Dzisiaj na ulicy podszedł do mnie chłopak i

Ja to w ogóle powiem wam, że trafiam na samych dziwnych gości w tym roku :P Np. mnie podrywał tez taki dziwny, co sie pytał po jednym spotkaniu czy przyjde sie do niego ogrzac przy kominku (to bylo gdzies w marcu) i w ogole, co jeden gosc to lepszy, nie wiem czy sa jeszcze normalni? Albo maja jakies glupie gadki jak ten...

podrywają was bo chcą was zaliczyć

Nawet jakby chcieli zaliczyc, to niezbyt umiejetnie im to wychodzi bo takimi gadkami tylko odstraszaja :O ja nie wiem, ale raczej nie przyszloby mi do glowy kogos tak latwo oceniac i juz na poczatku rozmowy mowic " wiesz , po twoim uscisku dloni odnioslem wrazenie, ze jestes osoba taka ,a taka"