Jest cała masa kobiet samotnych z dziećmi

Przed ślubem taki cwaniak to miód-malina. Po ślubie pokazuje swoje prawdziwe oblicze. A ty kobieto cierp, bo uwierzyłaś w jego "miłość".

10:24 autorze pokazałeś, że większość mężczyzn to debile (twoje slowa). Tu się z tobą zgadzam - masz rację.

gość wczoraj baby są głupie jak but, ale faceci też są debile

samotne z bachorami to odpady, nikt tego nie chce, no chyba że chwile poroohać, takie są realia miłe panie

Przeważnie te co mają dzieci i są samotne to te które pisały łobuz kocha najmocniej. A później szukają frajera, spokojnego faceta, .... którym by się wcześniej nie zainteresowały, gdyby nie dziecko z łobuzem.

Taka prawda żadna cię nie chce nawet matka z dzieckiem, bo po co komu takie ciepłe kluchy. Kobiety chcą mieć partnera konkretnego mocnego ciałem i duchem .

Fajne dziewczyny nie mają co robić z takimi jak ty autorze ,nawet taka samotna matka nie widzi w tobie faceta tylko tkzw ciepłe kluchy. Korzyści z ciebie nie będzie mieć ,bo woli kogoś kto jej siłą ciała i ducha imponuje i to by było na tyle.

Ja np przykład mam sytuacje w druga stronę. Jestem dziewczyną i poznałam faceta z dzieckiem (synkiem). Zakochałam się w nich od razu ;) Teraz jesteśmy razem ponad rok, kupiliśmy dom i oczekujemy naszego wspólnego dzidziusia (4 miesiąc). Uważam ze samotnych osób z dziećmi nie trzeba się bać bo często to nie z ich winy zostali sami.

Wina zwykle leży po obu stronach ale taki głupi autor wie lepiej. Ale prostaki już tak maja.

gość dziś i tu cała prawda o tępych pipach

gość dziś Taka prawda żadna cię nie chce nawet matka z dzieckiem, bo po co komu takie ciepłe kluchy. Kobiety chcą mieć partnera konkretnego mocnego ciałem i duchem . >>> biadolisz jak stara panna, aha... bo nią zostaniesz. Ty wolisz aby badboy lał cie po ryju, bo jest konkretny i mocny ciałem, co za durna baba

Nikt o laniu nie pisał, taki nie zasługuje na żadną kobietę, nawet tą najgorszą. W każdym razie mężczyzna musi być mężczyzną, być silny psychicznie, uprawiać sport , dojrzały emocjonalnie , żeby nie narzekał jakie życie ciężkie,bo to słabe jest.

gość dziś następna co sama nie wie co chce, tylko pitoli farmazony, bo naoglądała się za dużo TV

Autor w chamski sposób opisał prawdę. Miałem piękną żonę ale totalna idiotkę i kurfiszona w końcu się rozwiodłem i super. Poznałem przesympatyczna kobitkę z córką która pokochałem, biedną porzucona ale inteligentną i dająca sobie w życiu radę choć kasy zero, zaradna ,z wyglądu nie rzuca na kolana ale nie zwracałem na to uwagi, zakochany w końcu. Przeprowadziła się do mnie, początki dziecko najważniejsze bo aklimatyzacja, po pół roku już spoko, po następnych dwóch miesiącach oszczędności topnieją a ona nie ma zamiaru iść do pracy bo 9 latka nie zostanie sama ze mną w domu, musi być mamą choć moje relacje z dzieckiem są super, no i zaczęły się żale klutnie jak to jej nie rozumiem, ciągle telefony do mamy wyjazdy co weekend, nie jest może super piękna ale zawsze była atrakcyjna i sexy a tak po roku dres i kanapa, sex jest dla niej nie ważny, coraz mniej zajmowania się domem, rzeczy moje jeszcze do pralki wrzuci ale np prasować czy do szafy ułożyć? Nie jest pomocą domową, dostałem awans więc kasy nie brakuje ale też nic nie odkładam, coś mi nie pasowalo. Przypadkowo znalazłem przekaz do mamy! Przy zwrocie podatku za córkę wyszło że komornik zabrał, w ciągu półtora roku wzięła i dała matce i siostrze ponad 7000 kredytów, nie wiadomo ile przekazów wysłała.Wiec wypad. Jestem za dobry ale poczekam do końca roku szkolnego, po co problemy dzieciakowi robić. Biedną opuszczona z dzieckiem trafiła na normalnego faceta który ją pokochał, przyjął pod swój dach, utrzymywał - co dostał w zamian? Olewanie go i dojenie z kasy.

Teraz jest płacz i lament że się zmieni że mnie kocha że będzie się starać... Dobrze że w ciążę nie zaszła.

Dzis 99% samotnych matek to zwykle szmaty puszczalskie albo te korzystajace z bankow spermy bo egoistycznie zachcialo im sie miec dzidziusia.

17:08 a co ci do tego że ktoś sobie dziecko wychowuje dla siebie? Nie twoje dziecko nie twoja sprawa a kobiety niejednokrotnie wolą sobie same dziecko wychowywać niż z frajerem, chamem i prostakiem a takich nie brakuje jak widać po wpisach na tym forum.

