moj chlopak sie nie chce uprawiac sexu od 2miesiecy.

a moze poziom testosteronu mu spadl

a jak skonczylo sie u kolezanek? dobrze czy sie porozstawały z typami?:(

Najprościej byłoby zapytać. Ale wiem jak jest z takimi rozmowami.

11:50- nie wiem jak to sie dalej potoczylo u tej kolezanki bo teraz nie mamy zbytnio kontaktu, ale z tego co wiem nie udalo jej nie sobie z tym poradzic przez iles miesiecy, nie wiem co bylo pozniej

wprost tez pytalam, to wlasnie slysze ze ma tyle wszystkiego do ograniecia na raz i jest zestresowany, ze sex mu nie w glowie i musze to zrozumiec... i ze to sie zmieni... ale moze to tylko takie gadanie i problem lezy gdzies indziej tylko nie umie sie wprost przyznac?

Generalnie to mysle, ze niestety najczesciej przyczyny to nie jest stres czy przemeczenie tylko niestety partnerka przestala go pociagac. Niekoniecznie dlatego, ze jest brzydka. Może być rownoczesnie atrakcyjna tak obiektywnie, ale juz nie dla niego bo albo jest za " grzeczna" w takim codziennym zyciu, np. taka przykladowa pani domu, czy bardzo poukladana kobieta z dobra praca itd. i nie jest to juz takie ekscytujące jak bylo kiedys, albo byly jakies sprzeczki w zwiazku, albo jej cialo mu się zwyczajnie opatrzylo i juz tak bardzo nie podnieca, albo ma jakieś mankamenty, ktore go zrazily, a ona nie ma o tym pojecia ( nie wiem np. pojawil jej sie cellulit, przytyla, albo ma brzydki zapach z okolic intymnych, czasem to moze byc szczegol)

Może tak być. Albo kochanka.

no wlansie tez mi intuicja podpowiada ze moze chodzic o cos takiego.

Albo też czasem w życiu pojawia się nuda, monotonia. Tzn. pozornie wszystko jest ok, partnerzy sie kochają, ale już nie ma tej eksytacji co na początku bo wszystko jest takie do bólu poukładane. Ona jest zbyt wzorowa np. ładna, ale też taka grzeczna, poukładana w życiu, po studiach, z dobrą pracą, a jego to już az tak nie ekscytuje. oczywiście to są ogólnie zalety u kobiety jak jest ona ambitna czy ma dobrą pracę, ale chodzi mi o to jak facet może na to patrzeć. Ona się staj***ardziej wzorem na przyszłą dobrą żonę, niż na nieprzewidywalną kochankę. Tu już nia ma jakiegoś szalenstwa, eksytacji i spada porządanie. poza tym czasem jest tak, ze jak widział już ciało kochanki setki razy to ono mu się zwyczajnie opatrzy, nawet jak jest atrakcyjne. No i też może byc to jakis wlasnie szczegol, ktory tak mu sie zakoduje w umysle, ze juz nie bedzie go ona podniecac. Czy da sie cos z tym zrobic? Pewnie w czesci przypadkow tak, a w czesci nie i juz pozadanie umarlo na amen

wale powoli konia

To wal szybciej, bo nie mamy czasu. :D

Jeśli jest kochanka do seksu to i tak nie ograniczyłby się tylko do niej. Może codziennie się masturbuje, tylko dlaczego tak nagle się przestawił. Przez 2 miesiące przecież całkiem się nie zmieniłaś. Jeśli się nie dogadasz spróbuj masturbować się tak by cię niby przypadkowo nakrył. Zobaczysz jak zareaguje. Gdy się zapyta czego to robisz powiesz że dłużej nie wytrzymasz a nie chcesz go zdradzić z kimś innym. Chyba się ocknie.

tak czy inaczej przechlapane;//

Ocknie się, albo będzie udawał, że śpi. Trudno przewidzieć.

Faceci są dziwni ...ja tam już nie mam chłopaka, ale mam potrzeby i do tego mam pomocnika i to jest mój najlepszy przyjaciel:) lepsze to od kochanka :) https://www.sexshop-twojafantazja.pl/gladki-klasyczny-wibrator polecam

Może coś załapał i nie chce cię zarazić :P

o tym nie pomyslalam ;p

:-D

Witam wszystkich mam 36 lat i mam codziennie ochote mam zone ( co nie znaczy ze mam codziennie sex) nie chodzi ze sie chwale . Ale znam dziewczyne ma 22 lata chlopaka 22 lata i on tez nie chce sie kochac. Mysle ze mlodzi faceci nie nadaja sie ani do roboty ani do sexu . Wiecznie zmeczeni . Ja pracuje po 10 12 godzin dziennie mam dom ( cos zawsze jest do roboty ) dzieci i mam sile na sex . Znajomy jak wracal po pracy 14 godzin to mawial tak " nie bede jadl nie bede pil ino se dziubne i ide spac " Moze swiat powoli sie konczy :( powodzenia i spelnienia

moj chlopak ma 34 lata wiec nie jest malolatem

Zrób mu loda troche na siłę, mi to zawsze pomaga jak trochę przyśpię a mojej się chce. A nieraz trochę udaje jak mi długo nie robi dobrze.

Tak się zastanawiam, czy którakolwiek rada była pomocna.:D

hehe, słuchając rad/opinii to chyba powinnam typa odrazu rzucic i szukac nowego. ale narazie sproboje go upic i wykorzystac;) i zobaczymy...

Jak go upijesz, to mu nie stanie

to podpije tylko;p

Tylko żebyś nie padła pierwsza. :D

pewnie nie dajesz mu w dupę i nie połykasz. nie dziw się. ma kochankę.

kochanki nie ma na bank

jejejjejeeeee co to byl za sex;DDD i to nie ja zaczelam;DD

Ja mam podobnie, tylko, że mój mąż nie chce...