Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

jeszcze o czatowaniu ja sprobuje zrobic tak: jezeli trafi mi sie jakis wolny moment dzisiaj po poludniu, to sie zaloguje i bede sobie tam czekac, jezeli ktoras z was bedzie miala akurat chwilke i wpadnie pogadac, chocby na dwie minutki, to fajnie, a jak nie to innym razem. uwazam ze lepiej zamienic doslownie pare slow niz nic. my mamy taka metode z moja mama, czasami laczymy sie na Skypie na chwilke, zamieniamy pare zdan i kazda wraca do swoich obowiazkow. zaraz, zaraz, ale czy jeszcze pamietam jak to sie robi? :p ) chyba sie zaloguje na chwilke teraz zeby sobie przypomniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logosm
Witajcie, moj Stasiek tez przekreca sie na brzuszek w trakcie snu i tez go to wybudza- poza tym ze ma problemy z zasypanianiem dokladnie ztego samego powodu- no moze jeszcze z gorąca bo upal u nas w domu niemilosierny i mysle ze malemu po prostu jest za goraco chociaz spi w samym pampersie. Dynia- to niezle sobie wymyslili z wypuszczeniem tych zmij do lasow- wyobrazam sobie co sie bedzie dzialo np za rok- populacja zmij bardzo szybko przyrasta- a moze to strazacy, ktorzy sie boja o nieumusle podalenia lasow w tym procederze mieli udział. Kuk widze ze ta Twoja praca jest podobna do mojej- mecza nas dla zasady i zeby nie bylo ze darmo nam placą ale nic to dzis jest piatek i pracuje tylko do 14 stej bo Michalek ma zakonczenie roku i ide na przedstawienie. Pogoda w wekeend ma byc u nas wakacyjna wiec przez 2 dni bede rezydowac na plaży i moze jakos te upaly zniosę pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 PATI....w moich ostatnich zdjęcach potpisy na odwrót :) DYNIA......Ty pijesz te mleczka sojowe,owsiane i gryczane,prwda?Czy nie zauważyłaś,że mleka po nich przybywa?Ja wczoraj miałam taki nawał mleka,że aż pyersi mi pękały ! Za nami już wizyta u okulisty i pediatry.Mały ma w jednym oczku +6 a w drugim+5 i jak skończy rok to wizyta kontrolna.Jeśli nie będzie zmian to będzie nosił okularki :( Duży chłopisko z niego już ma 7500g i 68cm wzrostu :) .Jak byliśmy u okulisty to był prawie najstarszy i w porównaniu z innymi taki wielkolud,że aż. Ja od wczoraj walczę z migreną a tu taki upał,że nigdzie nie mam siły wyjść,nawet wczoraj nie dałam rady wykąpać Kubusia :( mam nadzieje,że mi minie dziś bo nawer ledwo widzę na jedno oko :( Pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc tak sie mijamy na tym czacie ze moze umowimy sie dzisiaj na 13? Zobaczymy ilu z nas sie uda co? Ja postaram sie byc jak nie zapomne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati, zaraz bede :) Jezeli nie zapomnialas to czekam na ciebie, za kilka minutek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!! U nas tez upaly.. pot sie leje strugamia ;) Ja z czatowaniem odpadam :( :( Stosunkowo rzadko zagladam, wiec pewnie nawet nie trafie w moment uzgadniania czasu. Choc zawsze jakies szanse sa :) co do wypowiedzi \"tez mama\"... elffik karmi piersia.I dynia i Shalla i Katrin i kiedy tyko moze Kuk... I ja tez.Wiekszosc z nas uwaza, ze jest to lepsze dla malenstw niz karmienie mlekiem sztucznym. Ale patrzac na coreczki Micki i schmeterling, ktore sa karmione mlekiem sztucznym, nie wydaje sie, zeby czegos im brakowalo... elfiiku, jesli pozwolisz, podpisze sie najpierw pod Twoja irytacja, odnosnie wypowiedzi \"tez mamy\", a potem pod stonowana wypowiedzia Myshki - jesli moge :) ;) Od prawie tygodnia jest Alan :) Dogaduje sie z Nadka znakomicie :D Poszlam w odstawke jak sie patrzy ;) Co do zasypiania... juz wczesniej pisalam o problemach w tym temacie. Myslalam juz, ze minely, bo Nadyjka znowu pieknie zasypiala, ale jednak wrocily :0 I na spacerach tez nie jest za wesolo... Kupilismy jej szelki ostatnio, wiec teraz mala spedza wiecej czasu w pozycji siedzacej i bardziej jej sie to podoba niz wczesniej, ale i tak czasem dosc szybko zaczyna marudzic. To chyba jednak przez