Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mysha

jak zapomnieć o nim?

Polecane posty

Oj szczurku!!!! Chcesz byc naszym guru? My biedne myszki czekalysmy na kogos takiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprowadzanie na ziemię jeżeli nie jest chamskie to fajna sprawa. Niestety szczurze, chyba jeszcze sporo musisz się poduczyć. W kazdym razie zastanawiam się co Ty tu robisz? CZyżbyż też był/a sam/a ??? Dziewczątka miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurek
Jestem zwierzatkiem stadnym :-) zawsze w towarzystwie roznych gryzoni lubianych i nielubianych ;-) mam swoje kanaly i Mysho ani mi w glowie prawic Ci sentymenty, to nie lezy w naturze szczurka ;-) :-) :-) :-) najwyzej z sympatii moge Cie połechtac moim ogonem :-) :-) :-) ;-) ;-) mehehehe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczurku Mdłe komplementy, zwłaszcza od kogoś kogo nie znam wcale mnie bawią i wcale ich nie chcę.A z drugiej strony na chamstwo też się nie zgadzam, więc uważaj szczurku. Szczurołapy na tym forum też istnieją... a z drugiej strony gryzonie często trzymają się razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiony
Czytam topic i jestem zdziwiony. Mysha, która ma tyle miłości w sobie, tyle tkliwości, wyrozumiałości, pokazuje jednocześnie druga stronę medalu i to mniemam nie najlepszą. Zachodzi więc pytanie: czyżby to nie bylo powodem jej odrzucenia? Może jednak miał rację ten (ktoś)? Z czasem, to drugie dno z nas wyjdzie. To stara prawda. Mniemam Mysho, ze to tylko jednorazowe odczucie. A szczur to szczur, pisac moze jak mu wygodnie, mamy demokracje nie zapominaj o tym, nie jestes pania tego folwarku. Jak na razie "Ale plama"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dajcie mi porządnego kopniaka w tyłek bo nie potrafię skupić się na nauce. Mam jutro egzamin ustny, a ja znów siedzę tutaj i marnuję czas. Robie wszystko by tylko nie zgladać do ksiązki,a jak już się zmuszę to nic mi nie wchodzi do głowy bo nie potrafię się skoncentrować. Powinnam mieć już nauczkę bo dziś oblałam test, ale jakoś nie zmobilizowało mnie to zbytnio, dalej siedzę i rozmyślam a czas biegnie nieubłaganie. :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdziwiony. Oceniaj mnie jak tylko chcesz. Jak to wcześniej ktoś zauważył może jestem chamką . Kto to wie... :) W każdym razie jestem człowiekiem i mam prawo do złych dni, mam prawo poczuć się zła czy obrażona kiedy ktoś wrzuca chamskie odzywki. Hmm może teraz \"też pierdolę trzy po trzy?\" bodajże tak to szło. Poza tym czy muszę być wieczną \"apostołką strapionych\"? Chyba nie.Tak samo mam prawo się bronić kiedy ktoś mnie atakuje, nie sądzisz? A mówienie, ze np to jest powodem mojego odrzucenia to cios poniżej pasa.... nie będę tego komentować. Sparkle do nauki !!! ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysha! Kochana 🌼 nie tłumacz się.....wiesz przeciez,że z ludźmi jest jak z psami, im który mniejszy, tym więcej szczeka :P Staram się skupić,ale jakoś ciężko mi idzie. Siedzę sobie samiutka w pokoiku i rozmyślam. :( No i tęsknie.......:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurek
mysha moja psia mordeczko :-P ;-) mehehe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwionym
ty chyba jeszcze nie zetknales sie z nieprzyjemnymi odzywkami w necie to co napisalaes bylo po stokroc gorsze gatunkowo niz post Myshy nie odebralam jej postu zle nie wykluczyla nawet mozliwosci porozumienia ale dala do zrozumienia ze w razie problemow sa metody... czyzby razilo cie to ze kobiety moga umiec sie bronic, czy nie to uderzylo w twoj obraz kobiety - slabej niezdolnej do oporu? a ty tu wtracasz swoje trzy grosze jak kontroler... to nie twoj topik niestety dziewczyny ja sobie tu tylko czytam... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiony zdziwiona
