Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy rodzicom ktorzy nie dali dzieciom mieszkania, wkladu fin., nie jest glupio?

Polecane posty

Gość gość
My tez nic nie dostalismy. Mamy po 30 parę lat i musimy wynajmować bo na własne nas nie stać. Dobrze że oboje nie chcemy dzieci bo robić dzieci na wynajmie to głupota. Życie jest niesprawiedliwe. Dodam że jak ciotka zmarła to zostawiła po sobie mieszkanie ale ponieważ rodzice od wielu lat nie utrzymywali z nią kontaktu to mieszkanie przepadło. Mój facet ma trójkę rodzeństwa i tez żadne mieszkania nie ma. Jeden jego brat ma 30 i wciąż mieszka z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALe od niektórych bije tu zazdrość hehe zal dupę ściska ze ktoś dostał mieszkanie /dom na start hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:31 No to masz. U mnie nie ma ani kasy, ani innej pomocy od rodzicow. Milosci i ciepla nie bylo. Byl zimny wychow. Podsumowujac, nie dali mi nic ani materialnie, ani duchowo. Czasem mi sie zyc nie chcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:32 jak was nie stac to jestescie nieudaczni i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i , 14:25 zal mi cie ze jestes taka tepa. Przeceiz temat jest wlasnie o tych ktorym rodzice nie dali tego co dali tobie, czyli - nie naprowadzili na nic, powiedzieli "robta co chceta ale mi daj spokoj" x Nie kochanie. Przeczytaj jeszcze raz temat. :Czy rodzicom ktorzy nie dali dzieciom mieszkania,wkładu nie jest głupio?. O tym jest topik, o kasie na start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:32 jaka zazdrosc> wlasnie ci napisalam ze dobrze twoi zrobili i ze fajnie masz. Tylko niepotrzebnie piszesz ze "nie dali ci mieszkania" nie musieli, bo twoi ci dali ciekawosc swiata i fajne wspomnienia, wyjazdy za granice, zaszczepili bakcyla "chce mi sie, osiagne to". Moi mnie demotywowali, ojciec nieobecny ducehm fan tv, matka dewotka zero uczuc do mnie ale za to msza byc musi. A jaka zaraz zazdrosc> przeciez nie jade po twoich tylko po swoich no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:34 Nie mow kochanie do kogos o kim tak nie myslisz, falszywa kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co zazdrosc ? Jak ktoś pisze, ze nie mial milosci od rodzicow to czego tu zazdroscic ? Materializm ci wszystko już wyzarl w srodku, skoro uwazasz ze nie ma wazniejszych rzeczy niz mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:34 Nie mow kochanie do kogos o kim tak nie myslisz, falszywa kobieto. x Bo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Lekcja życia zaś przydaje się każdemu. Na zachodzie jest to normalne, w Polsce panuje jakieś dziwne niewolnicze przekonanie, że rodzic musi. " zgadzam sie. Bekhamowie maja 200 mln funtow a wyslali syna do pracy w knajpie w wekeendy. 15 latek podaje jedzenie i sprząta w kawiarni w Londynie za mniej niz 3 funty na godzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi żal du/py nie ściska. Rodzice dali mi dużo miłości, utrzymywali mnie 5-lat na studiach w innym mieście, wyprawili super wesele. Interesują się wnukami. A ja z mężem, oprócz własnego M, mamy dwa dwupokojowe mieszania w centrum pewnej popularnej miejscowości nad morzem. Czy dziecki je dostaną to się zobaczy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zastanawia jedna rzecz. Pani, która pisze, że jej mężowi rodzice chcieli dać mieszkanie a on odmówił. Czy ten mąż to głupek? Wolał kredyt spłacać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:38 Bo jak ci przypier///dole w klapacz to bedziesz zeby zbierac po ulicy i twoj Sebix cie nie pozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:38 Bo jak ci przypier///dole w klapacz to bedziesz zeby zbierac po ulicy i twoj Sebix cie nie pozna x Już się ze strachu trzęsę. Aż mi kolana chodzą wulgaratorze. Mamusia tak w domu do ciebie mówiła czy mężuś tak "słodko szczebiocze"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:51 Nie, to ja tak do nich mowie :P Jak fikaja mi jak ty, pekata sroko obkichana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roszczeniowe szmaty. Pretensje do rodziców ze nie dostało się mieszkania. Ale zerem trzeba być aby żerować całe życie na rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coz...Teraz chyba sa jakies nowe standardy milosci rodzicielskiej bo jak nie kupisz dziecku mieszkania to znaczy,ze jestes bardzo zlym rodzicem.A pozniej zdziwienie wielkie,dlaczego ta dzisiejsza mlodziez taka roszczeniowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic z domu nie dostałam. Mame nie stac ojciec to alkoholik. Nie mam zalu do mamy, ona cale zycie nic nie miala. Jest ciezko ale mam satysfakcje ze sama sie dorabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nieudacznice czekają na majątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie autorze dokładnie.Jak ktoś nie umie zapewnić dziecku przyszłości to nie powinien ich mieć kropka.A nie,zrobić dziecko,przez 1i lat płakać ze trzeba na niego lozyyć kasę,a potem gdy 18ście skończy wyjrbac go z domu,i mówić że jest pełnoletnie i niech sobie radzi już jest dorosły. Tacy rodzice to nieudacznicy,patologia i powinno się ich podać do sądu o wysokie odszkodowanie za zmarnowane życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zastanawia jedna rzecz. Pani, która pisze, że jej mężowi rodzice chcieli dać mieszkanie a on odmówił. Czy ten mąż to głupek? Wolał kredyt spłacać? x Mąz jest normalny. Tak wolał spłacać kredyt, zeby teściowie mieli dodatkoą pensję do emerytury. Przy ich emeryturach dodatkowe 1500 robi różnicę. Poza tym, mąż wiedział że sobie poradzi i poradził. Nie każdy czeka z wywieszonym jęzorem, ze rodzice dadzą lokum. Nam dali co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:39 jak nie jesteś bekhamem to c**e trzabylo sobie zaszyc,jak nie umiesz teraz dziecku przyszlosci zapewnic,patologiczna k***o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:59 po co rodzilas szmato! Zeby dziecko poszlo pod most? Czy zeby wj***lo sie w dlug do konca zycia i nid mialo co jeść kosztem dachu nad głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez byl zimny wychow, ani miłości, ani ciepła, ani rozmowy, bicie i darcie mordy za byle co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko patologia nie zapewnia dziecku dachu nad głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:05 Takich rodzicow mial wlasnie moj ojciec i sam taki jest. Studia mam tylko dzieki matce i jej krwawicy. Nie chciala dla mnie takiego losu jaki sama miala, albo ojciec. Ale do ojca mam zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo,jeszcze lepsze standardy!Trzeba juz nawet byc Beckchamem czy tam drugim Lewandowskim aby miec dzieci.Z checia powiem jutro mojemu pracodawcy,ze chce zarabiac tyle co taki Lewandowski za swoja ciezka prace aby w przyszlosci kupic dzieciakom mieszkania,itp.Zapewne bedzie mial to gleboko w d***e jak wiekszosc pracodawcow w tym kraju "Jak sie nie podoba to moze pani zmienic prace".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice za całe mieszkanie mi niestety nie zapłacą, bo wiadomo jakie są ceny w stolicy. Gdybym została w mieście rodzinnym to na pewno bym dostała od nich jakieś M2, bo tam kosztuje ono do 150 tys i to w wysokim standardzie. A tak to w przyszłym roku mam zamiar kupić coś na kredyt, rodzice dadzą mi 100 tys, a reszta kredyt. Jestem im i za to wdzięczna, bo wiem, że są tacy co od rodziców dostali co najwyżej kopa na rozpęd. Mnie moi utrzymywali na studiach, płacili za wakacje, co miałam to chciałam i z tego się cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie (autorki tematu) tez wlasnie bylo owo "darcie o byle co", wieczne pretensje, zero rozmow z dzieckiem o zyciu, o jego problemach. Teraz matka jest zdziwiona jakim cudem mowie ze nie mialam dobrego dojrzewania, skoro byl obiadek na stole? No tak, napchac w kiche zalatwia wszytko. I odklepac paciorek. Sluchac na kazaniu jak to ubostwo poplaca. Szkoda, ze ksieza tego nie respektuja, a naiwne owieczki owszem. Tak ze oprocz tego ze dali mi w spadku kompleksy i niskie poczucie walsnej wartosci to jeszcze dali mi ZEROWE wsparcie materialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otoz powinno byc inaczej niz "zwyczajnie jak u zwyklego Kowalskiego" x A niby z jakiej racji to "powinno być":) i kim jest zwykły Kowalski? Eh te ogólniki... Mi mama co mogła to dała, opiekę miłość i wychowanie. W dorosłym życiu ile mogła to pomogła, dokładała do studiów, zrobienia prawa jazdy, później przy weselu i kupnie mieszkania i jestem jej mega wdzięczna, gdyż nie uważam, że musiała. Mojemu mężowi natomiast nic nie dano powinnam mieć żal? Może i tak, ale nie zaprzątam tym głowy. Jesteśmy za to dumni, że do wszystkiego dochodziliśmy sami ciężką pracą a nie darami od innych:) No i duże znaczenie miało wsparcie mojej mamy, nawet nie tyle co finansowe, ale zawsze nam kibicowała i dodawała otuchy w trudnych chwilach, tego nie da się przeliczyć na złotówki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×