pogode... elffiku - dzieki za oferowana pomoc w sprawie pracy podyplomowej :) Jakby co na pewno sie przyda :D A mozesz jeszcze napisac, jakie studia robilas? To znaczy jednolite, czy moze najpierw konczylas licencjata, potem magistra i teraz podyplomowke? Bo ja chce wybrac ten drugi wariant... Papiery na studia zlozone... :) ... ... Jak bylismy w Zielonej Nadia zostala pod opieka Babci. Byla baaaaardzo grzeczna!!!! wcale za nami nie tesknila... ech... szkoda ;) aha! elffiku! Udanych chrzcin! :) Ma robimy tydzien po Was. Nadka ma juz wszystko... Babcia uszyla jej sukineczke i marynareczke.Wyglada pieknie!! :D Naprawde przeslicznie :) Mam nadzieje, ze bedzie cieplo i bede mogla ja ubrac w ten komplet. Na chlodniejszy dzien mam sukienke, o ktorej juz wczesniej pisalam...Tez sliczna, ale jednak ten komplecik jest wyborny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze to zasypianie wcale nie zalezy od METOD ? Mam taka \"swoja metode\" i czasami dziala a czasami w ogole nie. Mam tez \"anty-metode\" - zostawienie Jaska w spokoju, najchetniej w naszym lozku, slucham (ja lub tata, a nawet czesciej tata) wtedy jak sobie spiewa, cos mu tam opowiadam, a on mnie \"glaszcze\" po twarzy dopoki nie zauwaze pierwszych oznak zmeczenia - to tez czasami dziala, a czasami w ogole nie. Ciagle stoje po srodku w szerokim rozkroku, jak ta zaba z dowcipu i nie moge sie zdecydowac czy lepiej wciskac Jaska do lozeczka o jakiejs tam ubzdurzonej przeze mnie sztucznej godzinie (bo to przyniesie efekty w przyszlosci, wytworzy nawyki, nauczy... itp.) czy raczej dzialac kazdego dnia inaczej, elastycznie, dostowujac sposob postepowania i pore do potrzeb chwili.... czy mam Jaska uszczesliwiac na sile wieczorna samotnoscia w lozeczku czy przezwyciezyc po-calo-dniowe-zmeczenie i dotrzymywac mu towarzystwa cokolwiek by to oznaczalo? pewnie raz tak raz tak, sa wieczory kiedy Jasiek tej samotnosci potrzebuje i sa inne... tyle dzieci, ponoc! nie bardzo chcialo zasypiac w ciagu pierwszych miesiecy bez cyca czy butli, a potem jednak jakos przestawily sie na \"zasypianie niewspomagane\" cholera! co za dylematy! z jednej strony nie jestesmy w wojsku, a z drugiej... a z drugiej czlowiek chcialby miec wieczor dla siebie :p od 20.00 !!! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. moja dzisiejsza nadaktywnosc inetrnetowa wynika z faktu, ze jest tak strasznie goraco, ze po pierwsze o wyjsciu na spacer nie ma mowy (nie ruszam sie na metr od wentylatora) po drugiejJasiek przesypia niesamowite ilosci czasu (co sie pewnie odbije na spaniu nocnym... eh...) - to goraco rozklada go jeszcze gorzej niz mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myshko :) Nadka tez spi dzis dluzej niz zwykle... O 16 odplynela... W ogole od ok. tygodnia Nadka spi troche dluzej. Coraz czesciej zdarza sie, ze po poludniu przesypia jednym ciagiem 1,5 godziny... Moze dlatego ze z dnia na dzien staje sie bardziej aktywna i potrzebuje wiecej snu... ? A 21 bm skonczyla 7 miesiecy!!!! To niesamowite jak czas leci... A czy zauwazylascie juz moze czy Wasze Szczescia lapia juz cos w dwa paluszki? kciukiem i wskazujacym? Od jakiegos czasu widze, ze Nadyjka opanowala te umiejetnosc :) Wczesniej myslalam, ze moze to przypadek, ze akurat tak jej jakos wyszlo, ale dzis podczas spaceru mialam okazje przekonac sie, ze jednak bylam w bledzie.Zaszlismy do parku, gdzie rozlozylismy kocyk, na ktroym zasiadla oczywiscie najwazniejsza w naszej rodzinie :) I tata podawal jej kwiatki. A ona wyciagala do nich raczki i lapala perfekcyjnie dwoma paluszkami!! Nie wiem, moze troche przesadzam z ta ekscytacja, ale to byl piekny widok ;) po prostu... to niewiarygodne, jak nasze maluchy z kazdym dniem opanowuja nowe umiejetnosci... Aha! Co do przewracania z plecow na brzuszek... Nadka nadal sie buntuje. Jakos jej tp nie rajcuje. Proby podejmowane coraz czesciej- choc moim zdaniem i tak bardzo rzadko - ale jeszcze nie