Jest cała masa kobiet samotnych z dziećmi

Walcie się w duuppe nawzajem bo nic wam nie pozostało biedni frajerzy

dziś Nie dla widzimisię. Jednak rodzicielstwo ( nie ważne czy z chłopem czy bez) wymaga pewnych wyrzeczeń. Instynkt macierzyński jednak u niektórych się pojawia wcześniej czy później co nie oznacza że trzeba męczyć się z jakimś facetem. A co to jest dziś " normalna" rodzina? I kto ma " prawo" tę "normalną" rodzinę definiować? Dla ciebie może chłop+baba+ dziecko/ dzieci żyjący tradycyjnie, zapitalający do kościółka co niedzielę a przez resztę tygodnia jeden burdel emocjonalno-fizyczny ( przemoc + chlańsko lub sama przemoc [ w tym psychiczna] ) to "norma" . Może " normalna" rodzina w której chłop stosuje szantaż wszelaki i zachowuje się niczym panisko to "norma". Dla mnie nie. Może rodzina w której kobieta zmusza się do "miłości" w stosunku do chłopa dla "dobra" rodziny i trwa w tej rodzinie to "norma". Dla mnie nie. Myślę że kobiety które zdecydowały się założyć rodzinę bez faceta dobrze przemyślały wszystkie za i przeciw. Ja tak zrobiłam. Istnieją różne modele rodziny. Dla każdego coś dobrego. Chłop w chałupie nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Przykro mi. " Młode idiotki" w przyszłości postąpią zgodnie ze sobą. Nie będą popełniać błędów życiowych z powodu nacisków takich jak ty. Co oznacza "żyć normalnie"? Jak dla mnie postępować jak ta bezmyślna owca, czyli : inni żyją "normalnie" naśladując się jak te owce więc " ja też tak powinnam". Takie jest twoje rozumowanie. Wiesz... jestem samotną matką. Nie mam czasu "dymać się z kim popadnie". Szkoda mi czasu i przede wszystkim zdrowia. Co jest złego w nowoczesnym życiu? Dla każdego coś dobrego. Jesteśmy różnorodni.

,,A czy nie możecie poprostu żyć normalnie?" A co to znaczy? Mam siedzieć w domu, prac , gotować i prosić męża o kasę na podpaski? Nigdy w życiu !!!

dziś Nie dla widzimisię. Jednak rodzicielstwo ( nie ważne czy z chłopem czy bez) wymaga pewnych wyrzeczeń. Instynkt macierzyński jednak u niektórych się pojawia wcześniej czy później co nie oznacza że trzeba męczyć się z jakimś facetem. A co to jest dziś " normalna" rodzina? I kto ma " prawo" tę "normalną" rodzinę definiować? Dla ciebie może chłop+baba+ dziecko/ dzieci żyjący tradycyjnie, zapitalający do kościółka co niedzielę a przez resztę tygodnia jeden burdel emocjonalno-fizyczny ( przemoc + chlańsko lub sama przemoc [ w tym psychiczna] ) to "norma" . Może " normalna" rodzina w której chłop stosuje szantaż wszelaki i zachowuje się niczym panisko to "norma". Dla mnie nie. Może rodzina w której kobieta zmusza się do "miłości" w stosunku do chłopa dla "dobra" rodziny i trwa w tej rodzinie to "norma". Dla mnie nie. Myślę że kobiety które zdecydowały się założyć rodzinę bez faceta dobrze przemyślały wszystkie za i przeciw. Ja tak zrobiłam. Istnieją różne modele rodziny. Dla każdego coś dobrego. Chłop w chałupie nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Przykro mi. " Młode idiotki" w przyszłości postąpią zgodnie ze sobą. Nie będą popełniać błędów życiowych z powodu nacisków takich jak ty. Co oznacza "żyć normalnie"? Jak dla mnie postępować jak ta bezmyślna owca, czyli : inni żyją "normalnie" naśladując się jak te owce więc " ja też tak powinnam". Takie jest twoje rozumowanie. Wiesz... jestem samotną matką. Nie mam czasu "dymać się z kim popadnie". Szkoda mi czasu i przede wszystkim zdrowia. Co jest złego w nowoczesnym życiu? Dla każdego coś dobrego. Jesteśmy różnorodni.

dziś To jest wizja rodziny takich jak TY. Niedoczekanie. http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,115167,20249291,zona-bedzie-mogla-odmowic-mezowi-wspolzycia-seksualnego-tylko.html?disableRedirects=true

Może dla ciebie przemoc , codzienne dymy i bieganie do kościoła to były normą, współczuję dzieciństwa i rozumiem skrzywione podejście do wychowania dziecka. Nowoczesną to możesz sobie zrobić fryzurę lub zbudować futurystyczny dom. Ale pozbawienie dziecka kontaktów z ojcem i możliwości doświadczenia życia w pełnej rodzinie to GLUPOTA a nie noweczesnosc. Może oddaj dziecko pod opiekę parze gejów to będzie jeszcze bardziej nowoczesne. Porozmawiaj z psychologiem jakich kontaktów potrzebuje dziecko, no ale co tam jakiś psycholog przecież ty wiesz lepiej....

dziś 16:25 Wybitnie głupia c*****a

dziś Na psychologów i psychiatrów sram. Oni z każdego zrobią "zaburzonego" lub " psychicznego" czego świadectwa widać dziś niemal wszędzie.

dziś [17:23 Wybitnie głupi chujek.

