Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dodo19i5

Grudnióweczki 2017

Polecane posty

Gość Kama92
My w domku od środy. Teraz strach w oczach czy nie złapał tego dziadowskiego zapalenia płuc.. pozostaje nam obserwacja.. oby było dobrze! Za to ja też na antybiotykach. Dostałam augmentin, mój lekarz stwierdził że mogę go brać jako matka karmiąca piersią, ale je mam jakieś dziwne lęki i nie wiem czy powinnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Tez biore antybiotyk i sie boje czy malej brzuch nie rozboli. Poza tym ma plesniawki a antybiotyk sprzyja rozwojowi. Ja mam ogolnie wrazenie ze my nigdy nie wyjdziemy na prosta, ciagle jakies dolegliwosci.. dzisiejsza noc bezsenna, zuzia cala noc plakala i wymachiwala nozkami. Pomysly na to, co jej szkodzi, skonczyly sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha, a co na to wszystko pediatra? Mi zalecili w szpitalu kupić probiotyk chociaż karmie piersią, ale przez to że leżeliśmy z dziećmi chorymi na zapalenie płuc to dodatkowo się mamy zabezpieczac i jak mu go podaje to jest o wiele lepiej, robi normalnie kupki i w końcu leży spokojnie, przesypia całą noc i śpi w ciągu dnia w końcu normalnie, a nie z 6 godzinnymi przerwami i w końcu się uśmiecha :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Ja tylko dicoflor podaje, ale to prawie od samego poczatku, a Ty co dajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztefka
Kacha a może jedynym powodem jest niedojrzały układ trawienny i poprostu trzeba to przeczekać. Wiem że to brzmi okropnie bo nie można patrzeć na cierpienie dziecka ale czasem nie da się nic zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha Vivomixx.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Sztefka, tak w sumie mysle. Ale i tak siedze na necie i szukam jakiegos ,,cudownego srodka,, czy recepty. Jest ciezko i wiele nocy nieprzespanych i nigdy bym nie pomyslala ze dziecko moze tak sie meczyc przez glupie bąki. I wiele bym dala za cos co jej ulzy. Przez te nieprzespane noce nasze dni nie maja zadnej rutyny, a tego dziecko bardzo potrzebuje. Oby tylko to przeszlo ok 3 mca. Do tego mala ma plesniawke w buzi i podejrzewam ze przez to gardzi ostatnio butelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Sztefka, pisalas ze juz na drugi dzien od wziecia pierwszej dawki antybiotyku czulas sie dobrze. Ale jak piers wygladala, juz na drugi dzien nie byla twarda? Bo ja lek ( duomax) biore od piatku i co prawda nie goraczkuje i piers jakby mniej boli, ale twarda jest nadal, i sie boje ze moze cos nie dziala jak trzeba.najgorzej ze stwardnienie zaczyna sie tuz za sutkiem, jak mala sie przyssie to gwiazdy widze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztefka
Przystawialam Laure w pozycji na footboliste tak mi doradzila lekarka. Zaczerwienienie zniknęło wraz ze zgrubieniem ok 3 dnia. A goraczka i bol prawie od razu. Także głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Wojtuś mi zaczął dzisiaj kaszleć i jedziemy na kontrolę do lekarza. Dziewczyny trzymajcie kciuki, żeby się nie okazało, że złapał to cholerne zapalenie płuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
No i co tam Kama u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Osłuchowo czysto, więc odetchnęłam z ulgą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas byly mocne plesniawy starlam 2 razy aphtinem skapo i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Cale szczescie Kama :) U nas tez aftin szybko zwalczyl plesniawki, smarowalam sobie tez sutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha to dobrze :) a jak tam Twoja mała? Daje Ci odetchnąć czy nadal to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan
Dziewczyny jestem załamana... ;( Moja mała dostała skierowanie na badanie ogólne moczu bo była dosyc niespokojna. Dziś odebrałam wyniki i wyszły jej liczne bakterie i dość liczne kryształy szczawianu wapnia ! :( Dodam, że mąż, jego siostra też mają problemy z kamieniami na nerkach a teść to nawet przez to ma tylko jedną nerkę. Jak myślicie czy to może zwiastować genetyczną kamice? Lekarza mamy dopiero jutro a do tego czasu to chyba osiwieje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Jumaan mam nadzieje ze to nie oznacza problemow z nerkami? Nie da rady dzis podskoczyc do jakiegos pediatry, zeby sie jakos sie wypowiedzial na temat wynikow? Moze nie jest tak zle, bede trzymac kciuki. Widze jakos ze prawie kazdego bobasa z naszego grona cos dopada :( Kama moja Zuzia nadal sie meczy przy puszczaniu baków, w nocy jest najgorzej, kilka razy wstaje i jej masuje brzuszek. Zadne bobotic czy espumisany nie dzialaja, no chyba ze bez nich byloby jeszcze gorzej, nie wiem bo sie boje odstawic. Zamowilam to cudowne sab simplex ale szczerze watpie ze podziala. Herbatki