorki, czyli E.???

tak, przypuszczałam NIKT to dobranoc

20.37 bo wydaje sie im, ze w skorupkach latwiej obserwowac swiat...tak z boku...nie dopuszczajac nikogo i niczego do siebie...to jest wlasnie ten strach przed zranieniem...ta skorupka...ktorej zdarcie kosztuje tak wiele...

M to marta monika malgosia marzena itp itd

wiem o tym - to jest zupełnie ludzkie i nieco nieludzkie , gdy ta skorupka jest zbyt zaskorupiała to chyba zależy od stopnia zranienia :(

tu piszą idioci! wrypali się w temat autorki i ją poniżyli!

20.50 tak na koniec pozytywnie...kazda skorupke mozna rozlupac...trzeba tylko chciec...

temat jest do marty.

JA CHCĘ nieco poruszyć tę Ściankę :)

załóż sobie temat do Marty i von stąd Autorka

znaczy o mrcie.

JA nie pisałem do Marty - to inna i nie moja bajka dobranoc :)

temat wcale nie dotyczy żadnej marty, von stąd złodzieju tematów.

malgorzata jeden grzech

20:59 A do swojej E. pisałeś a czemu się nie przyznałeś?