zawsze zakonczone powodzeniem. Chyba nie mam sie czym martwic, co?? Siedzi juz natomiast pieknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie delektuję się wieczorem. Narazie kłopoty z zasypianiem znikneły a ja wykorzystuję ten okres do granic możliwości. Śpię, odpoczywam, szperam w necie itd. KAtri przysłała pokaz slajdów z tortami w roli głównej. Przeglądając go uświadomiłam sobie że w sumie to roczek będzie niedługo- lato szybko zleci, potem jesień i pierwsze urodziny naszych szkrabów. W sumie Wiktorowi zostało ok 5,5 miesiąca a niektórym dziecią dużo mniej. Już kiedyś Mysha pisała o tym jak poziom kafeteri schodzi na psy. Dziewczyny przeglądam różne tematy i łapię się za głowę ilu bezmyślnych pustaków jest w tym kraju (może nie tylko w tym). Będę kończyć. PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w upalny poranek! Nikki--- tak, faktycznie od pewnego czasu zauwazylam , ze Jacqueline chwyta w dwa palce( szczegolnie etykietki z zabawek lub wasy od biedronki), te ich umiejetnosci tak szybko sie rozwijaja , ze czasami wydaje mi sie calkiem normalne, np: od wczoraj zauwazylam, ze jak raczkuje , to czesto podnosi dupke calkiem do gory , nogi unosi robiac mostek i staje najpierw na palcach obydwoch nog , a potem jedna noge unosi do gory. Pokazy cyrkowe normalnie. Jak ja bym taki pokaz chciala wykonac , to musialbym troche pocwiczyc , a dla nie j to zabawa! A wiec nadeszly czasy ktorych zawsze najbardziej sie obawialam: wkladanie paluchow do Video, wierzy itd. Moj sprzet stoi na niskiej polce wiec jest w zasiegu reki. Wszystkie dzieci od znajomych fascynowal ten kacik , a we mnie zawsze sie gotowalo--a teraz sama mnie to dopadlo. Tak wiec caly sprzet elektr. przykryty jest kocem i widac tylko telewizor. Nie wiem czy to juz wlasciwy czas na oduczanie dzieci \"nie ruszaj, nie wolno itd.\" , ale jak nie teraz to kiedy? Na razie na slowo nie wolno , mala wybucha smiechem , a jak po paru razach tez. No wlasnie kiedy dzieci rozumia i mozna je np: uczyc pomachaj raczka, zrob papa itd? Jacqueline pobila dzisiaj rekord --spala do 9ej.Nie wiem jak wy, ale ja jak spi zadlugo , to zaczynam sie denerwowac , ze cos sie jej stalo. Tak samo jest w dzien. Kiedys spala po kazdym jedzeniu 40 min. , a od pewnego czasu 2 razy po 2 godziny. Pierwsze dni to po godzinie zagladalam jak glupia patrzac czy oddycha, teraz juz sie przyzwyczailam. Ktoras z was pisala ostatnio , ze byla u okulisty. No wlasnie kiedy musimy z naszymi dziecmi isc do kontroli wzroku? A inne pytanie : czy u jakiegos malucha zmienil sie kolor oczu od porodu? No to na tyle pytan! Zycze milej soboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 No i coś mnie dopadło.....wczoraj wieczorem miałam prawie 40* gorączki ale dziś jest juś lepiej na szczęście. O okuliście to ja pisałam bo Kuba jako wcześniak musiał podlegać kontroli prawie co miesiąc.Ze względu na retinopatię wcześniaczą ale teraz kontrola jak skończy roczek.Inne dzieci zaś powinny pierwszą wizytę zaliczyć jak dobrze pamiętam w pierwszym półroczu życia a słuchu jak skończą miesiąc. U nas upał nieziemski i ja jeszcze mam gorączkę więc pocę się jak myszka ;) Jeśli chodzi o kolot oczu to Kuba urodził się z brązowymi a teraz ma niebieskie :) no i nie wiem po kim ale jest blądynek.....hahaha. Pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Widać,że mamy weekend bo tu pusto ;) Młego dnia życzę. Pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobrazcie sobie, ze moje dziecko od samego rana zjadlo tylko 90ml mleka i zasnelo sobie spokojnie... Cos mi sie zdaje ze ten brak apetytu to nie tylko konsekwencja niewyobrazalnego goraca, ale rowniez zabkowania !!! Jeden zabek przeswituje juz bardzo przez cieniutka skorke dziaselka. Dziaslo nie jest ani zaczerwienione ani spuchniete, ale skoro zabek juz widoczny, to Jasiek pewnie czuje jakis dyskomfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w upalna niedziele! