Efekt motyla.

"Nieśmiało chcialbym zauważyć, że miałem w tym swój udział! " x Ależ ja wcale nie chciałam ujmować Ci zasług w robieniu dobrze . ;-) Nic z tych rzeczy. x Broda jakoś mnie nie odstręcza. Okres trochę. Nie masz jakiejś kompromitującej historii w zanadrzu, ze sobą w roli głównej? Nie chcę doczekać momentu, w którym będę musiała iść po_rade i pisać coś w rodzaju: "zamykam laptopa, a tu dalej wyświetl mi się jakiś nick z kafeterii. ;-) I mimo, że sejsmografy tego nie notują, to i tak trochę słabo. ;-) Jak żyć?"

"Przecież w Doctorze Who jest chyba jakaś kobieta? " Tak, jest, młoda, atrakcyjna asystentka. ale nie wodzi na pokuszenie, może dlatego że Angielka :)

"Nie masz jakiejś kompromitującej historii w zanadrzu, ze sobą w roli głównej?" x Jak byłem mały i byłem chory to zemdlałem w łazience. Historia milczy czy było to przed, czy po wysikaniu się :) To znaczy ja pamiętam, ale nie powiem. Mogę kompromitować się na całego:) I kiedyś moi rodzice zdjęli z sedesu taką nakładkę na deskę dla dziecka, a ja tego nie zauważyłem. Resztę pozostawiam wyobraźni czytelnika:) Mam nadzieję, że uchroniłem Cię przed koniecznością poszukiwania wsparcia;)

Po polsku mówi się ekstrawertycy, czy ekstrowertycy? ;)

słownik w internecie zablokowali?

"Mam nadzieję, że uchroniłem Cię przed koniecznością poszukiwania wsparcia" x Nie uchroniłeś. Tylko teraz potrzebuję innego rodzaju wsparcia. Mały, chory, obsikany i z brodą... Trauma. Przykra sprawa. ;-)

Xxvv, zależy o kim. ;-)

"słownik w internecie zablokowali? " znasz termin "pretekst"? jak nie, to masz niezablokowany słownik :)

" zależy o kim" załóżmy że o mnie ;)

Xxvv, jeśli o Tobie, to nie wiem.

Opinia publiczna jest bezwzględna. Tak a propo tej prawie przejechanej baby.

"Mały, chory, obsikany i z brodą... " x Zapomniałaś o wąsach i podeszłym wieku;)

"Zapomniałaś o wąsach i podeszłym wieku" x Przeholowałeś. Kompletnie straciłam zainteresowanie. :-P

"Tak, jest, młoda, atrakcyjna asystentka. ale nie wodzi na pokuszenie, może dlatego że Angielka" x Może tylko poza UK nie wodzi na pokuszenie, skąd wiesz co się dzieje w domach nad Tamizą?;)

"Przeholowałeś. Kompletnie straciłam zainteresowanie. " x :D I jeszcze leniwy, niedostrzegający okruszków:P

"Tak a propo tej prawie przejechanej baby" x Zostałaś publicznie zlinczowana za nieprzejechanie?:)

"I jeszcze leniwy, niedostrzegający okruszków" x A widzisz. Poważna wada wzroku, to mój fetysz.

"A widzisz. Poważna wada wzroku, to mój fetysz" x Ale ja nie mam wady wzroku, raczej wadę priorytetów...;)

"Zostałaś publicznie zlinczowana za nieprzejechanie" x Gorzej, zlinczowali babę. Nie dostarczyła gapiom rozrywki na odpowiednio wysokim poziomie. Nie dała się przejechać. ;-)

"Ale ja nie mam wady wzroku, raczej wadę priorytetów" x Wpasowuje się idealnie w mój fetysz. To nic, że nie nosi się na to okularów. :-P

"Gorzej, zlinczowali babę. Nie dostarczyła gapiom rozrywki na odpowiednio wysokim poziomie. Nie dała się przejechać" x Innymi słowy spieprzała w podskokach przed rozwścieczonym tłumem?;) xxx "Wpasowuje się idealnie w mój fetysz. To nic, że nie nosi się na to okularów." x Ja noszę... takie różowe;)

"Innymi słowy spieprzała w podskokach przed rozwścieczonym tłumem?" x Coś takiego właśnie. x "Ja noszę... takie różowe" x A już przygotowałam listę swoich wad. Nic to, wyrzucę. x Ewidentnie coś przedawkowałam i jestem pod wpływem. Pewnie znów kafeterię. ;-) Umówmy się, że dziś środa. Rower i słońce dobrze mi zrobią. :-)

"A już przygotowałam listę swoich wad. Nic to, wyrzucę". x Ja mam tylko jedną, ale już o niej wspominałem o niej, więc nie będę się powtarzał, przynajmniej w tej kwestii;) xxx Ewidentnie coś przedawkowałam i jestem pod wpływem. Pewnie znów kafeterię" A nie whisky z jarmużem?;) xxx "Umówmy się, że dziś środa. Rower i słońce dobrze mi zrobią" x Pasuje mi koncepcja środy. Będę miał więcej czasu na nicnierobienie;)

Ewidentnie coś przedawkowałam x kisiel, nie ma innej przyczyny

"kisiel, nie ma innej przyczyny" x Pisząc to zastanawiałam się właśnie, czy podczytujesz. Widzisz jak Ci się ładnie podkładam? Możesz błyszczeć. x Widziałam, że na innych topikach gada się o Kocie Schrodingera i superpozycjach. To jest to co u Marii S-C i u mnie permanentnie wywołuje kisiel. ;) Mężczyźni czasem też, chociaż głównie namacalni. Pieprzyć się mentalnie jest fajnie, tylko o orgazm ciężko, a ja jestem tradycjonalistką. x Skoro się rzekło, to środę czas zacząć. MS, [konfetti z serduszek], miłego wieczoru.

"Pieprzyć się mentalnie jest fajnie, tylko o orgazm ciężko, a ja jestem tradycjonalistką" x Fajny orgazm jest bardzo mentalny, czysto mechaniczne sa jak zaspokojenie potrzeby fizjologicznej;) xxx "Skoro się rzekło, to środę czas zacząć. MS, [konfetti z serduszek], miłego wieczoru" x Kuwa, znowu?!?! Mily wieczór spędzony na przeczesywaniu pościeli i to wcale nie w poszukiwaniu zaginionej gumki?! Ostrzegaj następnym razem, może jakieś znaki dymne, albo cos...:) Milego, trzymaj sie:)

miło sie was czyta. można się przyłączyć?

"miło sie was czyta. można się przyłączyć?" x To pytanie oczywiście do autorki topiku, ale ze swojej strony chciałbym zauważyć, że kontakt jest znacznie lepszy gdy ktoś ma trochę bardziej oryginalny nick niż Twój:)

a autorka to chyba internautka. ona tu jeszcze pisze?

39 stron pasjonującej lektury, pełnej nagłych zwrotów akcji oraz nieoczekiwanych konkluzji - nie mam serca Ci tego odbierać :) Przekonaj się sam/a:)