Uwielbiam informatyków, czy wy macie dziewczyny słabość do jakiś konkretnych typ

ów mężczyzn? Zawsze podobali mi sie informatycy. Podczas gdy koleżanki z siłowni nie mogły oderwac oczu od tępych mieśniaków, mnie podniecali ci inteligenci w okularach. Jestem juz 4 lata w zwiazku z chłopakiem, do którego sama musiałam zagadywać i specjalnie zawirusować sobie komputer by mógł mi go naprawić :d

zwłaszcza takich którzy zarabiają powyżej 10 tysiaków na miesiąc. ich urok jest nieodparty.

informatycy to zazwyczaj tłuściochy siedzące na okrągło przed kompem w sumie ja też taka jestem ale informatykiem nie jestem

Chyba ich forsę uwielbiasz

Masz się czym chwalić a sama pewnie jesteś biedą umysłową po zawodowce ale gowno liceum

mnie kręcą doradcy podatkowi :D

Mam kilku znajomych w tej grupie zawodowi i to sa zazwyczaj inteligentni faceci. Moj szwagier i byly to programisci, mam jeszcze 2 kolegow i kazdy to spokojny (ale zadna ciapa) i piekielnie madry facet. Zaden z nich nie jest otyly i nie odrzuca wygladem, ot zwyczajni faceci. Ze zarabiaja po 10 tys.i wiecej? Pracowali na to latami. Fajnie , ze robia to co lubia i sa dzieki temu atrakcyjni dla kobiet. Nie znam programisty bad boya wiec to faktycznie jest dobry material na meza;)

Hmmm , powiem tak na takiego faceta też trzeba sobie zasłużyć i być ułożona wykształconą kobieta a nie zrobić gowno kierunek mieć kielbie we łbie a wymagać scislowca, taki facet i tak nie będzie szczęśliwy z pustą idiotka tylko potrzebuje poważnej ulozonej mądrej kobiety

Ja jestem informatykiem-syserem sprzętowym w okularach. Ale jestem bardzo niskiego wzrostu, dlatego żadna mnie nigdy nie poderwała.

nie każdy informatyk jest fajny ;)

21:24 a skad masz takie informacje? Badania robilas? Moj ex jest z dziewczyna po socjologii, uznawanej ogolnie za gownokierunek. On programista z duzym wynagrodzeniem. Nie ukladaj innym zycia pustaczku.

O jakich sie tu rzeczy ciekawych mozna o sobie dowiedzieć chcąc tylko porozmawiać z innymi kobietami. Nie, nie kocham jego pieniedzy gdyż jest w trakcie studiów i jeszcze nie zarabia tyle ile by mógł. "Pustym gównem" jak wyżej wspomniał jakiś człowiek urodzony w rynsztoku też nie jestem, obecnie również studiuję i jesteśmy razem bardzo szczęśliwi i się nie nudzimy. Jest atrakcyjny, nie lubi sportu ale nie jest gruby

21:44 , nie układam nikomu życia tylko pomysl logicznie gdybyś była po szkole aktorskiej uwazalabys związek z budowlancem za cos wspaniałego ? Tak samo jest z informatykami i kobiecymi amebami , może mu będzie fajnie 2 lata ale później i tak stwierdzi że mu intelektualnie do pięt nie dorastasz i jesteś po prostu dla niego za tepa ;) ja jestem po ekonomii mam kolegę informatyka i ogólnie nie sądzę żebyś z takim facetem znalazła wspólny język już twoje słownictwo cie ośmiesza "pustaczku"

21:44 a po drugie nie chodzi o to jakie masz wykształcenie tylko bardziej o to ze osoby Twojego pokroju posługują się prymitywnym językiem i nie mają żadnych ciekawych zainteresowań w języku niemieckim na takie jak Ty się mówi "tussi" czyli laska która poza swoją domniemana uroda nie mają nic do zaoferowania

typ miałam taki, że miał mieć długie włosy i jeździć na motocyklu, a że trafił się taki który do tego ma pracę przy komputerze (akurat nie informatyk, a marketingowiec) to zwykłe szczęście ;)

Przecież informatyk to nie grubas co siedzi w necie, składa komputery czy je odwirusowuje Informatyk programuje, czyli tworzy, ma lekkość posługiwania się językami programowania jak również wyższymi postaciami matu. To artysta a nie śmierdzący grubas wiecznie ględzący o dopasowaniu karty graficznej do procesora. Serio nie rozróżniacie tego? To tak jakby do jednego worka wrzucić salową i lekarkę bo razem pracują w szpitalu...

Informatycy blee

Mnie kręcą różni faceci, nie mam jakiegoś konkretnego zawodu. Facet musi mieć to coś. Podobał mi się muzyk rockowy z długimi włosami, dyrektor w korpo w garniturze,oraz piłkarz (nie jakiś sławny, podrzędny klub).

A alpinista

No tak...4 lata razem z takim pustakiem jak ja. Musi być bardzo nieszczęśliwy rozmawiając ze mną godzinami przez telefon. Musisz być bardzo sfrustrowanym i niezadowolonym z życia człowiekiem skoro ubliżanie ludziom w Internecie sprawia, że czujesz się lepiej. Ale Twoje uwagi nie robią na mnie żadnego wrażenia więc odpuść sobie bo widze, że powoli przymierzasz się do spisania mojego życiorysu na podstawie kilku zdań w Internecie. Przekomiczny człowiek ;D

Jest z tobą bo jeszcze nie znalazł lepszej ;)

Pracuję w firmie informatycznej, więc potwierdzam. Sami porządni faceci.

Bo robią szybko dużą kasę, ja też spotykam się z takimi, wiadomo, że będą zarabiać sporo.

Żałosne tylko kasa i kasa , zarabiam dużo ale modlę się żeby na taką blacharska szmatę nie trafić

Tak - artystów! Uwielbiam facetów-artystów! Zwłaszcza pisarzy, poetów i muzyków. Zawsze miałam do nich cholerną słabość, wręcz tylko tacy mnie interesują :P Tacy potrafią zadowolić kobietę, oj potrafią... :P

A i jeszcze lubię tych po szkole aktorskiej.