Przestańcie starać się imponować kobietom intelektem, one wolą debili

22:57 No gdzie ty masz to potwierdzenie, geniuszu?

gość dziś 22:43 Pisałem już, że o wszystkich kobietach mówię. Ile razy mam to powtarzać. Każda zdrowa kobieta, bez zaburzeń hormonalnych gardzi facetem okazującym strach i facetem, który cofnie się przed jakimkolwiek zagrożeniem. x Zaraz, zaraz...O jakich "zdrowych" kobietach ty piszesz? Gdzie one są, skoro WSZYSTKIE lecą na tępaków?

22:56 Wszędzie są, to jest ponad 99% populacji kobiet, np. wy, bo jawnie już dałyście tu do zrozumienia co jest dla was istotne.

gość dziś Autorze, tak ten świat jest zbudowany. Najwięcej jest ludzi głupich i to nie jest przypadek. Bo to odpowiada choćby strukturze rynku pracy - najwięcej stanowisk to prace fizyczne, albo strukturze dowolnego zakładu pracy, która przypomina piramidę. Rozumiem, że twoim zdaniem znakomita większość populacji to wysocy luźni durnie i kobiety, którzy na nich lecą. I teraz serio - jak ty sobie wyobrażasz rozwój naszej cywilizacji, gdyby wszystko szło po twojemu? Jak by wyglądała polityka tego świata, rozwój gospodarczy, gdyby wszyscy ludzie byli bardzo inteligentni, a męzczyźni bojaźliwi? x Autorze, jakiś komentarz?

To nie ma siły autorze. Musisz pokonać strach i się nie bać. A wtedy będziesz miał powodzenie. Nie powinno być to trudne, skoro maszl bardziej rozwinięty mózg. A to, że możesz mieć inna chemię mózgu tym bardziej powinno cie zmusić do działania, do zmiany, bo przecież ludzie inteligentni z bardziej rozwiniętymi mozgami szybciej się uczą od tych z gorzej rozwiniętym mozgami, więc masz nad nimi przewagę. No chyba, że ci się nie chce.

23:01 Ale po co zdrowejnpsychicznue i dojrzalej kobiecie facet który jest Agresywny Głupi Lubi bijatyki Jest krzykliwy Jest tępym osilkiem No po co?

23:01 Bardzo pozytywnie sobie wyobrażam. Większość zakładów pracy wytwarza niepotrzebne dobra i usługi, całkowicie zbędne do życia, napędzające wyścig szczurów, 3/4 towarów sklepowych, albo i więcej to żywność przetworzona, zbędna, ludzie się opychają, inne usługi itd. to też sprzedawanie towaru niepotrzebnego, żerowanie na kompleksach, prymitywnych instynktach, wmawianie potrzeb i samonapędzający się mechanizm, tworzący kolejne potrzeby na bezproduktywne przedsiębiorstwa zakłady. Tylu rzeczy ludzie nie potrzebują, suplemementy, bary szybkiej obsługi, sklepy z ciuchami, kosmetykami i innymi bzdurami, marketing, reklamy co jest lepsze, prasa, informacje z drugiego końca świata, mnóstwo mediów. Serio 99% dóbr wytwarzanych jest zbędnych. Gdyby świat był taki jak ja chcę to ludzie byliby spokojniejsi, przebywali na łonie natury, którą teraz w ramach napędzania durnego, imponującego kobietom wyścigu szczurów, skrajnych emocji itd. degratują ideały kobiet, czyli psychopatyczni, makiaweliczni biznesmeni, stawiając fabryki, zanieczyszczając środowisko. Byłoby o wiele lepiej, ale kobiety muszą żyć w świecie skrajnych emocji, adrenaliny dóbr, więc musi być ten przepych, blichtr ciuchy, samochody, które mają ułatwić życie i tak ułatwiają, że stoi się w korku, żeby ogarnąć stek niepotrzebnych spraw i papierów. Tiaaa udogodnienia, tylko utrudniamy sobie życie, połowę jego marnując na pracowanie nad wytwarzniem sztucznych, niepotrzebnych dóbr, atmosfery rywalizacji i żerowania na rzekomych, wpojonych potrzebach i kompleksach.

