wszyscy dokuczają mi ,że nie mam ślubu i dzieci..rycze

wszyscy dokuczają mi ,że nie mam ślubu i dzieci..rycze

Pocieszcie mnie błagam Pochodze z małego miasta i rozumiem ,że ktos moze mi dokuczać z powodu mych wyborów zyciowych ,ale najgorsze ,że ludzie na poziomie i wykształceni z miasta tez mi dokuczają i pytaja kiedy w koncu wezme slub i urodze dziecko....czasem mnie az zatyka i nie wiem co odpowiadac.. Cala rodzina sie wstydzi za mnie i ucina od razu lub zmienia temat mojej osoby gdy ktos o mnie pyta.wtedy zaczynaja przechodzic na temat mego brata i siostry i nawijac o ich zyciu bo oni sa po slubie i maja dzieci.są NORMALNI A JA ANORMALNA. RYCZE TERAZ BO ZNOWU USLYSZALAM PRZYPADKIEM JAK MOJA CIOTKA ROZMAWIALA Z MAMĄ I MAMA INSTRUOWALA JĄ ,ŻEBY NIC NIE MOWILA NA MOJ TEMAT DO NIKOGO ,BO PO CO LUDZIE MAJA GADAC I SIE CIESZYĆ ,ŻE TAK MI SIE NIE UDALO ZYCIE.. DLA NICH MÓJ UKOCHANY FACET Z KTÓRYM ZYJE JUZ 6 LAT I KOCHAMY SIE NAJBARDZIEJ NA SWIECIE TO ZA MALO..JESTESMY LUDZKIMI SMIECIAMI TYLKO DLATEGO ZE NIE MAMY SLUBU I DZIECKA. NIE CHCEMY MIEC I TO NASZ WYBÓR ..DLACZEGO LUDZIE NAS TAK NISZCZĄ Z TEGO POWODU?

boś gupia,ja sie spuszczam w kibel a moglbym zalać i foremke i cos by ci wyroslo:-P ;-)

a ile masz lat?

gość dziś boś gupia,ja sie spuszczam w kibel a moglbym zalać i foremke i cos by ci wyroslojezyk.gifoczko.gif xxx Weź nie pokazuj tego swojego małego chudego patyczka, bo sie tu porzygamy hahahahaha

myslisz ze chcialabym miec szczeniaki po tobie? a moze ja jalowa, a moze ty jalowy/..

masakra,popracuj nad pewnoscia siebie i nie odwiedzaj mamusi tak często,jesli ty chcesz dzieci i slubu a nie masz tego to będzie ci przykro,wiec pomysl czy na pewno nie chcesz,a jeśli na pewno masz w d***e innych to umialabys strzelić taką gadkę że pozazdroszczą ci świętego spokoju i odwagi do robienia tego co chcesz wbrew powszechnym wymogom ,olewanie kokoszy to obowiązek ,ale tak ci przykro że mam myśli ze ty bys chciała ,to weź ten slub ,a jak jesteś zlosliwa to weź go w tajemnicy za karę tym kwokom które dokuczały :-)

Ale po co o tym myślisz co inni mówią i jeszcze się tym sama dołujesz. Skup się na swoim facecie, że go masz i się kochacie. Ludzie zawsze będą gadać, nie dogodzisz wszystkim bo i po co, Twoje życie, Twoja sprawa.

jeszcze nic niepokazywalem mokre pipciussie;-) ale gale mam taką ze pierdzdziala by kazedej sapa:-D gala jak tłok w parowozie;-) :-P

chuy z twoich przechwalak. Wladkowe gatki z cieniutki szmatki.. u pana Władka mocna tylko gadka..

