Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy mąż pisze do innej "Jesteś kobietą mojego życia"

Polecane posty

Gość gość
Widocznie brała go na szantaż, albo będzie za nia biegał i okazywał milosc ale seksu nie będzie. Znam takie kobiety. A jak taki probuje odejsc to wtedy nagle chcą seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie,ze zona dobra, gotuje, miła, wspiera, jest przyjaxń, kocha faceta, on to widzi.Ok ale nie ma jednej rzeczy, którą czyni faceta szczesliwym: Zakochanie ,pociąg fizyczny ,szalenie za nią. Znam pary ,ktore do dzis mimo lat działają na siebie, są pociągające dla siebie i swiata poza soba nie widzą. Wtedy oboje są szczesliwi. W tym przypadku facet ma jak w raju,kochająca zona..ale bez "tego czegos" bez emocji, myślenia o niej. Taki facet prędziej czy pozniej zakocha sie w innej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie brała go na szantaż, albo będzie za nia biegał i okazywał milosc ale seksu nie będzie. Znam takie kobiety. A jak taki probuje odejsc to wtedy nagle chcą seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak babka,chce złapać męża, ktory jej nie kocha. A potem trzaska dzieci by go udupić. Sory,czego ty sie kobieto spodziewałas? Po cholere ludzie sie żenią bez miłosci? I tworza dzieci, ktore tej milosci u rodzica nie widzą? Co to za życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzaskala sobie dzieci? tak sama je sobie wszystkie natrzaskala. jak w seksmisji. Pewnie nie musiala go zbytnio zmuszac zeby ja posuwal. To tak jak moja tesciowa nadaje na swojego juz bylego meza, ze taki tyfus, zycie jej zniszczyl, gdyby nie moj maz sie urodzil to by z nim nie byla. Tyle ze po moim mezu-wpadce (zdarza sie) bylo jeszcze dwoje dzieci. Nie wiem co tacy ludzie maja w glowach. Ok slub z wpadki, pomylka, wsyzstko rozumiem ale normalni sie rozchodza chocby po kilku latach albo nie plodza jeszcze wiecej dzieciakow jezeli sa tacy nieszczesliwi. O ile autorka naprawde istnieje w co watpie bo smierdzi to prowokacja to ja jeszcze mozna zrozumiec bo slepo go kocha jakas chora miloscia i chciala miec z nim te dzieci ale on? Palant do kwadratu, jeszcze sie tu nad nim lituja, pewnie same kochanki takich bezwolnych misiow uwiezionach sila w malzenstwie jak ten o ktorym temat :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka pisała,ze dwojka byla z wpadki, trzeci syn nie, wiec go chciał Skoro mąż chciał dziecka to po to by męczyc sie z niechcianą żoną???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet nawet jak nie jest szczesliwy z żoną to bedzie chciał dzieciaka bo np syna by chcial miec Zona nie musi powalac go na kolana zeby dzieci z nią miał. zwlaszcza jak sam srednio ładny, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przeczekaj stan, w ktorym mąż pewnie zakochany jest w innej. Ale to mu minie.To nie jest miłosc zadna. To tylko zakochany facet, ktory zwyczajnie sie zabujał. Przejdzie mu ta fascynacja, a wady ma każdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Zaden facet jak ma slub a chce odejsc to nie pozwoli na nastepne dziecko, zawsze mozna w gumce tak? Wiec jak facet robi 3 dzieci z zoną to ona az taka niechciana nie jest.Musi ją kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma trójkę z byłą, twierdzi ze nigdy jej nie kochał, i tak stanowczo twierdzi od dawna, ale dzieci kocha i o nie dba mimo że nie planował, to zaakceptował na zasadzie, że był już na nie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×