Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myslicie o ludziach którzy wyliczaja kazdemu ile zarabia i pytaja o to

Polecane posty

Gość gość

co myslicie o ludziach którzy wyliczaja kazdemu ile zarabia i pytaja o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gó\wno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buraki bez obycia - co innego można pomyśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak szczerze nikt z was nie myśli czasami ile ktoś tam może mieć miesięcznie kasy itp.....nie z zazdrością , nie złośliwie porostu jeśli pani J jest nauczycielka to zarabia tyle i tyle jej mąż mechanik ok tyle .......Kuzynka ostatnio robiła płot kuty bardzo ładny i ostatnio do mnie z tekstem ze ludzie się zastanawiają skąd mieli tyle kasy a mnie to nie dziwi taka natura ludzi i jeśli ktoś to robi w czterech ścianach to ok gorzej gdy spekuluje z całą wioska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj sasiad zawsze mowi ze najbogatsi to sa nauczyciele..kazdy ma po piec tysiecy na reke wg niego...kiedy ja mowie ze mam 2 tysiace to on nie wierzy i wmawia mi ze klamie....heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczycielko przelicz sobie ile tak naprawde gidzin pracujesz rocznie, to ci wyjdzie 5 tys. :) Pracujesz tak naprawde 20 godzin tygodniowo(18 godz. lekcyjnych) plus z 5 godzin poprawiania sprawdzianow, kserowania p*****l itp. Douczan i innych zajec nie licze, bo to nadgodziny. Tak samo twojego doksztalcania sie, bo to jest zwiazane z wyzsza wyplata. No wiec wychodzi ci jakies 100 godzin miesiecznie, podczas gdy innym 176. Malo tego prawie cale wakacje wolne, ferie tez i pare innych dni, wiec masz na pewno pelne dwa miesiace wolnego plus urlop, ktory nalezy sie kazdemu wiec tez go nie powinnam liczyc. W sumie przepracowujesz w roku 1000-1050 gidzin, podczas gdy inni 2000-2200. 2000 zl mnozymy 12 miesiecy daje nam 24000, dzielimy przez 1050 godzin. Mamy 22 zl na godzine, mnozymy to razy 176 godzin innego pracownika daje nam nieco ponad 4 tysie. Zrob za jakis czas mianowanego, zatrudnij sie na wsi, to bedziesz miala nawet 6. System w jakim pracujesz pozwala wziac ci dwa etaty, z czego nauczyciele bardzo chetnie korzystaja. Przepraszam bardzo, ze ci policzylam, ale chcialam pokazac, ze wuj ma racje, a poza tym denerwuje mnie ciagle narzekanie nauczycieli, jacy oni biedni. Zacznijcie przykladac sie do swojej roboty, to moze ta praca bedzie przyjemniejsza. Bo w klasie jak jest 3-4 slabszych uczniow z danego przedmiotu, to ok, ale jak ponad polowa klasy ma problem, to problem jest w was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sasiad nie wuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×