Grudnióweczki 2017

Ja juz czuje, ze mam zaokraglony na samym dole brzucha i spadnie sa ciasniejsze . I waga tez troche na plus. My w tym roku ze wzgledu na ciaze nie decydujemy sie na wyjazdy. Zostajemy na miejscu tylko wypad nad morze potem ewentualnie jakies wypady nad jeziora, mamy takie fajne miejsca z domkami . Nasza corka je uwiebia .

Mononoke och dzięki ci za radę zobaczę może faktycznie to to hehe Ja jutro mam wizytę i wkoncu wystawi skierowanie na USG aż nie mogę się doczekać

Jeju dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tych wizyt i tych usg :( ja to tylko wizyta u położnej pierwsza 15go mają, a usg dopiero 15 tydzień :/

Fiolcia88 nie przejmuj się bo ja też dopiero wezmę pierwsze skierowanie na USG i nie wiem na kiedy mnie zapisze jakie terminy będą a jadę zawieść aby wyniki więc też sobie jeszcze poczekam na zobaczenie swojego bobasa

Oszalalabym bo mnie bałam się braku serduszka. Teraz się martwię czy się nie zatrzymało przez te durne wątki o poronieniach... Fiolcia może prywatnie pójdziesz?

co do brzuszka właśnie ja wyglądam tak jakbym tydzień z toalety nie korzystała ale to od ciągłego podjadania... muszę na jakiś zdrowa diete przejść... ( w sumie to mnie zaparcia mecza) ale dzisiaj nic słodkiego nie zjadłam więc brawo ja

dlaczego czekacie na usg?

Mononoke nie ma tu ogólnie jakichś prywatnych ginekologow, w Anglii jakoś inaczej się to odbywa wszystko :/ polski gin jest ale kawał drogi od mojej miejscowości

Fiolcia no to przerąbane, nie pozostaje nic innego tylko czekać..

Mi juz się zaokraglil dol brzucha i strasznie mnie na pęcherz ciśnie. Do nudności doszły wymioty, ale to w sumie dobrze bo jak zwracam to już mnie nie mdli pare godzin. Ja tez bym musiała czekać na pierwsze usg do 17-19 tygodnia ale nie ma szans żebym czekała tyle i latam do polski. My urlop mamy zaplanowany ale zobaczymy jak będę się czuła. Jak dalej będę miała takie nudności w lipcu to nigdzie nie jadę. Ma być Hiszpania no ale zobaczymy. A w międzyczasie często do polski latam ale to krótki lot 1,10h wiec nie odczuwam żadnego dyskomfortu. A co do pracy to ja chciałabym pracować najdłużej jak się da, no ale nigdy nie wiadomo może nie będę w stanie :/ i na urlop macierzyński wstępnie się nie wybieram moj facet ma przejąć moj a ja wrócę do pracy. Ale to wszystko i tak pewnie wyjdzie w praniu.

Cześć, witajcie! Dołączam do Was z fasolką:) termin na 15 grudnia, 8tc. Mdłości mam straszne, zdarza mi się wymiotować, drażnią mnie Bardzo zapachy, a kurczak to obecnie znienawidzone danie! Niedość ze odrzuca mnie zapachem to i smakiem. Żele pod prysznic owocowe tak samo! Jestem mega zmęczona, ciagle mi niedobrze. Zaczęłam przyjmować prenatal uno, który ma niwelować mdłości dzięki klaczu imbiru.. zobaczymy czy zadziała. Poza tym biorę kwas foliowy w dawce 2500 mg. I nic więcej. Brzuch na razie bez zmian:)

Dziewczyny ja też mam mdłości okropne, jeszcze mąż dzisiaj wyjechał w delegację na tydzień... Zostałam sama z moim 3latkiem no i chodzeniem do pracy a rano ledwo się z łóżka zwlekam... Jest mi ciągle słabo i niedobrze przez cały dzień :-/ Macie jakieś sposoby na mdłości? Ja na razie chyba chudne, żadnego brzucha nie widać ale ja dopiero 7 tydzień kończę.

Witamy Cię nowa koleżanko Ja właśnie po wizycie termin wyliczył na 11.12 USG ustaliła na 31 maj myślę że przeleci mononoke ja przy każdej ciąży miałam USG w 12 tyg i nic się nie stało staram sie tak nie nakręcać wiem że na pewno wszystko dobrze z moim bobo i nigdy nie przyszło mi na myślę że serduszko może nie bić wiadomo że różnie bywa ale nie myślę o tym

@89 zazdroszczę Ci takiej samokontroli wyobraźni i chciałabym być na Twoim miejscu. też staram się nie myśleć, że coś może pójść nie tak ale czasem to silniejsze ode mnie. byle do końca trymestru :)

Mnie nic nie pomaga na mdłości, nie dość ze poranne to one są tylko z nazwy i męczą mnie cały dzień to jeszcze jak coś zjem od razu wymiotuje.. oszaleje. Mam nadzieje, ze one miną wraz z 2 trymestrem

Mononoke szczerze to przy pierwszym też tak panikowałam więc nie dziwię ci się zobaczysz przy kolejnej ciąży już wszystko przechodzi się inaczej tak jak i przy dziecku. pierwsze dmuchasz chuchasz a przy kolejnych to już co będzie hehe

@89 dzięki:) @mmm a pracujesz czy jesteś w domu z tymi mdłościami?