Cóż mogę napisać skoro srasz na wszystkich którzy ci nie przytakują i ośmiela się skrytykować twoje podejście do życia. Jesteś najmadrzejsza, wszystko wiesz lepiej. Szkoda tylko dziecka, ale ty i tak tego nie zrozumiesz.

dziś Psychologowie a przede wszystkim psychiatrzy to w większości szkodniki które nawet z dziecka nadpobudliwego zrobią psychola. Faszerują na wzór amerykański psychotropami powodując że takie dziecko jest jak zombi niezdatne do robienia czegokolwiek, nie wspominając o edukacji, zapewniając w ten sposób na przyszłość klientów na oddziałach hematologicznych, przyczyniając się do powstawania u tych osób raka trzustki, wątroby. Kiedyś dzieciaki też były nadpobudliwe. I nikt nie ładował w nie chemii. Na wszystko zapisują " leki" i "terapie". Temat psychologów i psychiatrów z racji wykonywanego zawodu jest mi bardzo dobrze znany. Połowa "chorób" i " zaburzeń" to wymysły bo by roboty nie mieli. Najlepiej zajmij się własnym tyłkiem. Od obcych dzieci się odpiernicz.

Czy ja piszę o przemądrzałch psychologach zaraz po szkole? Zresztą nie potrzeba psychologa by wiedzieć że dziecku do prawidłowego rozwoju są potrzebni oboje rodzice, a ty izolujesz dziecko od ojca nie dla tego że jest zły tylko przez swoje chore poglądy. Mam nadzieję że córka jak będzie dorosła powie ci dokładnie to samo co ja.

dziś Czy ja piszę o przemądrzałch psychologach zaraz po szkole----- Nie, nie, tego wszystkiego dopuszczają sie psychologowie i psychiatrzy z doświadczeniem. Idź sobie kiedyś na salę sądową. Jeśli sprawa nie jest zamknięta dla publiczności to możesz wejść. Posłuchaj sobie bełkotu biegłych psychologów i psychiatrów, jakie debilizmy wygadują, jakie wymyślają konstrukcje " mieszanych zaburzeń" ale pytani o szczegóły nie potrafią sprecyzować i wyjaśnić o co chodzi . Porozmawiaj z rodzicami poszkodowanych dzieci. Oczęta się otworzą. .... a ty izolujesz dziecko od ojca nie dla tego że jest zły tylko przez swoje chore poglądy. Mam nadzieję że córka jak będzie dorosła powie ci dokładnie to samo co ja ---- moje dziecko ojca nie ma, nie było go nawet fizycznie. Napiszę wprost. Dawca nie poużywał sobie na mojej dupie. Zapłodnienie odbyło sie czysto i sterylnie w klinice. Dziecko wie w jaki sposób powstało. W odpowiednim momencie opowiedziałam o tym. Nie sądzę by miało do mnie kiedykolwiek pretensje. Dziecko ma pretensje wtedy gdy tatuś lub mamusia odwróciło się do niego dupą i sobie poszło w siną dal.

baby to durne suki, szukają naiwnego jelenia, a często to jeleń ich robi w hooja, hahahaha

Przy granicy mieszkają w tzw szpitalu kobiety z dziecmi bez ojców bo to debile istne wariatkowa. Sieją ćpanie w domu a dzieci handluje. Jeżdżą bez prawa jazdy bez ubezpieczenia, kradną co się da, piją, palą, więc nie dziwota, że dno społeczne. Kobieta taka idzie pijana do łóżka z byle kim a potem rano się budzi mokra że sperme w nogach i nie wie kto jej zrobił. Taki zakłamany świat a my próbujemy go naprawiać dając im zasiłki. To chore bo oni się z tego śmieją. Pieniądze idą na narkotyki. Łatwo sprawdzić po numerach pieniędzy gdzie i kto przejmuje gotówkę.

