Co myślicie o szmatach które nie trzymają dziewictwa do ślubu ?

łajdactwo się szerzy :(

Że są mądre i im się należy.

że trzeba mieć coś z deklem, żeby sie interesować kto, z kim i kiedy sypia. Widać, że mąż nie robi ci dobrze :-D

że trzeba mieć coś z deklem, żeby sie interesować kto, z kim i kiedy sypia x powiedz to bydlakom z kościoła katolickiego, pawłowiczom, kaczyńskim, radziwiłłom i innym pedo-debilom

to teraz wszystkie są szmatami, bo to wyjątek, która trzyma dziewictwo i to są własnie wielkie pisowskie katoliczki a pieprzą się jak królice

Myślę, że dobrze robią. Kto bierze kota w worku? Okaże się później, że partner jest beznadziejny, nie odpowiada nam w sypialni i ostatecznie skończy się rozwodem. To już lepiej dla własnego dobra sprawdzić przed. Zwyczaj brania za żony młodych dziewic pochodzi z czasów, gdy człowiek w żaden sposób nie potrafił poradzić sobie z chorobami wenerycznymi, które towarzyszą mu od zarania dziejów. Później przekształciło się to w swego rodzaju kult, następnie w grzech. Przecież dorosła kobieta, której nikt nie zmusza do stosunku ma prawo do przyjemności i do sprawdzenia potencjalnego ojca swoich dzieci. Dlaczego mężczyźni nie muszą być prawiczkami żeniąc się. Przecież to śmieszne. I nie jestem feministką. A branie męża w ciemno jest dla mnie śmieszne. I żeby autorka dobrze mnie zrozumiała, nie chodzi mi o posiadanie wielu partnerów, ale przyszłego męża należy sprawdzić dla własnego i jego dobra.

ze bardzo dobrze robia.Bo grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne gdzie chcą:-)

Kiedyś spotykałam się z takim jednym. Był przystojny i miły. Ale kiedy zdecydowaliśmy się na seks okazało się, że ma obrzydliwego fiutka. W dodatku seks z nim był gorszy niż z manekinem. Rzuciłam go, może głupio, że p rzez seks, ale nie mogłabym spędzić z kimś takim życia.

A po co ślub jak nie ma z kim . Wystarczy swks i dobra zabawa, po co sobie robić problemy.

autorze piszesz do kogoś szmata i chcesz żeby z tobą rozmawiał jak z człowiekiem ?! Wyjdź stąd.

To ja, dałam mężowi na pierwszej randce. Myślę że jestem z******ta ;) po 2ch latach ślub, potem dom i dziecko.

Ja nawet nie byłam z mężem na randce. Wyrwałam go na dyskotece i porwałam do pokoju. Hehe, jesteśmy ze sobą już 10 lat.

same lewaczki w tym temacie piszą