z której ciąży się bardziej cieszyłyście z pierwszej czy drugiej, a może 3?

jw

z 3 sie cieszą a potem placzą bo mąż nie chce dotykac ich wstrętnego obwisłego brzucha i woli isc na d***** bo pochwa luźna jak wiadro

Znam 4 dziewczyny co mają 3 dzieci i każda z nich miała 3 cesarki. Także pochwa ta sama. A to że mąż się brzydzi brzucha to ja nie wiem za jakiego frajera ty się wzięłaś.

z pierwszej, z drugiej w ogóle.

Ze wszystkich trzech. Teraz czekam na czwartą ciążę <3

Ja też ze wszystkich trzech, a wiadra nigdy nie miałam.

Cieszyłam się z każdej, ale najbardziej przeżywałami i kontemplowałam ta pierwsza ☺

Z pierwszej bardzo sie cieszylam a teraz planujemy druga i tez bede bardzo sie cieszyc i nie moge sie juz doczekac

Skonczcie z tymi pochwami, ze po cc jest super. Nie jest super! Jak ktoras ma slabe miesnie przed ciaza, to jej nawet cc nie pomoze. Zapominacie, ze w macicy nosi sie przez kilka miesiecy dziecko, ktore z tygodnia na tydzien jest coraz ciezsze. To napiera na miesnie pochwy i zadna slaba pochwa tego nie wytrzyma.

Ja pierwszą ciążę strasznie przeżywałam Bałam się, chuchałam i dmuchałam na siebie a synek urodził się owinięty pępowiną był silny i teraz ma lekkie zaburzenia.

Ze wszystkich ciaz , kazda ciaza planowana i wyczekana, a teraz planujemy 4 dziecko i juz sie ciesze

może jak ktoś rodzi w rzeźni to ma wiadro :-D Ja mam klinikę i to na nfz gdzie są lekarze i z wiadrem do domu nie wypuszczają :-D Tak że jak ty masz tam wiadro to nie znaczy że każda która ma dzieci ma tak samo Można mieć i pięcioro jak jest lekarz fachowiec to z roz....... krocze cię do domu nie wypuści nie każdy ginekolog to konował no bez przesady A i pisze tylko do tych dziewczyn co były szyte po porodzie przez lekarza a nie położną bądź arkuszerkę bo w tym temacie się kompletnie nie znam :-p

ludzie zawsze można sobie zrobić waginoplastykę i to nawet na nfz . Jak są wskazania moja bratowa miała tak robione po 4 porodzie , bo miała wskazania. Mam też koleżankę co urodziła 5 dzieci i ma takie geny po babci jest wysportowana i mówi że każdy mięsień da się wypracować więc .... ??? Sama jeszcze nie wiem bo nie rodziłam, ale na siłkę chodzę bo planuję ciąże i jakoś się nie martwię .

Z pierwszej cieszyłam się tak sobie, poród koszmar, nienawidziłam dziecka po porodzie. Mąż chce drugie dziecko, a ja codziennie modlę się, żeby nie móc mieć więcej dzieci. Oby Bóg mnie wysłuchał.

Z każdej tak samo. Bylam w ciazy 3 razy a mam tylko 1 dziecko niestety...

Co do tych wiader, straszne jest to jak nazywacie kobiece ciało, ale faktycznie cc nie do końca chroni przed wiotkością. Sama miałam 3 cc i znam bardzo dużo kobiet po cc, i nawet te po 1 cc mają problem z trzymaniem moczu. Tak niestety działa ciąża. Ja np. Miałam problem z tym na siłowni i na trampolinie, mimo że jestem wysportowana. Zaczęłam nosić kulki gejszy i dosłownie po miesiącu wszystko wróciło do normy.

Ja nie znam zadnej po cc, ktora by miala problem z tamtymi sferami. Zreszta po sn tez. To nie sa wcale takie czeste przypadki.

Nie znasz na tyle mocno, żeby Ci się jakaś przyznała po prostu, albo obracasz się wśród takich jakich tu pełno na kafe- masz wiadro uuuuuuu mąż cię napewno zdradza, bo najważniejsza wartość kobiety to jej psio/cha :D

Mam mnóstwo kuzynek i trzy siostry, niektore po sn , a niektore po cc, i zadna nie ma problemow z nietrzymaniem moczu. Ale u nas 2 dzieci to max, zadna nie ma po 4 czy wiecej. Nie rozumiem tego trendu na kafe, walka sn vs cc, po ktorym porodzie jest wieksze wiadro.. to dopiero masakra i dziecinada.