Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielistki

z cyklu: "Ludziom nie dogodzisz" moja i wasze historie. Pośmiejmy się razem

Polecane posty

Gość gość
Co do projektu....w salonie masz na jednej scianie dwa okna. Ja bym zrezygnowala z yego okna nad kanapą. Bedziesz i tak caly czas zasloniala je roleta, jak nie zaslonisz to nic w telewizji nie obejrzysz...szczegolnie jak beda na zschodniej scianie... (Sama mam teraz takie okno i wszystko odbija się w tv....mozesz to okno przy stole zrobic wieksze a to nad kanapą jeszcze przemyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneks zawsze mozna oddzielic scianka, czy czyms innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super domek nikt normalny przy przeciętnych zarobkach nie rzuca się na większe i wystawniejsze domy moi znajomi pobudowali domisko i się zamotali z kosztami a zamysły mieli na zwykły dom jednak potem na etapie projektu zaczęli udziwniac i dodawać kolejne pokoje, schowki, skrytki, łazienki i tak się to rozrosło, że od 6 lat zamieszkac tam nie mogą a my zaczynaliśmy budowe z nimi od 4 lat już mieszkamy i oni ostatnio nam się dziwili i współczuli jak my egzystujemy na tych 100 metrach, masakra i w ogóle, a ja na to nie wiem wy mi powiedzcie jak się egzystuje w 4 osoby na waszych 25 metrach bo tyle ma ich kawalerka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i jeszcze dodam, że my mamy tylko jedno dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ochydny ten twój domek nie dziw się rodzicom że cie na ziemię sprowadzają wolałabym chyba w nowym bloku niż w takim kurniku mieszkac bleeeee!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolę taki kurnik, niż mieszkanie w bloku. Przynajmniej na swoim podwórku mogę robić co chcę, a w bloku trzeba na wszystko uważać, bo jakiś życzliwy gdzieś doniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czy owak wpisy tu pokazują, ze autorka ma rację - wstawiłaby większy zaczęłoby sie ujadanie "pewnie Was nie stać, po co komu taka chawira" itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy (osoby wszystkowiedzace i krytykujace) sobie zdajecie sprawe ze tematem nie jest prosba o rade co do budowy czy prosba o wasze opinie na temat wielkosci? Wiec pisanina, ze kazdy ma prawo wyrazic opinie jest durna, bo tak, masz prawo, ale wciskanie swojej opinii nie na temat jest po prostu nielogiczne i bez sensu. No ale w sumie tez sie wpisujecie w temat, bo pieknie udawadniacie ze ludziom sie nie dogodzi i sa tacy co musze wcisnac swoje trzy grosze nieproszeni haha. Autorko daj spokoj, nie tlumacz sie nikomu, juz wystarczy ze rodzice maja swoje uwagi, nie patrz na obce, zawsze najmadrzejsze baby z kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no tak jest schowek, jest garderoba, są dwie łazienki, jest nadwyżkowy pokój kurde czego by się tu uczepić..... a już wiem ANEEEEEEEKS smiech.gifsmiech.gif" Słuchaj tu nie chodzi o to że ja szukam czego sie czepić autorki. Jeśli dopowiadam sobie rzeczy które nie istnieją to może wyszło to od tego że autorka wysyła stanowcze komunikaty że jej wybór domu jest najbardziej optymalny jaki może być, więc uznałam że ten aneks też sie to wlicza. Ani razu nie przebąknęłaś że coś tam ci nie do końca odpowiada tylko wszystko och i ach, super. Tematem się interesuje bo sama jestem na etapie wybierania projektu domu więc bardziej rozmyślam o wadach niż o zaletach takiego domu, po to aby je na pniu eliminować. Ilość pokoi ostatecznie może być, choć u mnie sytuacja jest inna bo mąż musi miec trzeci pokój dla siebie. Prowadzi działalność w domu. Denerwuje mnie ta era na pokoje skośne pod dachem. Dawniej czegoś takiego zupełnie nie było, a teraz widzę to wszędzie. Ciekawie kiedy ludzie poczują że mają już tego dość i spowrotem wrócą do dawnych czasów. Brakuje też bardzo balkonu. Jak