Szanowna Kobieto, choc mniemam ze tylko jestes nia z nazwy! Odpowiadajac Ci podkresle, ze zadna praca nie hanbi, nawet kontrolera, natomiast twoj sposob wypowiedzi zasluguje na mandat! Widze jednak ze swiat wulgarncy pojec nie jest ci obcy, wiec nie bede prowadzic dysput z osoba o takiej swiadomosci znikomej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sparkle wlasnie dalam Ci kopniaka w tylek.Mysle,ze pomoze :) Ja bylam taka sama.Do egzaminu zawsze uczylam sie na ostatnia chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Mam nadzieję, że was weekend był udany :) Sparkle jak tam nauka??? :) Jestem tu najprawdopodobniej ostatni raz. Miałam dużo czasu do myślenia, może faktycznie ten topik jest smęceniem i użalaniem się nad sobą jak to sugerował szczur, może faktycznie mam dwa oblicza jak to sugerował zdziwiony? Może jestem świnią jak powiedział Jaca... Może jestem apostołką strapionych, która pieprzy trzy po trzy. Może nie powinnam pisać? Może nie powinnam się łudzić ani wierzyć w to, że kiedyś będę szczęśliwa ze swoim ukochanym. Nie wiem... Mam nadzieję, że uda Wam się pozbierać, stanąć na nogi. Mam nadzieję, że ból który czujecie przerodzi się w jedynie wspomnienia i że dalszy kawałek życia ułoży się tak jak tego pragniecie. Odnajdziecie swoje drugie połówki, że będziecie kochane, że ktoś będzie się o was troszczył, dbał, że ktoś będzie spełniał wasze marzenia, a Wy będziecie czyimś całym światem. Mam nadzieję, że odnajdziecie swoją drogę, że pokochacie kogoś bardzo, ale to bardzo mocno i stworzycie mocne związki, które oprą się burzom i chmurom... To wygląda jak pożegnanie i nim faktycznie jest. Jeżeli ten topik przeżyje, albo pozwoli komuś stanąć na nogi to będę się cieszyć, że było warto. Jeżeli zniknie, będę się cieszyć, że osobniki jak szczur, zdziwiony itd nie będą musieli czytać takowych bzdur. W moim nicku adres mailowy, jeżeli którakolwiek z was będzie chciała , będzie mogła mnie odnaleźć. Trzymajcie się cieplutko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurek
Mysha nie przesadzaj :-( Mysha przepraszam, no wróć Mysha :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna jest decyzja Myshy :( To jest naprawde cudowna dziewczyna,dogadujemy sie pomimo tego,ze z racji mojego wieku moglabym byc jej matka.Jesli zabraknie Myshy na jej topiku, to i ja powinnam zniknac. A szkoda, bo ona mi bardzo pomogla. Otworzyla oczy na wiele spraw, o ktorych (ja stara baba) nie mialam pojecia. DZIEKUJE CI MYSHKO 👄 Ja sie z Toba nie zegnam, bo codziennie sie ze soba kontaktujemy. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zycze wszelkich dobroci aby was w zyciu spotkaly. Badzcie zawsze szczesliwe i juz nigdy, przenigdy nie placzcie. To jest do zrobienia, bo mi sie udalo. A szczurek? No coz, znajdz sobie nastepna ofiare. Moze kiedys zrozumiesz co zrobiles. Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralia
Mysha->uwierz mi,ten topik to byl dobry pomysł...Czasem człowiekowi lzej,jak sobie napisze,co czuje,jak inni doradzą,albo chociaz wysluchają..ja dzis napisalam na innym topiku,co mi sie przydarzyło i dziekuje wszystkim za słowa otuchy...czytalam wielokrotnie posty tutaj wpisywane i myslalam sobie "tak,to smutne,ale na razie mnie nie dotyczy.."..niestety,teraz juz dotyczy,tez bede musiala zapomniec....Mysha,dzieki za ten topik,trzymaj sie,wszyscy pozostali rowniez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finka
"Lot naszej miłości zakończył się katastrofą. Zostałem uwięziony w pajęczynie rozdartych skrzydeł Bracia Wright byliby dumni z naszego lotu, ale żyjemy w epoce lotów na Księżyc i wahadłowców. Nasz lot był żałośnie niski i bolesnie krótkotrwały Po jego zakończeniu zacząłem odczuwać żałobę. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysha wracaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysha!! Mam nadzieję, że będziesz zaglądać tutaj od czasu do czasu.... Pomysł na ten topik był fantastyczny... Wszystkiego dobrego Ci życzę 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finka
