muchy po krolikach

Witam. Mój szwagier mieszkający piętro wyżej w domu trzymał kroliki..podobno miniaturki aczlowiek na takie nie wyglądały. Kroliki trzymane były w klatkach z trocinami... szwagier wyprowadził się blisko miesiąc temu zabierając wszystkie rzeczy ze sobą...nam jednak od tego czasu po całym domu latają muchy których dotąd nie było.. Na początku siedziały tylko na ścianach czy sufitach ale teraz latają po całym domu. Nie są to typowe muszki owocowki czy "zwykłe "muchy...macie jakieś sposób na pozbycie się dzikich lokatorów? Dodam że w miejscu gdzie szwagier trzymał kroliki na suficie było aż czarno od tych much.

Ja czasem mam taka plage, tez mam w domu kroliki. Jednye co robie to sprzatam im dokladnie i wynosze na stryszek w bezpieczne miejsce. Potem spryskuje caly dom Bros'em na muchy i owady latajace i wychodze sam z domu na godzine. Kiedy wracam szybko wietrze mieszkanie i odkurzam tr***** wszystkich zdechlych much. No i mam spokoj. Te male muszki sie latem szczegolnie legna jak nienormalne