już stoi ten dom to czemu tak sie oszczędzać we wszystkim. Zaznaczam ja sobie teraz tylko tak głośno myślę, analizując na zimno sam projekt już bez walenia do samej autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POMOŻE KTOŚ??? Robiłam 2 testy dwa dni przed miesiączka i w dniu spodziewanej miesiączki wyszedł pozytywnie. Bylam u lekarza niby coś tam było kazał mi iść na pobranie krwi wyszło 28.50mlU/mL kazał mi powtórzyć za tydzień wyniki. Dziś mnie zabolał brzuch poszłam do łazienki a tu plamka krwi. Czy to może być okres. Spóźnił mi się 8 dni. Jak liczyłam to od ostatniej miesiączki minęło 37 dni. To dziwne. Mój lekarz będzie po 15 dostępny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie odnosnie tych skosnych pokoi na poddaszu. Czy tam noe jest goraco w lato? Da sie tam wysiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zalezy od izolacji i okien ... ja mam akurat izolacje dachu super zrobiona i nowoczesne okna z izolacja termiczna i nie ma zadnego problemu ani w lecie ani w zimie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematu1
gość dziś a już ci mówię co i jak :) Pokoje pod skosami to nie jest jakieś widzimisię, którego jak zwykle się doszukujesz tak jak z tym aneksem i kompleksami ;) tylko niestety mamy za małą działkę na parterowy dom, a plan zagospodarowania terenu jest taki, że ma być parter i dach spadzisty albo parter i poddasze. Parter i piętro nie wchodzi w grę. Balkonu nie chcemy, bo jest nam niepotrzebny kiedy mamy dom jednorodzinny, będzie taras i ogród więc szkoda nam kasy na niepotrzebną bzdurę. Balkon jest praktyczny w blokach gdzie ludzie nie mają swojej przestrzeni pod chmurką więc do samej dekoracji mi niepotrzebny. U nas koszty odgrywają istotną rolę i nie zamierzam na luzie dokładać po parę tysięcy tu i tam kiedy nie jest to konieczne i ja z kolei nie rozumiem tego dowalania balkoników kolumienek, wykuszy, "bo budujemy dom więc nawalny tego i tamtego, a co tam w końcu się budujemy" :P Natomiast rozumiem twoje obawy co do ewentualnych wad, bo gdybym widziała sam projekt to też bym się wahała ale tak jak mówiłam widziałam ten dom na żywo, byłam w nim i przemierzyłam go w każdą stronę i to ostatecznie zaważyło :D Serio on jest bardzo funkcjonalny. Jeżeli ty nie masz większe fundusze i większą swobodę w planie zagospodarowania to szalej :D Też bym poszalała na twoim miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:54 z wczoraj. Denerwuje cie era na pokoje skosne, a dawniej tego nie bylo. Sorry, ale najpierw dowiedz dlaczego tak jest. To nie jest moda. Takie mamy prawo budowlane, ze dom ma miec skosny dach. Jest nawet powiedziane jaki ma byc minimalny kat tego dachu. A to, ze wiekszosc poddaszy jest zagospodarowana, to dlaczego nie? Na dzialce pol hektara stawiasz taki domek i na placu masz wiecej miejsca na ogrodek, grill, domek narzedziowy itd. Ty sobie mozesz jak najbardziej wybudowac parterowke o powierzchni 150m2 a nawet i 200 bez uzytkowego poddasza, strych na pranie w zimie. Nikt ci nie broni. Ale projektu bez skosu dachowego nie znajdziesz. Zawsze jest chocby jednospadowy, ale zawsze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla was i dla autorki to do życia są tylko trzy opcje: albo klita dwupokojowa w bloku, albo wielka "landara" do sprzątania, albo "świetny dom" autorki i nie ma nic pośredniego między tymi trzema opcjami. No sorry tak to przedstawiacie głupio, specjalnie przez podawanie skrajności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze jest. 100metrowy apartament w nowym bloku i 1500 zl czynszu. Tematem wlasnie jest wyposrodkowanie pomiedzy standardami rodzicow i tesciow autorki. Czego nie rozumiesz, ze sie czepiasz wlasnie tego wyposrodkowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematu1
