Efekt motyla.

sama. przeczytam i dziękuję za rade.

Drobiazg, miłej lektury:)

Proszę nie plagiatować moich serduszek ;)

Ja już się pogubiłem czyje serduszka mam w pościeli;)

Staram się unikać rzucania banałami. Dlatego nie napiszę: - jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz, - Tulipan kalibabka, - Casanova, - właściciel pojemnego ego, - prowokator, -atrakcja forum, - dystrakcja spragnionych namacalności kobiet, - magnes/pies na kobiety/baby - na razie nie mam weny do stwierdzania, czego jeszcze nie napiszę. Napiszę: albo dostaję tantiemy za korzystanie z mojej własności intelektualnej (serduszka), albo zacznę akcję "jak kuba bogu..." i będę uzupełniać monitor ZS-owym kisielem (wiem, że interpretacja "jak kuby" dość swobodna, ale kto mi zabroni?) ;)

"właściciel pojemnego ego" x To o mnie, czasem trzeba otwierać drzwi, bo się nie mieścimy razem w jednym pomieszczeniu:) xxx "prowokator" x To zdecydowanie o mnie xxx "atrakcja forum" x To nie o mnie:) xxx "dystrakcja spragnionych namacalności kobiet" x Nie wiem nic na temat bycia obiektem macania przez forumowe kobiety, więc to też nie o mnie;) I dochodzimy do clue: "magnes/pies na kobiety/baby" x To magnes czy pies? Bo jedno w zasadzie wyklucza drugie według mojej wizji świata i zastanawiam się czy mam podnieść temperaturę, aby stracić właściwości magnetyczne, czy tylko strzelić focha;) Chyba, że to wszystko było nie o mnie, w takiej sytuacji foch za nierozpoznanie mojego ego!;) I tak z trudem wybaczam notoryczne pomijanie mojego superego, z niesmakiem wyglądającego z kontenera;) A z Kubą i Stanami Zjednoczonymi to zepsułaś mi zabawę:)

A ten Tulipan śpiący z Casanową w pościeli to NIE ROZUMIEM;)

i będę uzupełniać monitor ZS-owym kisielem x hahahahah

" A cellulit to "część ciała" wg Ciebie? Chyba raczej to "defekt koszmetyczny", a nie częśc ciała bo do nich zaliczamy np. ręce, nogi, oczy, stopy, piersi itd. Mało_stanowczy dziś To zależy gdzie masz ten celulit. Jeśli na udach - to uda. Jeśli na doopie - to doopa. Nie sądziłem, że tak trudno będzie to zrozumieć. " xx hahaha :) Po chichocie mam czasem chwilę słabości. Zatem odstaw to swoje super ego, pogłaskam ;) Co do reszty odpowiedzi - ZS, na pomoc! ;)

"A ten Tulipan śpiący z Casanową w pościeli to NIE ROZUMIEM" x może dowiedzieli się o nowym pościelowym trendzie serduszkowym, tzn. przewidzieli, że będzie wkrótce trendem, a ze na razie tylko Ty testujesz prototyp, to szybka decyzja i masz ich w pościeli. Co może nawet powinno Cie lekko ucieszyć, bo już nie musisz sam się zmagać z tym confetti-dylematem ;)

"zastanawiam się czy mam podnieść temperaturę, aby stracić właściwości magnetyczne, czy tylko strzelić focha" x musisz zapytać np. motylkową jarmużynkę, ja sobie poradzę w obecności każdej Twojej wersji/postaci ;)

poprawka "Podstaw to swoje super ego" do głaśnięcia znaczy ;)

Superego uchyliło drzwi magazynu i zaraz wylezie...:) xxx "Co może nawet powinno Cie lekko ucieszyć, bo już nie musisz sam się zmagać z tym confetti-dylematem" x Za to pojawił się inny dylemat - w którą stronę odwrócić doope (bez cellulitu), bo sprzątanie serduszek w pozycji na plecach (nioska na wierzchu) jest dość kłopotliwe...:) xxx Zaraz mi dorobisz etykietkę "magnetyczny pies nadprzewodnik":o :D

ZS, na pomoc! x yoga for dummies, ready steady go

"w którą stronę odwrócić doope (bez cellulitu), bo sprzątanie serduszek w pozycji na plecach (nioska na wierzchu) jest dość kłopotliwe." x Myślisz, że oni tak bez wybiórczości, w sensie nawiniesz się, więc ten.. Czy to tylko autosugestywne wizje tego superego? Jeżeli tak, to cofam przydział, bo w żadnym razie nie chciałam, aby zaczęło Cię uważać za obiekt pożądania wszystkiego, co łapie się jeszcze na odczuwanie seksualnego popędu ;)

Tzn tam chwiałam napisać, że cofam przydział głaśnięcia, po którym nastąpiły wyżej pisane skutki uboczne ;)

"po którym wystąpiły wyżej opisane" (też by mi się przydał ten niebieski baner) :)

"Myślisz, że oni tak bez wybiórczości, w sensie nawiniesz się, więc ten" x Takie są prawa wolnego rynku, albo Ty ich, albo oni Ciebie orżną na wacie;)

"też by mi się przydał ten niebieski baner" x To nie jest jakieś rocket science, nawet maila nie trzeba podawać:) Chyba nadal tak jest??:)

A skutki uboczne Casanowy z Tulopanem to tylko i wyłącznie Twoja zasługa!;)

"Takie są prawa wolnego rynku, albo Ty ich, albo oni Ciebie orżną na wacie" x Och, jaki sie teraz jawisz zaradny, normalnie "survical of the fittest" ;) xx "To nie jest jakieś rocket science" x Tak wiem, mam w kafebiografii niebieskie odsłony, co wiecej hasło pamiętam ;) xx "tylko i wyłącznie Twoja zasługa!" x chyba zapomniałeś, ze my Ty propagujemy altruizm, więc pisanie o zasługach nie licuje ze założeniami tej misji! Popraw się!

to się nazywa dostarczenie, czy wzmocnienie argumentu za? tzn zrobienie kilku kolejnych pomyłek? :)

"to się nazywa dostarczenie, czy wzmocnienie argumentu za? tzn zrobienie kilku kolejnych pomyłek?" x A to zależy jaki efekt chcesz osiągnąć:)

"de profundis"

drogą eliminacji - nie chodzi mi o efekt motyla. nie zależy mi na sprowokowaniu purysty, i nie grozi mi uszczerbek na ego w razie zrzucenia pomarańczowego kamuflażu wniosek - postanowiłam przy was zostać nie tylko altruistką, ale również przodowniczką w implementowaniu lenistwa ;)

Ale nie mnie wzywasz, gościu?:)

ciebie, ciebie na strone

"wniosek - postanowiłam przy was zostać nie tylko altruistką, ale również przodowniczką w implementowaniu lenistwa" x Świat się kończy!;)

Z tej strony nikogo nie ma:)

a to "was" to jest ms i ta dziunia autorka?