"Z biegiem czasu zachodzą zmiany. Wy nic do zaoferowania nie macie, oprócz wyglądu, więc tej jednej rzeczy możecie wymagać. Odwagi i innych atrybutów to mogła wymagać taka kobieta, jakie były 100 lat temu, czyli dobra żona, gospodyni domowa, dziewica, która się szanowała, a nie to ścierwo, które teraz nic nie ma, a wszystko chce" x przegrywku, nie będziesz mówił innym czego mogą wymagać, a czego nie - takim wkur/wem się o wymagania kobiet pokazujesz jedynie własną frustrację i bezsilność, twoja posty to wręcz wycie z bólu w stylu "nie mam żadnej cechy, której wymaga większość kobiet, więc was kur/wy nienawidzę" :) i kobiety nie mają tylko wyglądu, przygłupie, bo muszą być "kobiece" nikt nie będzie chciał prymitywnego, oschłego babochłopa już nie mówiąc o tym, że większość facetów na poziomie szuka też kobiet na poziomie a w wielu kwestiach jest równouprawnienie, jeśli tego staroświecki głąbie jeszcze nie zauważyłeś mylisz kwestie "obowiązkowe" z kwestiami "seksualnymi"

" imponującego kobietom wyścigu szczuró" x wyścig szczurów to wymysł facetów i patriarchatu tak jak i cały konstrukt cywilizacji - więc nie masz prawa mieć pretensji do kobiet, one nie miały prawa głosu, to faceci urządzili ten świat tak, a nie inaczej

Z tymi kobietami w domu- zakład, że chciałby kobietę w domu, ale nie pomyśli, że wtedy musiałby zarabiać na siebie na nią i na dziecko . Albo i dwoje dzieci. A wtedy trzeba by minimum 5000 na 4 osoby w dużym mieście, w wynajętym mieszkaniu. Kobieta by wymagała pieniędzy, to wyszła by na materialistę. Tak źle i tak nie dobrze.

23:03 Już napisałem, że rozwinięty mózg to przeciwieństwo odwagi i utrudnia nieodczuwanie strachu. Obejrzyj sobie film "Pawn Sacriffice", oparty na faktach o arcymistrzu szachowym, który piął się, wygrywał turnieje i na końcu mierzył się z Igorem Spaskim. Wiesz, jak ich mózgi pracowały i wiesz czym to skutkowało? Silnymi lękami, paranoją, rozkręcali wszystkie urządzenia w domu, każdy dźwięk im przeszkadzał, mieli lęki nie do opanowania i żyli w silnym strachu, bo mieli tak rozwinięte i analityczne mózgi. To jest właśnie to co opisuję, dlatego nie wyskakuj mi z infantylnymi frazesami o wypracowaniu tego i tamtego. Chcę wskazać, że to jest powiązane, im ktoś bardziej tępy, tym bardziej odważny, a dla kobiet odwaga i brak lęku to najważniejsza cecha u faceta i tylko takim chcą dawać doopy. Wyjaśniłem jak to działa na poziomie neurobiologicznym stronę temu.

I dlatego tłumaczę to jeszcze raz, tacy mistrzowie, czy inne wybitnie inteligentne osoby mają wysoki poziom glutaminianu, który jest skorelowany z inteligencją, obniżonym ryzykiem otępień itd., więc zawsze mają też niski próg wyzwalania lęku i strachu, a głupki (jak misio1) mają wysoki poziom GABA i są wyluzowanymi ekstrawertykami, poszukiwaczami przygód, bad boyami, przestępcami, świetnymi żołnierzami, zawodnikami MMA, bokserami itd. Zawsze spokojni potrzebujący dużo do pobudzenia. I to właśnie tymi pierwszymi gardzą kobiety, a tych drugich pragną.

Och nie tłumacz się już. Lepiej rozwinięty mózg to lepsze i szybsze uczenie się, Jesteś leniem i ci się nie chce pracować nad sobą i szukasz usprawiedliwien. Można być tępym i odważnym i tepym i tchórzliwym. Można być inteligentnym i odważnym i inteligentnym i tchórzliwym. A strach czują wszyscy, odwaga nie polega na tym, że się nie czuję strachu, ale ze robi coś, pomimo, że się czuje strach.Zrozumiałeś, czy masz za mało jednak rozwinięty mózg, bo z mysleniem ciężko u ciebie jak widać.

23:15 Debilu, to kobiety tak urządziły ten świat, faceci to tylko narzędzie to one preferowały tylko agresywnych, psychopatycznych typów, dających w mordę, albo po trupach do celu i teraz mamy efekty, zgniliznę, życie w stresie, bezlitosny przesiew, żerowanie na słabościach, kompleksach, nastawienie na zysk, rozwój destrukcyjnych tendencji, nachapanie się. To kobiece preferencje to uczyniły, tylko, że kobiety sobie beztrosko egzystują w tym świecie, bo dalej robią wszystko za nie faceci, którzy muszą być terminatorami bez emocji, a one tylko chcą, biorą i biernie czekają, aż terminator stłumi emocje, weźmie się z bykiem za rogi i załatwi, gdy one chlipią, drżą w lęku i okazują sobie co tylko chcą.