Ja juz nie moge doczekac sie wtorku i kolejnego usg, mam nadzieje ze to jednak nie bliznieta... ta mysl mnie przeraza. Maz sie ze mnie smieje i nie ma zadnych obaw. Mnie to sie chyba brzuch zaokraglil od jedzenia hihi caly czas jestem glodna konia z kopytami bym zjadla.

Wspolczuje wam dziewczyny tej niewiedzy, noe mysle tu o tym,ze moze byc cos nie tak ale kazdy chce sie jedbak upewnic ze wszystko jest ok. A co do wychowania to macie racje z tym pierwszym. Moja corka jest strasznie wylelana az za bardzo np, z jedzeniem ciezko jej dogodzic je tylko to co lubi i nie chce probowac nowych potraw. Teraz nie popelnie tego bledu bedzie jadlo wszystko to co dozwolone w odpowiednim wieku. Wczesniej nasluchalam sie za duzo babc chyba, kazda miala cos do powiedzenia. A tego nie wolbo bo uczula a to za ciezkie na zoladek a po tym moze miec wzdecia itp itd teraz smiac mi sie z nich chce ale mam za to duzy problem bo corka duzo rzeczy poprostu nie je.

@mononoke jestem w domu na razie bo mam "długi weekend" ale w pon idę do pracy i nie wiem jak to będzie.. ;// poza tym równo co 2 godz jestem głodna.. a głód nasila mdłości.. i tak w kółko

Hej Dziewczyny u mnie dziś w miarę, mdłości lekkie, głownie jak jestem głodna i jak jeżdżę autem :) Pół dnia spędziłam w ogrodzie kopiąc w grządkach, od niespełna roku mieszkamy na wsi i to nowość dla mnie, ciekawe co mi wyrośnie ;) W pierwszej ciąży byłam w 6 tyg i było puste jajo, dlatego w drugiej ciąży na usg poszłam w 8 tyg i już serduszko biło. Dlatego teraz też idę później. Nie ma co się stresować i biegać co chwilę na badania, trzeba cieszyć się ciążą :)

Coś faktycznie jest z tym głodem bo ja tez zle się czuje jak jestem głodna, a z drugiej strony jestem glodna a nie mam smaka na nic .... zamknięte koło. Dziś krupniczek ugotowałam, tak mnie smak naszedł. Zamarzyły mi się dziś pyszne pierogi z ziemniakami i serem mojej mamy. Ja niestety specjalistka od pierogów nie jestem a mama 2000 km ode mnie wiec muszę obyć się smakiem .

Jejku na wsi jak super:) mi sie marzy dom pod lasem.. Ja też jestem ciągle głodna i również nie mam apetytu. Dziś mąż zrobił jajecznicę - masło mi tak smierdzialo że prawie się poplakalam że złości bo byłam głodna a nie byłam w stanie jeść. W ogóle mam dziś taki drażliwy dzień że najchętniej otworzyłabym butelkę wina... A to jeszcze z półtora roku do winka:)

Cześć dziewczyny. Spory czas sie nie odzywalam ale Was czytałam :-) byłam w tamtym tyg na pierwszej wizycie u lekarza i przy okazji USG. Był sam pęcherzyk,lekarka mówiła ze na tym etapie ciąży tak jeszcze może być ale ja już sie stresowalam i poszłam dziś prywatnie na usg ;-) no i już nie tylko jest zarodek ale i bicie serduszka :-) ja nie mam praktycznie żadnych objawów, czasem mnie tylko trochę mdli. Trzymajcie sie dziewczyny i starajcie jak najmniej stresowac.

Hej hej. Byłam dziś u ginki. U mnie wcześnie. 5+4 serduszka jeszcze nie wiedziałam. Szkoda. Dostałam zestaw badań obowiązkowych i przyjść za 10 dni na słuchanie serduszka.

Annaszz a jak u Ciebie po lekarzu?

Fiolcia88 to podziwiam że jesteś w stanie coś ugotować,ja w ogóle nie wchodzę do kuchni tak mi źle od zapachów :-(

@Ulaqwerty gratulacje:) @Jagodowa zobaczysz jakie to przezycie:) ja odliczam do czwartku - kolejne wizyta i usg:)

Dziewczyny jakie macie wyniki na toksoplazmoze i różyczke?

Jagodowa, milo ze pytasz, pamietalas ;-) ja tez nie uslyszalam dzis serduszka, ciaza jest mlodsza niz zakladalam i niz by wynikalo z om. Bo wedlug om to ja mam dzis 6t3d, a lekarka powiedziala ze jest cos miedzy 5 a 6 tyg. Ale karte mi zalozyla. Zapytalam czy to moze byc pusty pecherzyk, ale powiedziala, ze absolutnie nie, bo widac cialko zolte czy cos tam ;) wiec mnie to bardzo uspokoilo. Kolejna wizyta za 3 tyg, 26 maja ;) badan teraz nie musze robic, bo na ta wizyte robilam.