Gość 01:01 gdybym ja była na tyle mądra to bym zrobiła to co ta twoja druga a że nie byłam to nie zrobiłam. W efekcie przy rozwodzie facet zwiał za granice i do dzisiaj nie interesuje go czy jego dziecko ma za co żyć czy nie. A i tak zostałam oskarżona przez niego że bylam taka jak twoja była choć nie byłam więc skoro już zostałam oskarżona że taka byłam to mogłam chociaż taka być. Przynajmniej dziecko by na tym nie ucierpiało a tak to ja zapłaciłam za swoją uczciwość i dziecko zresztą też. Dlatego dzisiaj już taka głupia nie jestem.

Baba z dzieckiem to tak jak inwalida. Po co sobie brać czyiś garb na plecy?

18:35 uważasz to za mądrość? Olewanie faceta i oskubywanie go z kasy mimo że przyjął cię z dzieckiem pod swój dach.

dziś A co mają sobie robić dziecko z cepem i potem cepa mieć na karku? W takim wypadku lepiej jest skorzystać z banków spermy.

Która samotna kobieta korzystała z banku spermy? One się ruchają na potęgę z kim popadnie a jak w końcu zajdą przypadkiem w ciążę to była świadoma decyzja o macierzyństwie, i chce sama wychować. Ale tylko dlatego że nie wie kogo o alimenty podać bo w tym okresie spała z 10 których pamięta a jak jej się film urwał to sama nie wie kto jeszcze przypadkowy zamoczyl

dziś Widzisz cepku niektóre kobiety nie chcą się "r***ać" jak leci bo mają świadomości że mogłyby coś przy okazji złapać od takich jak ty. Niektóre potrafią same na siebie i na dziecko zarobić. Nie potrzebują alimentów. Facet jest im zbędny. I ta pomoc z kliniki wcale nie jest nie wiadomo jak droga. Istnieje zróżnicowanie cenowe, w zależności od kraju. Nie wiem w jakim ty środowisku się obracasz... ale może nadszedł czas na zmianę w bzykaniu wioskowych szmatek ( zawsze w każdej wsi jest taka jedna) dających pod remizą albo gdzieś w polu za psią budą na takie u których dostęp do miodu trzeba wylatać jak azorek.

Gość 19:40 uwielbiam Cię. Normalnie rozbawiłaś mnie, mądra z Ciebie babka.

Prawda jest taka że większość samotnych matek to idiotki, najpierw biorą sobie badboya i chcą by się zmienił dla nich, jak badboy zrobi dzieciaka to się ulatnia, potem idiotka szuka spokojnego frajera który będzie ją i dziecko utrzymywał - jak znajdzie to od razu ciąża by faceta zatrzymać bo i kasa i chata jest, i gdyby była dobra żoną i matką był by ok. Ale idiotka nie znosi spokoju i dalej ugania się za bad boyami , zostaje sama z 2 dzieci. Reszta idiotek ***** się na potęgę z kim popadnie bez zabezpieczenia. Tylko może z 5 % samotnych matek to kobiety które owdowiały lub rozpadł się ich długoletni związek, one są normalne.

dziś Jak dla mnie święty spokój w domu jest sprawą nadrzędną. Facet choćby miał diamentowego kutasa i był totalnym ciapulkiem to i tak w moim domu nie zamieszka. Dziś nie trzeba brać sobie "badboya". Dziś wystarczy zdrzemnąć się z jednym dla celów prokreacji. On nie będzie wiedział jaki jest cel. Następnie mówi się delikwentowi grzecznie pa pa i każdy idzie w swoją stronę. Kobiety są lepiej wykształcone od facetów powolutku zmniejsza się kwestia łapania chłopa dla zapewnienia bytu. Pretensje możesz mieć do matek które wychowały córki w duchu " mąż to podstawowa jednostka rodziny, powinien mieć kasę, być zaradny". Na szczęście jest coraz więcej kobiet które obecnie wychowują swoje córki na niezależne kobiety. Najważniejsze by ci szurnięci tradycjonaliści nie przeszkadzali tym kobietom w wychowywaniu córek.

To ciekawe kto opiekuje się dziećmi samotnych matek albo daje pieniądze na te dzieci? Jak zwykle baby zwalają swój problem na cudze barki. Szmaty.

dziś Samotne matki same zarabiają na swoje dzieci. Nie słyszało się o instytucji babci? Nie słyszało się o żłobkach, przedszkolach, szkołach? Nie słyszało się o zajęciach pozalekcyjnych, dobrych szkołach prywatnych ??? Jest obowiązek szkolny ciemniaku. Przecież nawet jak sie jest mężatką to dzieci chodzą do szkół. Poza tym można mieć ruchomy czas pracy, wolny zawód, pracę zdalną choćby...SZMACIARZU.

15:03 a to następna grupa "inteligentnych inaczej" kobiet, które robią sobie dzieciaka bo mają takie widzimisię, od razu pozbawiają dziecko normalnej rodziny, ją stać sama wychowa, ona wie najlepiej i nie będzie liczyć się ze zdaniem żadnego faceta, wychoduje młodą idiotkę na swoje podobieństwo która nie będzie zdolna do założenia normalnej rodziny. A czy nie możecie poprostu żyć normalnie? Nie dymać się na potęgę a jak już to się zabezpieczać. Wiązać się z normalnymi mężczyznami i to z miłości a nie dlatego że ma że wygląda, że koleżanki zazdroszczą. Dbać o rodzinę i tworzyć partnerski związek? Nie bo to takie staroświeckie, wolicie na siłę iść pod prąd.

(Gosc 15;03) dużo racji, córki wychowane przez samotne matki ciężko mają odnaleźć się w związku, mama sama nas wychowała to i ja dziecko wychowam nie potrzebuje faceta, i do tego więź z matką, co matka powie świętość, odradzam do związku