Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znacie otyłe kobiety które usiłują wkręcać innym że mają branie ?

Polecane posty

Gość gość
Niektóre maja branie jak maja duuuze doje i dają w anusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne xD moja znajoma codziennie wrzuca na swój fb zdjęcia z restauracji, albo zdjęcia splecionych dłoni, zawsze inne imię faceta wpisuje... tyle że kradnie je z netu zwyczajnie. Więc tak, znam taką która modliszkę z siebie robi. Nie wiem czy bardziej śmieszne czy smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam grubą laskę, która faktycznie ma branie. Za cholerę nie wiem dlaczego, ale ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy kto do ciebie jest gruby,wiesz że teraz jes szał na kardashianki,faceci na nie lecą, i wyznaczają teraz kanon seksapilu,także zależy. .każdemu podoba się co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kardashianki nie są grube tylko mają wielkie piersi i pupę - czyli wabiki seksualne na samców, reprezentują figury które najczęściej prezentowane są w por/nolach, więc to się generalnie podoba... A co do tematu, to znam np. otyłą która ma faceta, ale ma ładną buzię i jest dość kształtna i na własne oczy widziałam jak zalecał się do niej taki jeden lovelasek z roboty a na imprezie firmowej była dość często brana do tańca a waży na pewno minimum 100 kg - serio serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam, znam.. :) I nic nie wkrecaja.. Widoczenie maja to cos, czego brak chudym laskom i tyle. Poz tym gusta sa rozne. Nie kazdy uwaza, ze kobieta powinna nosic rozmiar 36 , a 42 to juz otylosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka waży 80 kg i nie narzeka na powodzenie. Nigdy nie była dłużej niż miesiąc, dwa, sama. Ma ładną twarz, super włosy i jest niesamowicie bystra. Wystarczy że z kimś chwilkę pogada i już jest osobnik pod jej urokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka wazy około 80-85 kg a co troche lata za nią inny facet. Nie wiem co ona w sobie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem autorką i absolutnie nie chodzi mi o typ figury Kardashian tylko typ urody zwykłego wieloryba który przy normalnym wzroście waży ze 120-130 kg, gdzie tłuszcz sie bokami wylewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
80 kg przy wzroscie 176 to owszem nadwaga ale nie otylosc, BMI 25.8. Nie bedzie to filigranowa panienka ale moze byc calkiem ok figura, wlasnie z duzym biustem i tylkiem. Faceci nieraz na takie wysokie tylki leca. Oczywiscie moze to tez byc figura gruszki, duzy brzuch, nieapetyczne cialo. Takze nie widze, zeby faceci lecieli na otyle kobiety ale juz kobiety z nadwaga ale fajnym umiejscowieniem kg juz tak. Ogolnie my kobiety oceniamy siebie surowo, nawet dziewczyne o wadze w normie wyzywamy od grubasow. Mezczyzni inaczej na to patrza, stad wlasnie popularnosc Kardaszianek czy innych Ashley Graham i modelek plus size.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam niedowagę i też jakoś budzę zainteresowanie :P A podobno na kości to psy lecą ;) Jasne, jakbym przytyła parę kg to pewnie na ulicy więcej osób by zwróciło uwagę, ale nie mam potrzeby jakoś. x Moim zdaniem to kwestia a) proporcji b) twarzy jeśli chodzi o pierwsze wrażenie. A jeśli chodzi o kolejne wrażenia to wiadomo, ze każdy ma szansę - jak gruba/chuda/brzydka/sraka/owaka jest super babką to prędzej czy później to wyjdzie. jak ktoś jest suką to żadna uroda czy figura nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma była w odcinku rozmowy w toku na temat "mam tyłek jak j.lo". Kurwa, myślałam że spadnie na podłogę jak ja zobaczyłam. Na żywo znam ją i wiem, że nie ma brania, raczej lecą na nią nawalone chłopaki których żadna inna nie chce. A ona jara się każdym, pewnie dlatego myśli że ma branie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka otyłość jak u tej Tary Lynn zdecydowanie może się podobać, natomiast taka którą reprezentuję Weronika Grycan, to już raczej nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kobieta jest zadbana, dobrze ubrana, ładna ma buzię to na pewno znajdą się chętni. A na nauczycielkę zaniedbana, z źle dobranym stanikiem, śmierdząca potem to raczej zaden normalny typ nie spojrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - kojarzę ten odcinek. Jak na moje oko, to żadna z tamtych lasek nie miała ładnego krągłego wydatnego tyłka a już na pewno nie tyłek jak u J. Lo. A najgorsza była ta otyła, która twierdziła, że tabuny facetów lecą na jej rozlany wielki, ale jednocześnie prawie płaski zad, aż przykro było na to patrzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja znam grubą laskę, która faktycznie ma branie. Za cholerę nie wiem dlaczego, ale ma x Ja też taką znam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim sąsiedztwie wszystkie puszyste i te z nadwagą mają mężów lub chłopaków,więc to o czymś też świadczy.Chude nie zawsze mają powodzenie-znam chude,zgrabne,ale bez faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chude myślą, że są 8+ i wymagają samców 190 cm wzrostu, z wyglądem Iglesiasa i kaloryferem na brzuchu, a te grube zazwyczaj biorą jak leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W moim sąsiedztwie wszystkie puszyste i te z nadwagą mają mężów lub chłopaków,więc to o czymś też świadczy.Chude nie zawsze mają powodzenie-znam chude,zgrabne,ale bez faceta! " To akurat żaden argument. W szkole chłopaków miały pierwsze najczesciej najbrzydsze i najbardziej zdesperowane by pokazać swoją wartość. Ładne mogły bardziej grymasić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w LO to samo, przecietne dziewczyny szybciej stworzyly zwiazki, potem powychodzily za maz, zalozyly rodziny. "Gwiazdy" czekaly na lepsza partie, teraz sa po trzydziestce i niektore nadal czekaja a te partie niestety pozajmowane. Chlopcy sprzed dekady teraz sa super mezczyznami, dobrze wygladaja, swietnie zarabiaja tylko jest jedna ale, sa tez zajeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×