gość dziś Zejdź ze mnie złośliwa dziewczyno :) nie rozumiesz, że ja nikomu nie wpieram, że to jest najlepszy dom na świecie i jedyny słuszny projekt? Po prostu nasze chciejstwa, a nasze możliwości to dwie różne rzeczy. Na taki a nie inny wybór projektu złozyło się wiele czynników: - nasze fundusze na budowę, - nasze zarobki, - wielkość działki, - plan zagospodarowania terenu, Nie rozumiesz, że jak się budujesz (przynajmniej w miescie) to nie możesz sobie wybrać tego co ci się żywnie podoba i budować? Nie rozumiesz, że jest sporo wymogów co do wielkości i wysokosci domu, co do wysokości i rodzaju dachu, a nawet kąta jego nachylenia? Jeżeli o mnie chodzi to chciałabym mieć parterówkę 160m2 z kopertowym dachem ale po pierwsze mnie nie stać, a po drugie na tej działce nawet by się tego nie wybudowało, bo muszą być zachowane odległości od granic działek sąsiadów no i nie miałabym ogródka ani tarasu wtedy. To są takie różne kompromisy i patenty, które musieliśmy uwzględnić wybierając najlepszą dla nas opcję ponadto tak jak mówiłam sprawa dotyczy czepialstwa rodziców, bo jedni żyli w klatce, a drudzy w hangarze, a nas się czepiają, a nie że dla mnie istnieje poza moim domem tylko klita albo hangar. matko nie rozumiem dlaczego musicie byc takie uszczypliwe na kazdym kroku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a daj spokój autorko tu produkuje się jedna i ta sama debilka która jak zwykle w każdym temacie staje okoniem, bo nie potrafi czytac ze zrozumieniem i g... wie o życiu realnym hahaha mysli debil że może sobie srajnąć co chce i gdzie chce hulaj dusza :P hahaha padłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie na jakiej podstawie twierdzicie, że wszędzie można sobie wszystko wybudować? widocznie lokalizacja działki okazała się na tyle atrakcyjna, że ani obostrzenia zagospodarowania ani jej wielkość nie były jej straszne :P wiem coś o tym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokoje skośne =gorąco latem zimno zima do tego walacy w dach deszcz ..aneks -to raczej jest domena biedaklitek w blokach ,wywalać dom i nie mieć osobnej kuchni ? Cóż widocznie takie ma autorka gusty .Problem praktyczny,poza smrodem w salonie-przykład z życia .Przyszli do was ważni goście wystawiasz elegancki serwis, ciasteczka itp a za tu nagle wpada spóżniony ze szkoły syn nastolatek -" mama głodny jestem - to sobie odgrzej" -wy pijecie kawusię z goścmi rozmawiacie na prywatne sprawy a tuż obok synek plącze się z patelnią i smażoną cebulą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do spier/dalaj tępa kur/wo! nie o tym jest temat! temat był całkiem fajny ale tępe szmacidła takie jak ty zawaliły go "mądrymi" poradami co tylko potwierdza to co autorka powiedziała, że ludziom nie dogodzisz, a najbardziej ryje drą kotarianki na łasce teściowej, bo ja jakoś mam dom jednorodzinny blisko 200m, nie mam skośnego dachu i nie mam też 'mądrych' porad w stosunku do autorki. Jak zwykle fajny temat się zesrał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaki znowu fajny temat. Zwykły temat typowy dla kafe, tzn. autorka sama szuka "smaczków" do obgadywania ludzi jak typowa kwoka i taki miała zamysł. Ja też mogłabym przytaczać przypadki że ludziom nie dogodzi, tylko po co ? Na innych tematach same hejtujecie z wszystkich stron i sie pieklicie tak zajadle że aż sama się dziwie że potraficie tak nabijać przez 10 stron. Jeśli są tu posty wyrażające wątpliwość to z zachowaniem kultury wypowiedzi, ale widać niektórzy mają ciężką alergie na rozpatrywanie tematów z różnych punktów widzenia. Wszystko musi być pod szablon autorki, a niektóre to właśnie pokazały rynsztokowy poziom. Z kim tu dyskutować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to rób gnój dalej kwoko. temat był fajny a kto na innych tematach hejtuje ten hejtuje, nie mierz innych swoją miarą. mogło być śmiesznie i na luzie ale