23:20 Twoja łopatologiczna dialektyka swoje, nauka i fakty swoje. Eh...nie będę dyskutować i tyle. Na swoją pobudliwość korową nie ma się wpływu i nie zmieni się tak biochemii mózgu, ktoś wrażliwy receptorowo zawsze taki będzie. Jedyne wyjście to zażywanie silnych substancji wyniszczających mózg i to zamierzam zrobić, ale nie wiem, czy to wyjdzie, bo ma nieprzewidywalny efekt.

23:24 Jesteś bardzo agresywny, wyzywa szczególnie ludzi od debili. Zawsze będziesz sam, bo normalne kobiety nie lubią agresywnych mężczyzn.

Odwaga g****o ma wspólnego z wrażliwością. Kompletnie mylisz pojęcia. Nie ośmieszaj się. Skrajnie analityczna osoba wcale nie musi być bojaźliwa - ba! wręcz takim osobom łatwiej jest walczyć z własnymi lękami, bo mają genialną zdolność introspekcji i samouspokajania się. No ale masz ogromne kompleksy, wiec wymyśliłeś sobie teorię dzięki której chociaż raz możesz królować nad resztą społeczeństwa, aby podbudować sobie kruche ego.

Jednak masz tą schizofrenię prawda?Nie leczysz się? Masz rodzinę, ktoś dba o ciebie?

Więc teraz prosty wniosek Odważny=tępy To jest niepodważalna prawda i kobiety lecą wszystkie na tępaków.

23:28 Twoja całkowita bezsilność w obliczu naukowej argumentacji jest śmiensza. Na introspekcję nie ma czasu, gdy masz się lać z dresem, albo, gdy on cię gasi ripostą na chodniku, więc się inteligentny introwertyk z dużym stężeniem glutaminianu nie uspokoi tylko opanuje go strach (i wtedy każda kobieta, która to zobaczy będzie mu życzyć śmierci w mękach, bo kobiety życzą facetom, którzy nie potrafią całkowicie zapanować nad strachem śmierci w męczarniach) zwłaszcza, że introwertykowi znacznie trudniej wygasić pobudzenie korowe i to też jest udowodnione naukowo, więc nie opanuje tego, bo jest to niemożliwe. Tępi ekstrawertycy trudniej się pobudzają i łatwiej zanika to pobudzenie.

Idź spać albo weź leki bo już przesadzasz,

Adrian to ty?

23:36 Porażka merytoryczna i już sięgamy po prymitywne, stary, teksty o zerowym poziomie merytorycznym: weź leki, jesteś chory, taki a taki, inne ad personam i stawianie diagnoz. Widzę, że mam jałowych intelektualnie oponentów.

"Debilu, to kobiety tak urządziły ten świat" x nie, "debilu", to wina patriarchatu, który narodził się ok. 5 tys lat temu, czyli wtedy kiedy w ludziach zrodziła się większa świadomość faceci jak tylko zaczęli być bardziej samoświadomi postanowili wykorzystać swoją przewagę fizyczną przed patriarchatem panował matriarchat (nie chodzi tu o władzę kobiet, tylko bardziej o równouprawnienie - widać że wynika ono po prostu z natury)

Weź ty te leki i tu się nie ma co obrażać. Choroby psychiczne nie są śmieszne. Weźmiesz lekarstwa to zobaczysz, że głupoty piszesz.