dziekuje za te mądre wypowiedzi bo na te podszywane wulgaryzmy nie patrze. nie chce mieć dziecka i wiem to na sto procent.brak instynktu macierzynskiego itd. poprostu mi przykro ,że tak mi wszyscy dokuczają...co mam im odpowiadać jak pytaja czemu nie mam slubu i dzieci? cokolwiek mowie to o tak za plecami slysze ,ze im mnie żal bo pewnie nie moge miec dzieci i udaje ,że nie chce ich mieć..widze jak sąsiadki sie cieszą i usmiechają kiedy moga mi dogryzc..zupelnie nie wiem co im odpowiedziec bo nie chce byc chamska i wulgarna a nie umiem odpowiedziec z klasą i tak zeby im w piety poszlo

AHA MAM JUZ 30 LAT

Kiedy zaczniesz żyć dla SIEBIE według SWOICH zasad i odetniesz się od toksycznej rodziny? Może już czas...

jak przestane maglogać łechtaczke a tak ją lubie ze trudno mi sie z nia rostać:-(

ty chyba żartujesz?Prima Aprilis już był. Ja jestem z głuchej prowincji, pełno singli u nas i jakoś nikogo to nie obchodzi. Z mojego rocznika 87 mało kto założył rodzinę, wyluzuj

W sumie troche Cię szkoda.

powiedz im ze masz jamke w popszek a takie niezachodzą;-) :-P

Chyba czas żebyś była chamska / wulgarna. Nie daj sobie wejść na głowę.

mów prosto bez poprawności politycznej że dzieci działają ci na nerwy,fajne na godzinę ale nie dłużej,musisz to mówić z przekonaniem inaczej nie uwierzą,mów że jesteś na to zbyt wygodna ,że za bardzo lubisz się wysypiać,mów co tylko chcesz byle biła od ciebie pewność,z tym nie da się powalczyc

Masz prawo do wlasnych decyzji. Wspolczuje otoczenia. Z drugiej strony, jesli tak bardzo sie pzrejmujesz komentarzami, ze az ryczysz, czyli jestes nieszczesliwa, to ja na twoim miejscu wzielabym cichy slub cywilny , albo, jesli wolisz koscielny ( tylko wy i swiadkowie) i jak zaczeliby znow gadac, zamachalabym papierem Skoro jestescie 6 lat i kochasz go nad zycie, to chyba chcesz byc z nim zawsze, wiec co ci szkodzi slub? Dla zasady,zeby sie ludziom postawic? Czy warto?

masz szczęście że jesteś kobietą bo gdybyś była facetem, zwłaszcza w Polsce, to z takim mięciutkim charakterkiem prędzej byś znalazła 24-karatowe złoto w słoiku z kawą z Biedronki niż drugą połówkę. Czytając Twój wpis myślałem że jesteś sama i już Ci współczułem a tu nagle: "mam chłopaka od 6 lat" wtf? to ryczysz z powodu tego co ludzie mówią? Ten Twój facet to też musi być niezła p..da że nie zareaguje i nie powie grzecznie ale stanowczo tym wszystkim katolskim dzieciorobom żeby kolokwialnie mówiąc się odp...

ludzie to tak bardzokaza ci miec dzieci i meza jakby chcieli ci za swoje wyprawic wesele, kupic wyprawke i zajmowac sie dzieckiem.. makabra.. badzcie szczesliwi i starajcie sie nie przejmowac. :)

Nie spotkalam sie z tym, zeby ktos byl az tak bardzo dreczony z powodu braku slubu. Mimo wszytko my tu na kafe mniej znamy sytuacje, niz twoja rodzina. Jasne,ze nie powinni uwag wypowiadac w taki sposob, ale trudno mi uwierzyc,zeby matka zle zyczyla córce. Moze jej sie cos w twoim chlopaku nie podoba? Moze sie boi, ze "wpedza cię w lata" , nie majac tzw powaznych zamiarow? Ze w zwiazku z tym moze cie nagle zostawic i tym skomplikowac ci życie? Bo dlaczego wlasciwie tak bardzo nie chcecie slubu?

no rycze bardziej z powodu tego ,ze rodzina sie wstydzi za mnie.. czasem slysze ich poszeptywania i teksty które mnie ranią....oni nie traktują mego związku powaznie..uważają ,że to nie jest pradziwy zwiazek bo nie mamy slubu itd.. kiedys uslyszalam jak babcia mówila do mojej mamy ,że sąsiadka pytala jej kiedy biore slub bo juz jestem dlugo z chlopakiem.. babcia powiedziala cos takiego:"wiesz jak mi bylo wstyd przed kaśką?ludzie gadają i szydzą z ciebie jako matki ,że zle ja wychowałaś"..

NIE NIE..NIE CHODZI O CHLOPAKA :) CHLOPAK JEST NAPRAWDE PRAWIE IDEALNY..ONI TEZ TAK UWAŻAJĄ...BOLI ICH TO ,ŻE ZYJE W GRZECHU I ZE SĄSIEDZI O TYM WIEDZĄ..MOJA RODZINA JEST BARDZO BOGOBOJNA I CIAGLE CHODZA DO KOSCIOLA I NA PIELGRZYMKI...BOLI ICH TO ,ŻE ZYJE W GRZECHU..O TO GLOWNIE CHODZI...WSTYD IM PRZED LUDZMI I SĄSIADAMI ,ŻE MAJA TAKĄ CÓRKE..NIERAZ PODKRESLAJĄ ,ŻE DZIECI ICH ZNAJOMYCH I SĄSIADÓW ZYJA TAK JAK POWINNI I TWORZĄ PORZADNE RODZINY I NIE MUSZA SIE ZA NICH RODZICE WSTYDZIĆ..

wybaczcie caps locka i chaotyke w pisaniu ALE NAPRAWDE PISZE SZYBKO I TO CO NA JĘZYKU..cięzko mi na sercu i nawet nie chce mi się pisac stylistycznie i poprawnie.

twoja rodzina jest p*****lnięta i toksyczna,im szybciej to sobie uświadomisz tym lepiej. Moi rodzice sa rozwiedzeni,ojciec jest super,jak go ktos pyta czemu ja się nie rozgladam za jakimś facetem (mam 13 letnie dziecko i jestem od 7 lat rozwiedziona) to tata odpowiada że po czorta mojej córci jakis strup na głowe,pracuje,prowadzi dom ,jezdzi na wakacje,żyje jak jej wygodnie,trza jej jeszcze kamienia w bucie na stałe. Matka natomiast stale tłumaczy wszystkim i jeszcze mnie wciaga w te kłamstwa,mówi np "powiedziałam coci danusi ze jestes sama bo ciagle przezywasz zdrade" itp pierdoły. potem ja tych ludzi spotykam na jakiś rodzinnych sabatach i mówie normalnie że mamie sie cos wydaje,jestem od dawna pozbierana ,a facet mi do szczęścia nie jest potrzebny. I na każm rodzinnym sabacie ze strony matki mej jest wielki lament i załamywanie rąk ,że taka piękna kobieta,że za chwilę będzie 40 lat i żadnego juz nie złapie,no ludzie komedia kurfa ! Ja na szczęście mam na to wywalone,a wręcz ich jeszcze drażnie mówiac jak im bardzo współczuję tego małżeńskiego kieratu,albo pokazuje wujkom fotki moich koleżanek a wścibskie ciotki dostają ataku duszności :D

Ja wiem, ze to twoja sprawa, ale tu, anonimowo, powiedz prosze, dlaczego nie bierzecie tego slubu? OK, moze powiecie,ze wam niepotrzebny( ale okazuje sie,ze zalatwiłby sprawę z rodzina, skoro to dla nich taki dramat , więc moze go wziac, dlaczego utrudniać sobie życie?)

ludzie szydzą -słowa babki,to wszystko patologiczne kwoki,taka jest brutalna prawda

ja np. nie lubię księży i urzędasów,co oni mają do mojej miłości wezme dla pewnych praw ale z obrzydzeniem mysle o urzędniczce i kretynkich formułkach,przyrzekac to ja mogę jemu nie urzedasowi