Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój były mąż ma córkę

Polecane posty

Gość gość

Byliśmy małżeństwem rok, poznał ją po rozwodzie albo w jego czasie, dostał ślub kościelny, a teraz po 5 latach od rozwodu on ma już żonę i córkę, która urodziła się w sierpniu w tamtym roku. Boli mnie ta idealna rodzinka. Jesteśmy na jednym weselu, bo moja kuzynka wyszła za jego kuzyna. Jego żona jest zupełnie inna niz ja. Ona brunetka, ja blondynka. Przyszła w długiej bordowej sukience (kto teraz przychodzi w długich sukienkach na ślub ?), we włosach jakieś połyskujące cuda, chyba jakas opaska. Stylu dziewczyna nie ma, jeszcze ta sukienka taka typowa w A, plecy wycięte, piersi małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jego córka nie jest w ogóle do niego podobna. A przecież córki zawsze do ojców są podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i.... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogodzić się z tym że jest szczęśliwy z nią. Jak się ubrała to jej sprawa. Widocznie on woli takie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz cos z głową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest w niebowziety tym dzieckiem. On cały czas do niej się uśmiecha, przytula. Ta mała dała mu rączkę i wiecie że dał jej całusa w tą rączkę tak jak jakieś damie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby czemu mam mieć coś z głową ? Przykro mi zwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się kobieto ogarnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy że sobą 9 lat, od 17 roku życia, był moim mężem, a teraz po tak krótkim czasie ma inną, nie było by Wam przykro, smutno ? Nie bolało by Was to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat to krótki czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku może by i było przykro ale nie po tylu latach. Sama jesteś ze tak ci smutno? Nikt cie nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat będzie w grudniu. A przecież jego dziecko juz za niedługo rok + ciąża 9 miesięcy. Nie wiem ile są po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam partnera ale to tak żeby był bo nic do niego nie czuje. Dla mnie to wszystko jakby było wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczyłas pewnie że będzie po tobie rozpaczal. Kto chciał rozwodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On,rozwód jest z orzeczeniem mojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co się rozwodziłaś? skoro teraz jesteś zazdrosna? nie czepiaj się sukienki bo to wieśniackie,i ohydne że jesteś z kimś kogo oszukujesz chyba że ustaliliście że to tylko wygoda ,mogłąś dbać o małżeństwo,on nie był dla ciebie więc po co za nim wodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego byłaś winna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie go zdradziła s a teraz zazdrościsz im szczęścia. Miałaś go kiedyś i nie docenilas to daj mu spokój i nie zazdrość. Jesteś na weselu to baw się może poznasz kogoś fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód udało mi sie oddalić, sąd dał nam czas, ale on nic z tym nie zrobił. Z partnerem ustaliliśmy że w nic głębszego nie wchodzimy. A ona jest jedyną osobą w długiej sukni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On kocha ją nie ciebie i suknia nie ma nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nawet zbytnio nie zwraca na mnie uwagi, nie przejmuje się nią. Na tarasie siedziałam z jego rodziną to przyszedł normalnie z córką, ale nią się wszyscy zaczęli zachwycać więc poszłam sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że suknia nie zmieni jego stosunku do niej, ale stać go żeby kupić żonie fajna modną kiecke a nie jedyna wyskakuje w długiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie i męża też stać na drogie ubrania ale ich nie kupujemy bo dla nas są ważniejsze rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że jesteś pustakiem a były mąż znalazł sobie fajna kobietę dla której kiecka nie jest najważniejsza i szlak cię trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamieniłam z nią ani słowa, więc nie mnie oceniać jaka jest. Jeśli dostaje zaproszenie na wesele to naturalne, że muszę kupić sobie jakąś sukienkę i nie ważna jest cena,ale jego żona nie wbiła się w styl imprezy. Nie wiem chciała przykuć uwagę długą sukienką ? Kompletnie mi się taki styl nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie nie chodzi o sukienkę autorko, tylko o jego szczęśliwą rodzinę. Przecież się rozwiedliscie. Żyj swoim życiem, a nie bredzisz coś od rzeczy o stylizacjach na wesele ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doszła do mnie informacja, że wziął ślub, ale nie wiedziałam że ma dziecko i to takie duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli ją ze on sobie życie ułożył i jest szczęśliwy a ona w związku z doskoku. Zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×