"inteligentny introwertyk z dużym stężeniem glutaminianu nie uspokoi tylko opanuje go strach " x Haha nie sil się na te naukowe określenia, bo jedynie się ośmieszasz. To akurat zależy od dziesiątek różnych czynników, a nie zaledwie dwóch czy trzech na których opierasz całą swoją pseudo-tezę. Nie rozumiesz, że racjonalnej, inteligentnej osobie właśnie łatwiej jest w tego typu sytuacjach? Introwertycy potrafią tłumić emocje, w przeciwieństwie do ekstrawertyków. Masz unikającą osobowość, żaden z ciebie introwertyk, tylko po prostu skrajnie bojaźliwy typ i tyle. I jakoś wiele osób wychodzi nawet ze skrajnej fobii społecznej - mnóstwo znam takich przypadków, i z realu i z filmów dokumentalnych i z książek. Więc nie tłumacz wszystkiego determinizmem biologicznym. Trzeba być debilem żeby uwarunkowaniami biologicznymi określać osobowość ludzką w 100% - to własnie robisz, nawet pewien biolog stwierdził, że osobowość to w 10% uwarunkowania biologiczne, w 90% - wpływy środowiska, czyli nasze przekonania i schematy myślowe, czasem wpółświadome - a to można zmienić. Temperament człowieka może ulec zmianie pod wpływem silnego, długiego stresu, wiele empirycznych badań to potwierdza, Jakubik fajnie o tym pisał. Taka nienormalnie silna reakcja na bodżce, czyli hipertemperament wynika bardzo często z nerwic i nierozwiązanych konfliktów. Zamiast zastanawiać się czego masz za dużo czy za mało, poczytaj o psychoanalizie i psychologii. Całe środowisko medyczne jest zgodne, ze najlepszą terapią jest połączenie psychoterapii z leczeniem farmakologicznym - oczywiście tymczasowym. Ty sprowadzając wszystko do biologii jesteś zwyczajnym ignorantem.

00:03 Wybacz studentko psychologii, ale te teoryjki, płodzone przez szarlatanów w celu wyłudzania kasy na kozetce i przez koncerny, które produkują leki na różne zaburzenia (głównie SSRI, którymi leczy się zaburzenia depresyjne, nerwicowe) to jest jeden wielki syf i stek bzdur do robienia grubych pieniędzy na nieszczęściu ludzi. Prawda jest taka, że 100% zachowania i temperamentu determinuje biologia naszego organizmu, szlaki neurotransmisyjne, budowa mózgu i ekspresja kopii receptorów, oraz ilość receptorów w konkretnych szlakach, a czynniki zewnętrzne jedynie mogą tę biochemię zmienić, w większości przypadków nieznacznie, a tylko w skrajnych przypadkach (użycie silnie toksycznych środków, długotrwałe zażywanie silnej farmakologii, zatrucia, choroby, zaburzenia hormonalne) może się to zmienić. W prawie wszystkich przypadkach osoby, poddane terapii i leczeniu farmakologicznego odczuwają wyraźną poprawę, która jest tymczasowa i po zakończeniu terapii, oraz odstawieniu środków problem wraca ze zdwojoną siłą. Bzdurą jest też, że można stłumić silną reakcję strachu, można to zrobić w przypadku słabej, maksymalnie średniej reakcji, nad silnym lękiem nigdy się nie zapanuje. Dzięki też za przyznanie, że powinienem to zmienić i stać się kolejnym z waszych ukochanych typów macho, dających w ryj z miną terminatora, czyli jest tylko jedna droga, która według was nobilituje.

Aha, dodam też, że takie zmiany są zazwyczaj chwilowe, a organizm ma naturalną tendencję do przywracania swojej zwykłej dla siebie równowagi, determinowanej przez geny, dlatego nawet ludzie po odstawieniu silnych narkotyków, jeśli przestaną całkowicie, sumiennie zażywać to wrócą do swojej naturalnej równowagi, więc jeśli ktoś ma taką równowagę neurotransmiterów, o jakiej pisałem wcześniej to NIGDY tego nie zmieni.

"Autorze, tak ten świat jest zbudowany. Najwięcej jest ludzi głupich i to nie jest przypadek. Bo to odpowiada choćby strukturze rynku pracy - najwięcej stanowisk to prace fizyczne, albo strukturze dowolnego zakładu pracy, która przypomina piramidę." Sprecyzujmy, że w Polsce jest to szczególnie widoczne. Zobaczcie ogloszenia w portalach o pracy. Najwiecej etatów jest dla fizycznych. Ludzie wykształceni mają teraz małe szanse na znalezienie pracy w swoim zawodzie, no chyba że wyjada na Zachód. W Polsce dochodzi do takiej patologii że ludzie po studiach musza siadac na przysłowiowej kasie w Biedronce. A i na tym forum często mozna przeczytać radosne wpisy typu "robie na budowie i mam 2 razy wiecej kasy niz te umysłowe ". Wychodzi na to ze u nas nalepiej skończyc zawodówke i robić łopata czy kielnią i imponowac kobietom mięśniami i brutalnością.

Te Wasze wykształcenie niejednokrotnie jest nie wiele więcej warte, niż papierek na którym jest to potwierdzone! :D