No i co sie martwisz? Skoro zostały same to z kimś byly i liczby sie wyrównają, idą twoim tokiem myślenia to również facetów wina bo, widziały caly co brały, tak jak one wybrały debilów tak i oni wybrali debilki wiec jest w czym wybierać i przebierać, ta szara sfera debilów, debilek, suk czy chamów cie chyba nie dotyczy? Mozesz śmiało wybierać wśród uroczych panien na wydaniu bez dzieci, a tamci sobie znajdą swoją połowę wśród swoich

Guzik prawda.mali który facet zostawia kobietę.jak już to zdradza na boku ale wraca do żony

Polski Fiat 126p/650 ułatwia w naszym kraju zaspokojenie najpilniejszych potrzeb społeczeństwa na własny samochód. Chociaż nie jest pojazdem przeznaczonym dla dużej rodziny, ale z powodzeniem nadaje się nie tylko do ruchu miejskiego i nieźle spisuje się na dłuższych, np. urlopowych trasach pod warunkiem niezabierania ze sobą pokaźnego bagażu. W ocenie modelu 650 nieznaczna poprawa osiągów trakcyjnych została okupiona podwyższonym zużyciem paliwa. Jako, że ten model samochodu przez wiele lat będzie jeszcze figurował w programie produkcyjnym Fabryki Samochodów Małolitrażowych będzie on ulegał dalszej modernizacji, aby dorównać postępowi technicznemu i jeszcze lepiej spełniać te wymagania, które stawiane mu są jako najpopularniejszemu pojazdowi na naszych drogach.

2:36 Ty się tak głupio nie śmiej, jeszcze nie skończyliśmy że sobą.

Autor brzydki z wyglądu brzydki z charakteru s takiemu to nic nie pomoże nawet fura kasy.

dziś Święta prawda.

Zgadzam się ,taka patologia jest przy granicy. Pieprzy się każdy z każdym każde dziecko z kim innym. Oni żyją w patologi i tego nie widzą. Rzeczy nienormalne są dla nich normalne. Mój znajomy miał kiedyś żonę normalną , zwyczajną. Wyjechał za granicę za pieniędzmi jak bieda przycisnela. Zetknął się tam z jakąś kurewką spod granicy z małego miasteczka gdzie aż kipiala patologia stare poniemieckie kamienice i nikogo nie dziwilo tam że sąsiad szedł do sąsiadki na noc. Kurewka na koncie miała już kilka rozwalonych małżeństw i kolejno ten gość padł jej ofiarą dotąd kombinowała aż rozpieprzyla mu małżeństwo. I skończył w tej patologi z kurewką i nawet tego nie widzi. Piją, ćpają i się pierdolą po pijaku.Szkoda tylko żony nawet nie wiedziała że on wdepnał w takie gówno. Myślała że poznał kogoś wartościowego i o mały włos mu prawie pozwoliła na kontakty z dzieckiem. Na szczęście wyczaiła w pore co jest grane i uratowała dziecko przed tym gównem. Aż strach pomyśleć co by się stało gdyby np.dziecko pojechało do niego na wakacje.

wczoraj Takie jak opisałeś ( rozwalające małżeństwa) były i będą do końca trwania ludzkości co nie zmienia faktu że temat nie dotyczy takich bab tylko normalnych, żyjących samotnie z własnego wyboru czy też żyjących samotnie bo miały partnerów- szmaciarzy.

Jestem samotna matka od 4 lat.Radzę sobie jak umiem i mogę.Wyjeżdżam co jakiś czas do pracy do Niemiec jako opiekunka .Nie każdy wie jaki to twardy Kawałek chleba... Mam jedną córkę ma prawie 18 lat.Nie mam z nią żadnych problemów i z dumą mogę powiedzieć że wyrosła na mądrą i dumna kobietę. Jestem sama.Choc jest mi z tym źle. Nie palę i nie piję mam własne mieszkanie w centrum niedużego miasteczka .Jestem po 40ale jestem wciąż ładna i zadbaną kobietą. Nikogo nie szukałam ale sam się znalazł. Kawaler w moim wieku bez zobowiązań i długo za mną biegał i przekonywał o swoim gorącym uczuciu.A kiedy ono zaczęło kielkowac w moim Sercu-zostawił mnie pisząc że mimo że kocha nie może być że mną. ... Dodam że przez ten długi okres nie wylądowaliśmy ani razu w łóżku (On tego nie chciał bardziej ode mnie). Nie wiem co o tym myśleć. Nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy mogli być razem ale jemu nagle przeszło. ...choć parę dni temu pisał że kocha ponad wszystko inne. Jestem załamana .Ciagle tylko płacze nocami nie śpię bo nie umiem zrozumieć. ..dlaczego. Bardzo dobrze się rozumielismy i uwielbiamy spędzać ze sobą czas.On nie chcę nawet ze mną rozmawiać a ja przysięgam nic złego nie zrobiłam. Kocham to szczerym uczuciem nadal.Doradzcie co robić? Życie straciło dla mnie Sens... Pozdrawiam forumowiczów

Co Ci doradzić? Daj sobie czas, popłacz, pozlosc się, aż w końcu Ci przejdzie. Widocznie to nie ten. A tak na marginesie, to może coś z nim nie tak jak tak unikał łóżka? No bo to trochę dziwne..

baby to durne suki, powinno być prawo aby je sterlizować zaraz po urodzeniu

99% samotnych matek to zwykle szmaty, ktore niezdazyly lub nie bylo ich stac na aborcje za granica! Przeciez po to kobiety chca aborcji!

dały doopy badboyowi a teraz szukają jelenia aby je i bachora utrzymywał, samotne matki to najgorsze ścierwo, pomijam jakieś szczególne wyjątki