Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość może przyszła mamusia

mamusie na luty 2018

Polecane posty

Gość kamea81
Zoma podziwiam! :) ja przy mojego trójce dostaję czasem pier***ca :D mimo że starsi już są w miarę duzi- 12 i 8 lat :) ale dają ostro jak się zejdą :D są bardziej absorbujący czasem od malutkiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas 12 lat po ślubie, zleciało tak szybko, jakby to było wczoraj... Zawsze chcieliśmy mieć 2 dzieci i tak mamy. Chciałam "wyrobić się" Z dwójką do 30-stki, niestety, natura zdecydowała za nas :( O córkę staraliśmy się 7 lat, o syna kolejne 5... zeszło... Ale dzięki temu bardzo doceniam to moje macierzyństwo. Z córką zostałam na wychowawczym aż do momentu, gdy poszła do przedszkola. Z synkiem planuję tak samo. Wielkiej kariery już nie zrobię, a czas poświęcony dzieciom, gdy są takie malutkie, jest bezcenny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
Ja też Zomę podziwiam, ledwie moją trójkę ogarniam. Ala, ja do roczku mojej pierwszej córki myślałam, że będzie jedynaczką. Cieżkie początki miałyśmy, kolki, spała jak zając na miedzy wszystko ją budziło, ja byłam wiecznie niewyspana, sflustrowana i zawiedziona macierzyństwem, bo inaczej sobie je wyobrażałam, raczej tak jak przedstawione jest to w kolorowych pismach - uśmiechnięta mamusia i rozkoszny bobasek. Po roku inaczej spojrzałam na te kwestie i mam obecnie trójkę. Rodzeństwo wg mnie to jest najlepsze co możemy dać naszym dzieciom. fressia - ja właśnie też myślę, że to Kaja jest naszym ostatnim dzieckiem, zdążę się jeszcze napracować do emerytury:-) tymbardziej, że w obu pierwszych ciążach pracowałam praktycznie do porodu, w tej ciąży jedynie musiałąm się oszczędzać i leżeć ze względu na skróconą szyjkę macicy. Po urlopach macierzyńskich szybko wracałam do pracy i tak naprawdę nigdy porządnie nie skupiałam się na dzieciach, bo wiadomo jak to jest 8 h pracy + dojazdy, zostawały 3-4 godz. dziennie z dziećmi. Teraz jak byłam na zwolnieniu i obecnie począrki macierzyństwa pokazały mi jak ważne jest dla dziecka by być przy nim, odbieram dzieciaki z przedszkola, nigdzie się nie spieszymy, "na luzie" spędzamy ze sobą czas, opowiadają mi wszystko, ja się jakby delektuję tym wszystkim. Córka pójdzie od września do szkoły, będzie trzeba jej pomóc wdrożyć się w obowiązki, średni synek też potzrebuje czasu spędzić ze mną, pokazać co narysował itp. Jakoś tego nie widzę...Powrót do pracy sprawiłby, że wszystko byłoby na wariackich papierach i na pewno odbiłoby się to na dzieciach. Teraz to jest właśnie czas dla dzieci, później jak będą starsze nie będą już tak mnie potrzebowały jak to jest obecnie. fressia, a Ty masz swoją działalność? Zrezygnowałaś z etatu? Mi się marzy taka praca w domu, aby być u siebie a coś przy okazji zarobić, nie być zależną od nikogo. kamea - a Ty co planujesz? Bo też masz 3 dzieciaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za błędy i chaotyczny wpis, na szybko pisany i przy karmieniu... Mar Tuśka - ja też już wiekowa mamuśka jestem i inaczej podchodzę do pewnych spraw niż jak byłam młodsza. Bardziej dojrzale i świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Olivinsand więcej dzieciaczków już nie planujemy, mamy tyle, ile chcieliśmy ;) co do pracy, to odkąd są dzieci, to ustaliliśmy z mężem, że zostaję w domu. Przy jego czasie pracy nie ma szans żebym ja też pracowała i żeby jeszcze dzieciaki, dom i ogród ogarnąć... Ale po cichu już marzę, że jak najmłodsza porośnie, to otworzę coś własnego :) mąż ma warsztat samochodowy, a ja chciałabym sklep motoryzacyjny, przy jego firmie :) zobaczymy jak to wszystko się potoczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Co do wkładania raczek do buzi - to całkiem normalne - dzieciaczki jeszcze nie kumają, ze to ich ręka i jest to pierwszy etap przed wkładaniem zabawek do buźki. Ja juz mam swoje lata, córkę nastolatkę i teraz to maleństwo, a dzisiaj rano pierwszy raz od porodu pomyslałam, ze chciałabym jeszcze jedno. Co do ciazy po cesarce, ginekolog mi powiedział, ze minim rok trzeba poczekać do następnej ciazy. Ja zostaje w domu, najlepiej na dwa lata wychowawczego. Prowadzimy swoją działalność, przez problemy w ciazy musiałam zatrudnić pracownika, dziewczyna super sie sprawdza i niech juz tak zostanie. Postanowiliśmy zając sie dzieckiem osobiście skoro jest taka mozliwosc, a ja bardzo sie z tego ciesze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka001ii