wszędzie musicie zrobić gnój. juz się u autorki dopatrzyłaś uj wie czego , zarzucasz jej uj wie co i tylko ten gnojownik podkręcasz. Niedługo już nie będzie tu normalnych dyskusji czy luźniejszych rozmów, bo czego by dana autorka nie napisała to zawsze przyjdzie taki upierdliwy zapierdziały deprechowy babon i wymysla scenariusze z kosmosu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale widać niektórzy mają ciężką alergie na rozpatrywanie tematów z różnych punktów widzenia. Wszystko musi być pod szablon autorki, xxx z jakich różnych punktów widzenia? temat jest o tym że ludziom nie dogodzisz a ten dom autorki posłużył tylko za przykład natomiast ty to pieprzenie o budowie, skosach i aneksach nazywasz różnym punktem widzenia? Przecież to nie ma nic do tematu to był tylko przykład ale wy jak zwykle wszędzie się pchacie z tymi parszywymi pyskami i dalej nie widzisz że to piertolenie nie ma nic wspólnego z tematem? serio jesteś taka tępa i ograniczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie juz sie syf robi. 9:48 temat do obgadywania? Tez bym mogla tylko po co? A po co sie w temacie udzielasz? Skoro to temat do obgadywania, a ty nie masz zamiaru opisywac znanych ci przypadkow? Chyba wiem dlaczego. Bo ten przypadek krecenia nosem na wszystko jest toba sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość wczoraj - nie jestem autorką ale mam podobny dom i powiem ci, że nie miewamy gości z takim kijem w tyłku żeby nie można było wypić kawy kiedy dziecko sobie odgrzewa obiad :) niechby to nawet sam papież był to guzik mnie to obchodzi. Dom, to dom a nie klubik dla brytyjskich arystokratów :P no a jak wam gotowany świeży obiad cuchnie to nie wiem co wy jecie :) a niech się niesie zapach pomidorówy, chleba, sernika albo i cebuli to jest właśnie DOM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie z kolei rodzice maja duży dom pod miastem i nie potrafią zrozumieć od wielku lat jak to można chcieć w mieście w 4 ścianach(czyt.mieszkaniu nie domu).My mamy dwupoziomowe mieszkanie 92 metry (mamy jedno dziecko,staramy sie i drugie ). Moja mama ostatnio powiedziała ze biedny ten moj wnusio nawet sobie rowerkiem po domu nie pojeździ ".Wybacz synku,rodzice kupując dom nie wzięli pod uwagę,ze są boiska do dyspozycji bo przeciez mógłbyś jeździć w domu.Ja rodzicom powiedziałam,ze nawet jeśli kiedyś przyjdzie mi ich pochować (niech żyją 200 lat ) to ja w tym domu mieszkać nie będę.Obraza ogromna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moi rodzice też wybudowali kiedyś kloca żebym tam z nimi mieszkała :D a ja pierwsze co zrobiłam po studiach to spakowałam walizy i wynajęłam kawalerkę z przyjaciółką, a potem jak wychodziłam za mąż to jeszcze przebąkiwali że mamy tam zamieszkać przecież, bo tam tyle miejsca i ogród. No sorka ale już wolałam wziąć sobie z mężem szeregówkę deweloperską 100m2 na kredyt niż sprzątać matką te 300 metrów i jeszcze siedzieć na jednych garach z rodzicami :o jak nas zaczęli usilnie namawiać kolejny raz na przeprowadzkę i na sprzedaż naszej "psiej budy" kiedy zaszłam w ciążę to też powiedziałam że mowy nie ma, a pierwsze co zrobię po ich śmierci to to sprzedam :P też się obrazili ale już więcej nie namawiali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z wczoraj 18:03 Hahaha padłam! Szkoda ze mama nie powiedziała ze Wy jesteście biedni bo samochodu w mieszkanku nie zaparkujecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A PO CO DOGADZAC LUDZIOM... yebac ich! caly ten glupi temat jest swiadectwem na to ye autorka tonie w kompleksach. co cie obchodzi co jakies pastuchy, nawet i y rodziny o tobie mysla...oni za ciebie zycia nie przezyja!!! a rodzina jest ostro przereklamowana., mowie o tej typu szwagierki i ciotki. ja sie odcielam, mam sw.spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×