koperkowej nie chce ruszyc, jutro ja sie napije, moze jej pomoze. Nadal mam zapalenie piersi, mimo antybiotyku od piatku piers twarda :( dzis bylam u lekarza i kazal nadal kapuste i altacet przykladac. Co dziwne ,pierwszy raz slysze zeby ta chora piersia nie karmic tylko odciagac. Czy Wasze dzieciaczki tez tak fajnie sie smieja i cos probuja sobie po swojemu ,,gadac,,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Jumaan co sie dowiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wolno karmic jesli w.piersi jest juz ropa, bo dziecko bedzie sciagac****ic rope co jest niebezpieczne. Jesli jeszcze nie ma ropy i az takiego stanu zapalnego karmic wrecz trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli dziecko juz naprawde potwornie meczy sie z kolkami moze lekarz przepisac debridat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Testuje cudowne sab simplex, szczerze mowiac nie przewiduje sukcesu. Jumaan sie nie odzywa, mam nadzieje ze u niej ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha daj znać czy te cudowne kropelki działają. Siostrzenicy mojego chłopaka bardzo pomogły. Ciekawe czy u Twojej Zuzi zadziałają. Trzymam kciuki :) A mój Wojtuś nadal walczy z choroba, strasznie kaszle i dzisiaj znowu jedziemy do Pediatry. Od 2 dni bardzo mało je, czasami nawet wcale. Pcham mu picie, ale też pluje. Modlę się żeby mi się nie odwodnił. W sumie już 2 tygodnie chorujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Kama pierwsza noc z sam simplex byla koszmarna. Ale tym razem wydawalo mi sie ze mala od 23 probuje zrobic kupke, a nie ze cierpi od bąkow. Czy to normalne zeby dziecko 12 godz robilo kupke? Jest rzadka. Na razie wie nie ocenie kropelek. Czy Wasze dzieci tez sie tak dziwnie zachowuja? Mala byla ewidentnie glodna, gryzla lapki, szukala piersi, ale jak przystawiam to placze i wyrywa sie. Jest bardzo niespokojna. Moze to efekt zmeczenia, nie spalysmy cala noc. Martwie sie:( Kama ja to chyba osiwieje przez to macierzynstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupelnie nie rozumiem dlaczego uparlas sie ze w zachowaniu malej chodzi o kupke. Skoro ja robi o normalnej konsystencji to raczej nie o to chodzi..... Chyba powinnas poszukac gdzie indziej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Moge sie oczywiscie mylic ale od 23 stekala, napinala sie, robila sie czerwona. Dokladnie tak samo jak czasem gdy uda jej sie zrobic kupke szybko. Sugeruje sie tez tym ze wg poloznej niemowle czesto nie umie zrobic kupki, i napina miesnie zamiast je rozluznic i sie meczy. Zastanawia mnie czemu to tyle trwa u niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan
Pediatra powiedziała, że może to faktycznie mieć podłoże genetyczne i wtedy trzeba by ją kontrolować ale już u nefrologa. Kazała powtórzyć badanie moczu co najmniej 2 razy w odstępie dwóch dni i dodatkowo zrobić posiew. Dziś pobrałam mocz na posiew po niedzieli pon i śr mocz ogólny i w piątek wizyta. Jeśli te wyniki wyjdą ok to mamy robić tylko kontrolne bad moczu co 2 miesiące a jak coś (tfu, tfu) wyjdzie to wtedy usg nerek czy nie robią się złogi a wtedy już do nefrologa. Oj boje się o tą moją małą.. Ale apetyt ma przybiera prawidłowo nie gorączkuje co się może zdarzać przy infekcjach z moczem tylko taka marudna jest. @Kacha skoro Zuzia ciągle tak Ci marudzi to to może nie jest kolka tylko właśnie jakaś infekcja i też ją może boleć brzuszek i żadne kropelki tu nie pomogą. Może poproś lekarza o skierowanie na badanie moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Jumaan i tak bedziemy robic badanie moczu przed szczepieniem, zobaczymy co tam wyjdzie. Latwo udalo Ci sie zlapac mocz? Ja kupilam te woreczki ,mam nadzieje ze nie bedzie problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KachaMamaZuzi a nie lepiej poradzic sie pediatry?! Lekarz chyba bardziej sie zna niz polozna .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaca mama Zuzi.... A próbowałaś delicolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha mama Zuzi
Dziewczyny pediatry tez sie radzilismy juz dwukrotnie, problem ze zawsze na wizytach jest ok, brzuszek miekki, mala pogodna. wszystko zganiaja na niedojrzaly uklad pokarmowy i zycza cierpliwosci i kaza dawac espumisan. Mimo ze mowie ze mala jest niespokojna cala noc. Do jej zachowania w nocy doszedl placz codziennie po 17, trwa ok godzine, dzis juz 4 dzien. Wyglada jak typowe kolki ale w polaczeniu z tym co sie dzieje w nocy to juz masakra. Dodam ze w nocy mala nie jest bardzo placzliwa, tylko raczej niespokojna, jak jej masuje brzuszek smieje sie i gada do siebie, ale faktem jest ze spac nie moze. Jutro jak sie po 17 powtorzy pojedziemy na izbe przyjec,niech jej chociaz usg brzuszka zrobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×