Tez uwazam ze czas z dzieckiem.jest najwazniejszy, a ze umowe o prace mam na stale to urlop wychowawczy bedzie mi sie liczyl do stazu pracy. Z reszta dzieki, albo przez 500+ powrot do pracy zwyczajnie mi sie nieoplaca, bo to co zarobie wiecej pochlonie zlobek , mleko mm i dojazd do pracy. Chociaz jak pomysle ze w domu spedze kolejnych kilka lat , nienapawa mnie optymizmem, juz bym wrocila do pracy. Tez chcialam miec kilkoro, za duzo naczytalam sie slodkich powiesci o domu pelnym dziec****achnacym swiezym ciastem. Zycie chcialo inaczej , moze i lepiej... Co do wkladania raczek do buzi i pomysle z zabkami, to wcale nie takie glupie, corka miala dolne jedynki kolo 3 mc, chociaz moze robia to nieswiadomi. Dzis corka bawila sie z Maluchem i jej wlosy gilgotaly go w buzie, odgarnial je raczkami, chociaz to tez moze byc przypadek. My juz ubranka74 na styk, rampersy na 80 idealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25gość
U nas tez raczki ciagle w buzi. Synek nauczył się przekręcać z brzucha na plecy, wiec radość mamy wielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że więcej nas będzie w domu z dzieciaczkami:-) Fajnie to czytać. Jestem na 100% zdecydowana na urlop wychowawczy, mąż też uważa że będzie to dobre i dla mnie i dzieci, jakoś sobie poradzimy finanasowo. Kasia - bardzo szybko te obroty robi Twój synek. Moje starszaki obracały się w wieku 4-5 miesięcy. Jak dobrze, że mam popisane wszystko (mam dla każdego dziecka taki album małego dziecka), bo bym nie spamiętała, kto co i kiedy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka - Twój Bercik bardzo duży chłopczyk, moja to drobinka przy nim, niektóre ciuszki nosi jeszcze na 62 cm. Czy starszaki są zainteresowane Waszymi maluszkami? U nas na początku był szał, każda kąpiel, przewijanie w asyście było, teraz widzę, że mniej się interesują, fakt że jest ciepło, całe dnie po przedszkolu spędzają na dworze i siostra poszła w odstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar Tuśka
Moja starsza córka bardzo interesuje się bratem. Odkąd się urodził, każe wołać na siebie starsza siostra, a nie po imieniu. :-) Pomaga karmić, ubierać, przewinąć, pcha wózek na spacerze. Chętnie trzyma go na rękach i przytula, bawi się z nim. Zobaczymy, jak długo to potrwa... Ja też dzięki 500+ mogę zostać w domu. Gdybym malucha zostawiła z opiekunką, albo dała do żłobka, to starczyłoby tylko na paliwo na dojazdy do pracy. A tak na paliwie zaoszczędzę i do tego 500zł będzie. Wybór jest prosty, a czas z dzieckiem bezcenny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Was czytam i dochodzę do wniosku, że mój synek to maleństwo, nosi rozmiar 62 i jeszcze trochę go ponosi, bo ma zapas. A urodził się jako jeden z pierwszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Mar Tuśka, moja też nosi 62 a urodziła się pierwsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Mar tuśka moj synus tez 62 i tez jeszcze ma zapasu wiec mnie pocieszylas bo myslalam juz ze wszystkie takie duze tylko moj malenstwo :D widac, ze kazde rosnie w swoim tempie i tak ma byc :) choc jeszcze ostatnio sie zastanawialam czy nie rosnie zbyt wolno ale jak lekarz go badal to mowil ze dziecko dobrze sie rozwija itd wiec chyba nie ma powodu do niepokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
U nas 62 jest tak na styk, większość ciuszków już na 68 zakładamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OTVARTA
Hej, z pewnością jako młode mamy szukacie oszczędności. OTVARTA, nowy operator na rynku telefonicznym oferuje abonamenty już od 7,99 zł miesięcznie. Sprawdźcie naszą stronę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój urodził się duży 4.470 kg. i 61 cm. Dziś kończy równe 2 miesiące i nosi 68 ubranka. Zoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Mój synek tez nosi rozmiar 62. W środę był mierzony i wazony (5700 kg i 63 cm) aktualnie ma 9 tygodni. Do pracy wracam w lutym 2019 ale planuje pracować tylko rok i znów pójdę na l4 z powodu ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fressia
