Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość może przyszła mamusia

mamusie na luty 2018

Polecane posty

Olivinsand, dziękuję. Czasami mam chwile zwątpienia i ogromną ochotę wywalić laktator przez okno... Zmęczenie nocą daje się mocno we znaki. Muszę się sama przekonywać, że robię to dla dobra dziecka. No i że szkoda byłoby rezygnować teraz, gdy już tyle czasu mi się udało. Chciałabym dawać synkowi moje mleko przynajmniej do pierwszych urodzin. Mam sporo zamrożone, więc pewnie będę kończyła przygodę z laktatorem koło 8 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ściągałam mleko córce przez 11 miesięcy,przy bliźniakach 9 miesięcy. Zobaczymy jak długo teraz będę miała pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas córeczka obraca się na boki i z brzyszka na plecy, duzo się uśmiecha, gada po swojemu, ostatnio zaczęła się śmiać w głos. Szczególnie cieszy się jak widzi brata i siostrę, szaleje na ich punkcie. Niestety budzi się często w nocy, co 1,5-2 godz., więc chodzę niewyspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar Tuśka, Zoma -podziwiam Was za to ściąganie. Szok! Jak pomyślę sobie, że oprócz karmienia, dochodzi ściągnięcie, umycie i wyparzenie butelki to mi się słabo robi. Na pewno trud nie pójdzie na marne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z 2 lutego
Dziewczyny, media główne tego nie pokazały. 2 czerwca odbył się II międzynarodowy protest przeciwko przymusowi szczepień. Warto obejrzeć materiały i dowiedzieć się o co chodzi: https://www.youtube.com/watch?v=XAMVWIwGwP0&feature=youtu.be&app=desktop https://www.youtube.com/watch?v=getwDw-V7oE&feature=youtu.be Tu Cejrowski o proteście: https://www.youtube.com/watch?v=_Mcig3SsSQs&feature=youtu.be&app=desktop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Dziewczyny dawno się nie odzywałam, ale czytałam was regularnie. Ja tez mam laktator medela i tez odciagam mleczko. Malutka jest cudna, prawie wcale nie płacze, baaardzo duzo gaworzy i się śmieje najbardziej kiedy widzi tatę. Przekręca sie z brzuszka na plecy, ale odwrotnie jeszcze nie umie. Na proteście 2 czerwca byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Mama z 2 lutego - szczepisz dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z 2 lutego
Szimena - nie szczepię. Byłam na proteście z synkiem:-)Ze mną była mama z 2 tygodniowym maleństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
My rownież nie szczepimy - jak sobie radzicie, nie macie problemów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
A ja kawy nie pije wiec nie potrzebuje na nia czasu :D jej jak tak czytam, ze macie takie spokojne dzieciaki to troche zazdroszcze... nie zeby moj byl nie wiadomo jaki wariat ale placze sporo. Budzi sie - ryk. Chce mu sie spac - ryk. Glodny - ryk. Znudzony - ryk. Koniec zabawy - ryk. Zmeczony zabawa - ryk. Chce na dwor - ryk. Znudzony spacerem - ryk. Czasem mu sie pierdnie i juz placze hehe. No jest troche beksa i mam nadzieje, ze w koncu z tego wyrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimma
Agiii27 rozbawiłaś mnie :D hahah U mnie dzień bez kawy to nie dzien. U mnie ok 17 zaczyna się ostatnio marudzenie. Czasami nie mogę założyć piżamki ,bo sa takie nerwy. Jest na rękach i jak ręka odjął anioł :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z 2 luty
Szimena - nie ma nas w systemie, wychodząc ze szpitala wzięlam kartę szczepień ze sobą i nie zapisałam dziecka do żadnej POZ. A Wy macie jakieś problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agii :-) Mam pytanko - dopajacie w te upały? Czy po prostu częściej przystawiacie do piersi? mama z 2 luty - jak wzięłaś? wydali Ci? wow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z 2 luty
fressia - ja podaję częściej pierś, nie dopajam wodą. Rodziłam w Warszawie, na pytanie o przychodnie powiedziałam, że jestem niezdecydowana i wydali mi kartę do ręki, aby dostarczyć tam gdzie zapiszę dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diverta
A my właśnie po szczepieniu. Jasiek skończył dziś 16 tygodni, waży dokładnie 8 kg, wzrost 64 cm, główka 42cm. Agii, uśmiałam się:p masz synka, który doskonale wie czego chce i umie się tego domagać.. to cenna kompetencja życiowa:P szkoda tylko że teraz to takie wyzwanie dla uszu.. no ale kiedyś, miejmy nadzieję, synek zastąpi płacz jakimiś innymi formami wywierania wpływu.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staram się dopajać wodą ze względu na to że Jasiek jest grubiutki, ale synek nie przywykł ani do butelki ani tym bardziej do wody... kończy się zazwyczaj na tym że pogryzie sobie smoczek, wpadnie mu przy tym kilka kropli do buzi i tyle.. no ale może po pewnym czasie zajarzy o co chodzi i zacznie popijać.. Na Pomorzu dziś było ochłodzenie, zaledwie 15 stopni, więc nie było potrzeby dopajania, ale pewnie niedługo wrócą upały.. tymczasem dobrze sobie trochę odsapnąć od wysokich temperatur..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Diverta faktycznie spory bobas, masz co nosic :) moj synek wazy ponad 6 kg i tez 16 tygodni a i tak mam wrazenie, ze to calkiem sporo gdy biore go na rece. Jesli chodzi o dopajanie to gdy jest cieplej synek czesciej pije z piersi a gdy jest na prawde upalnie to daje wode, co prawda nie pije jej duzo ale pare lykow wezmie. Latem chce tez podawac wode chociaz w malych ilosciach, chce by byl oswojony z jej smakiem i gdy bedzie wiekszy chetnie po nia siegal. W przyszlosci chce unikac sokow tych sklepowych, za duzo w nich cukru i niepotrzebnych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinaNaDiecie
Cześć dziewczyny, trudno uwierzyć że jeszcze nie dawno oczekiwałyśmy na poród a już nasze dzieciątka zaczynają być takie bystre. Dzisiaj byłam z Rozalia na drugim szczepieniu. Ryczałam razem z nią :/zdecydowaliśmy ze nie podamy małej szczepionki na rotawirusy - czy słusznie się okaże. Na szczęście póki co mała jest spokojna, dałam na wszelki wypadek dawkę paracetamolu. Mała waży 7500 i mierzy 70 cm. Panie w przychodni myslaly ze ona już ponad pół roku ma. Mam nadzieję ze przystopuje z tym wzrostem bo jak nie to koszykarka nam wyrośnie. Kobietki mam dylemat odnośnie karmienia. Może któraś doświadczona mama pomoże. Karmię wyłącznie mm od urodzenia. Teraz mała kończy 4 miesiące i wg opakowania ma pić już tylko 4 porcję mleka po 180 ml. I teraz pytanie bo karmilam do tej pory o 7-8, 12,16,20,24 i zastanawiam się z którego karmienia zrezygnować. Mama mówi żebym próbowała wyeliminować to nocne o 24 tylko że mała śpi 12 godzin i zostałoby 12 godzin w ciągu dnia / podzielić na 4 porcje wychodzi butla co 3 godziny. To nierealne. Kiedy miałabym jej podać inne pokarmy bo niby powinna jeść oprócz 4 karmien jeden inny posiłek. myslam o tym karmieniu o 16 a wtedy jakieś warzywko zmiksowane lub owoc... kompletnie nie wiem co robić. Instynkt mi nic nie podpowiada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Ja nie dopajam ale jak są duże upały to często przystawiam Małego. Wczoraj był wazony i wazy 7,1kg , 69 cm i skończy jutro 16 tygodni. Wzięłam się za siebie i zaczęłam biegać bo mam 12 kg za dużo. Patrzeć na siebie nie mogę ale za to mam Kochane dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Paulinanadiecie, miałam ten sam problem z mm. Tam na opakowaniu są dawki tylko orientacyjne. Na pewno nie zrezygnowalabym jeszcze z nocnego karmienia i to w dodatku tak jak piszesz na 12h. Ja daję Małej co 4-5h w zależności od tego kiedy jest głodna. Wychodzi 5 karmień na dobę. Zjada od 110 do 160ml na jedno karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARLENA TEAMWORK
UWAGA!!! WSPÓŁPRACA W PROJEKCIE BIZNESOWYM W ZESPOLE TEAMWORK Szukam kilku osób do współpracy przy super projekcie online Wymagania: dostęp do komputera lub telefonu z internetem dyspozycyjność przez 10 h tygodniowo komunikatywność, kreatywność chęć zdobywania wiedzy i rozwijania się zaangażowanie Oferujemy: pracę w miłej atmosferze pracę w domu darmowe szkolenia online i offline zarobki na początek od 50 zł dla zaangażowanych podwyżki do 3000 zł możliwość szybkiego awansu i rozwoju wypłatę co 3 tygodnie- 17 wypłat w roku nagrody i bonusy do firmy JESTEŚ ZAINTERESOWANA NAPISZ DO MNIE MAILA: marlena_pitura@onet.pl LUZ NA FACEBOOK: https://www.facebook.com/marlena.pitura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Mama z 2 luty, nie mamy problemów bo nas tez nie ma w systemie. Nawet nie liczyłam na kartę szczepień do ręki, wiec podałam prywatna przychodnie, po czym pani przyszła i wręczyła mi kartę do ręki oświadczając, ze oni do prywatnej przychodni wysyłać nie bedą i czy mozemy zanieść sami. Haha - z pełnym uśmiechem na twarzy odpowiedziałam, ze oczywoscie - co jak sie domyślasz nigdy nie nastąpiło. Witaminy K tez nie podawałam, crediego tez nie robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama z 2 lutego i Szimena - Jestem w szoku, że Wam tak łatwo poszło z kartami szczepień. Ja z tych po środku, więc z jednej strony żałuję, że nie wpadłam na to co Wy, a z drugiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak nie wiem co bym wtedy poczęła. Póki co prócz tych szpitalnych nic więcej jeszcze nie dostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fressia mój też oprócz tych szpitalnych nie był później szczepiony bo odwlekam w czasie.A na te dodatkowe to broń Boże.Ostatnio próżno w nocy leciał dokument Zaszczepieni.Mało nie zemdlałam jak posłuchałam.Mówił facet co pracował w firmie farmaceutycznej.Powiedział "Mówiliśmy że związek szczepionek z autyzmem nie znalazł potwierdzenia w badaniach.Kłamaliśmy." Nie mogłam tego do końca oglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Dziewczyny że wy się nie boicie nie zaszczepić chociaż na wzwb... Ten raz w szpitalu to za mało. A jak odpukac Maleństwo będzie musiało być hospitalizowane? Ryzyko zarażenia jest bardzo duże! Zoma, antyszczepionkowcy zebrali fundusze i zrobili własne badania żeby potwierdzić związek między szczepieniami a autyzmem. No i wyszło im że nie ma związku. Badanie było bardzo rzetelne i trwało 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu podaj proszę linka do tych badań, o których piszesz. A skąd wiadomo, że jedna dawka to za mało? Skąd wiadomo, że dwie czy trzy to wystarczająco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×