Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

PIERWSZE SPOTKANIE Z MATKĄ WASZEGO MĘŻA..BYLO MILO??

Polecane posty

Gość gość

U MNIE JAKOS DZIWNIE.. WCZORAJ WLASNIE POZNALAM MATKE MEGO FACETA I MAM NIESMAK PO TEJ WIZYCIE..ONA WYPYTYWALA MNIE O WSZYSTKO..DOSLOWNIE..ZAROBKI,BYLEGO,RODZINE. I TO ZE SZCZEGOLAMI. TERAZ NARESZCIE WIEM JAK WYGLĄDA TO PIERWSZE SPOTKANIE Z PRZYSZLĄ TESCIOWĄ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z teściową tak i w zasadzie do tej pory jest miło, chociaż mam ją za plotkare i wiem że na pewno mnie też obgaduje i z biegiem lat różne przywary drażnią takie jak np. hipokryzja której podejrzewam że ona sama nie do końca chyba zdaje sobie sprawe, ale ogólnie tak, powiedzmy że jest miło raczej. Natomiast teściu pierwsze zetknięcie mam negatywne i w ogóle mam wrażenie że mnie średnio tolerował. Poprawiło się dopiero po ślubie, ale nie wiem z czego to wynika, bo nie wydaje mi się bym go czymś nowym zaskoczyła co by było w jego typie i preferencji co do wyobrażenia o synowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do tego autorko co opisujesz to nie. Tesciowie przyszli na pierwszym spotkaniu nie wypytywali mnie o nic i żadnej nowej dziewczyny wkraczającej do ich rodziny (bo mają trzech synów) nigdy nie wypytywali na zasadzie przesłuchań, jeśli byli z czegoś ciekawi to po czasie samo jakoś wypływało spontanicznie w rozmowie. Teściu mi się źle kojarzył bo ma specyficzne poczucie humoru i był momentami trudny do strawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też spokojnie, kawka, ciasto. Tesciu super, fajny i przyjazny człowiek. Teściowa.....,niby dobrze, niby było miło ale sztywna kobieta. Po ślubie 10 lat, a co do niej nadal mam mieszane uczucia, dziwna kobieta. Teść niestety zmarł. Ogólnie nie narzekam, teściowa spełnia podstawowy warunek dobrej teściowej, mieszka daleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A CO MYSLICIE O TAKICH MATKACH ,KTÓRE WYPYTUJĄ O WSZYSTKO DZIEWCZYNE SWOJEGO SYNA I ROBIĄ Z NIĄ PRZESLUCHANIE ?PRZECIEZ TO CHYBA NIE JEST ZLE..TO TROSKA O TO BY SYN MIAL FAJNA I PORZADNA KOBIETE,WAZNE TEZ Z JAKIEJ RODZINY POCHODZI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek kulturalny i taktowny nie wypytuje obcych ludzi o zasobność portfela. Nie ważne czy to jest dziewczyna syna czy sąsiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypadek z teściową tu już autorka omówiła, a co powiecie na faceta który wypytuje młodą dziewczynę jakiej marki samochód ma jej ojciec. Ja miałam taką sytuację dawno, dawno temu, ale przypomniałam to sobie teraz. To było takie żenujące, że ktoś takim pytaniem próbuje rozeznać z kim ma do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×