Olivinsand - zrezygnowałam z etatu, mamy małą działalność handlową, zarabiamy w tym znacznie mniej niż wynosiła moja pensja, ale korzyści niefinansowe są większe i ważniejsze. To nie jest szczyt moich marzeń jeśli chodzi o pracę, mam pomysły co bym chciała innego robić, ale jak z każdą działalnością gospodarczą, trzeba odwagi, dobrych umiejętności i kasyyyyyyyyy... Myślę sobie, że może kiedyś się coś zadzieje, nie zamierzam szybko umierać :-) póki dzieci małe, to jest dobre zajęcie. Alu, moje pierwsze dziecko miało kolki - kolejne już nie :-) Moja się uśmiecha czym daje nam dużo radości, ale jeszcze nie zaśmiała się w głos, choć wygłupiam się nieraz równo. Czekam na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Gość - ja podaję małej czystą, przegotowaną letnią wodę. W ilości jednej porcji mleka jaką zjada na raz. Czyli moja wypija na raz 60-90ml mleka, i tyle dziennie podaję wody. Co kilka godzin po parę łyków, bo jak już więcej wypije to się krzywi :) najlepiej od malutkiego przyzwyczaić do wody, potem nie będzie problemu. A kupke robi jedną, czasem dwie dziennie, ale za to duuużą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar Tuśka
No to trochę się uspokoiłam z tym rozmiarem ubranek, jednak jest więcej naszych maluchów, które noszą jeszcze 62. :) Ja w prawdzie karmię swoim mlekiem, ale położna mówiła, że jeśli się nie uda i przejdziemy na mm, to można przepajać przegotowaną letnią wodą, ewentualnie można kupić wodę dedykowaną niemowlętom. Polecała wodę z rossmanna babydream. Dawać często po kilka łyków. Więcej prawdopodobnie i tak maluch nie wypije, bo jest przyzwyczajony do smaku mleka i będzie początkowo wypluwać, jak tylko się zorientuje, że dostał coś innego niż mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Gość, moja nie chce pić wody :( Podobno teraz mm są takie że nie jest konieczne podawanie wody, choć jak jest ciepło to pewnie warto. W każdym razie moja wypluwa smoka jak poczuje że to woda więc przestałam dawać. Nie widzę żadnych zlych oznak. Sika sporo... Latem wprowadzę herbatki. Co do kupek to na początku robiła kilka dziennie A teraz 1 co dwa dni. Może jest to związane ze zmianą mleka bo aktualnie jest na mleku typu "comfort". Kolki już przechodzą ale bóle brzuszka są nadal. Fressia, czyli jest szansa że kolejne nie miałoby kolek? :) Od tego czasu jak pisalyscie ile macie dzieci i czy planujecie następne to cały czas myślę o tym. Nie wiem czy decydować się na kolejne a czasu mam mało bo jestem już stara ;) No właśnie pytanie czy to nie będzie już za późno.. teraz muszę po cc odczekać 2 lata. Jagoda będzie mieć 3, będziemy wychodzić z pieluch a tu kolejna ciąża. No i moja firma. Jakbym była na etacie to łatwiej się zdecydować. Jednocześnie bardzo bym chciała żeby Jagoda miała rodzeństwo. To takie ważne... A z drugiej strony znowu kolejny rok lub dwa w domu. No i tak sobie rozmyślam i mam mętlik w głowie. Na dodatek byłam wczoraj u gina i rozmawiałam o założeniu spirali. Jeśli miałabym za 2 lata decydować się na dziecko to nie opłaca się zakładać. Czy jest tu obecna mama jedynaka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala moim zdaniem jesli masz miec wiecej dzieci to przyjdzie czas, ze poczujesz silny instynkt macierzyński, więc nie martw się na zapas, będzie co ma być :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
38 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Majac 38 lat i chęci na drugie dziecko to nie czekala bym zbytnio tylko jesli tylko bym mogla to starala bym sie o drugie. No ale to tylko moje zdanie i to jest bardzo indywidualna decyzja :) ja tak jak wczesniej pisalam - do trzydziestki chciala bym miec drugie. Nie wiem co bedzie za X lat, czy bedziemy zdrowi, czy bedziemy mogli, a moze znajde taka prace ze bedzie szkoda mi z niej rezygnowac na rzecz posiadania drugiego dziecka... tak, wiem, ze to tylko takie gdybanie co by bylo gdyby ale nie chce miec jedynaka wiec jesli sie uda to bedziemy sie starac jak tylko to bedzie mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek pije moje mleko i również robi kupki co 2 dni,więc chyba nie ma znaczenia czy to mm czy z piersi. Zoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Tak naprawdę im się jest starszym to coraz trudniej zdecydować się na dziecko. Mój maksymalny wiek na dziecko to 40. Później na pewno się nie zdecyduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alaa,no co Ty,ja mam 41 lat i urodziłam dużego i zdrowego syna!Co prawda najstarszy syn to już nastolatek,ale ta ciąża też była planowana,staraliśmy się o dziewczynkę 3 dni przed owulacją, miałam owulację monitorowaną u lekarza a wyszedł synek :) Zoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Tak? :) No bo tak straszą wszędzie tym wiekiem. Tak czy owak będę musiała podjąć życiową decyzję. A moja Jagódka właśnie śmiała się przez sen! Boże, kocham ją nad życie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×