Mysha,zachowaj twarz nie wracaj, dama słowa dotrzymuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Fionka... Ale chyba mam gdzieś bycie rzekomą \"damą\" Wszak kilka osób dowiodło że nią nie jestem. ;) A może zrobię całemu światu na przekór? Wszak to mój topik i mogę pisać i robić co mi się podoba. Jeżeli jest choć jedna osoba, której pomogłam/pomogę to wszystko ma sens. Fakt, ostatnio ze mną nienajlepiej, stąd reakcje jak ta sprzed kilku dni.Po prostu czasami tracę odporność... Sparke jak egzaminy??? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysha, 🖐️ nie przejmuj sie tym co pisza niektorzy niech pisza wszak kazdy moze sie wypowiedziec ale to nie powod zebys tak brala do siebie :-) jak kiedys obficie pisalam pamietnik - baaardzo mi to pomagalo... jesli Tobie to pomaga to tez pisz... masz pewnie inne osobiste problemy i jeszcze bedziesz sobie \'dokladac\' a tu fajna stronka o wrazliwosci http://zdrowie.onet.pl/1169296,2041,,dzial.html pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysha bravo
Mysha grunt to byc soba, hahahahaha! Wlaśnie w ten sposób doceniamy siebie, opinie innych owszem, ale tylko do poczytania, hahahaha! No Mysha teraz ruszaj na podbój swiata Pozdrowka 🌼 i :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,masz racje-kazdy powinien byc soba do konca. I wbrew opinii Mysha taka jest.Potrafi wysluchac i sluzyc rada,a czy jest ona dobra,to juz zalezy od oceny innych. Ja jej zdanie bardzo sobie cenie. Jest niezwykle inteligentną,wesolą osobką o bardzo cieplym wnetrzu. Mysha jeszcze raz wszystkiego naj,naj......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko dziekuje za e-maila. Kiedy tutaj wpadniesz? Sparkle-opijasz czy oplakujesz egzaminy? Wolalabym to pierwsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błekitna chmurka
Witajcie :) Dziś mam w miarę wolny wieczór, więc postaram się tu do Was wpaść. Mam tylko nadzieję, że ktoś oprócz mnie też tu zajrzy ;) Kama, pozdrawiam! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, witam wszystkich:)) Temat dotyczy rowniez mnie. Zostalam porzucona przez faceta- I wiecie co? Ryczalam przez dwa tygodnie, myslalam, analizowalam, zastanawialam sie dlaczego tak sie stalo? i doszlam do wniosku, ze wystarczy, nie chce juz myslec dlaczego. Niestety nie wyjasnil mi tego rowniez i on. Umowilismy sie, ze zadzwoni aby porozmawiac, nie zadzwonil, ja dzwonic nie bede. Juz wystarczajaco duzo sie nacierpialam. Postanowilam , ze moje zycie jest najwazniejsze, ze wszystko co sie w nim dzieje- dzieje sie po cos i nie dzialoby sie gdybym miala sobie z tym nie poradzic. A facet najwyrazniej nie byl mi pisany i tyle. Nie zamierzam o nim zapominac, bo zawsze bedzie dla mnie kims waznym, chce tylko normalnie zyc, normalnie funkcjonowac, cieszyc sie z zycia, z tego, ze jeszcze tyle w zyciu moge osiagnac. Nie chce byc juz smutna Nie mozna nikogo zmusic do milosci. Jednak nie nalezy tez bawic sie czyimis uczuciami- tak sie nie robi, a ten pan wlasnie tak ze mna postapil. Mowi sie, ze wyrzadzone zlo zawsze wraca do ciebie z podwojna sila- oby ten pan to wytrzymal, nie zycze mu zle, jednak wiem, ze los jest sprawiedliwy, a najwazniejsze w zyciu jest to aby byc w porzadku w stosunku do samego siebie. Buziaki dla wszystkich, bardzo sie ciesze, ze znalazlam to forum, oczywiscie przez przypadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAMA dzięki :) Jeszcze raz dziękuję za życzenia, jesteś kochana :) Błękitna miło Cię widzieć :) Kejti masz rację, nie można nikogo zmusić do miłości i trzeba żyć dalej. Bardzo się cieszę, ze tu wpadłaś i napisałaś. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×