rozwód po roku

Jak to na chuj mu to mówisz ?! Mówisz bo nie bedzie ciebie w domu i jezeli ten fakt jest dla niego c***a wart to następnym razem nie zawiadomisz gdzie i po co wyjeżdzasz. Miej w d***e te jego fochy bo on tak sobie pozwala bo wież ZE MOZE . Pozwalasz to masz.

Nie badz glupia nie sprzedawaj mieszkania to twoje zabezpieczenie. Dzisiaj maz jest a jutro go moze nie byc. Pamietaj to co twoje za panny to do tego mu wara.nie daj sie jemu manipulowac bo bedziesz stracona. Niech zapomni o twoim majatku.uwazaj co robisz bo on ciebie kiedys zniszczy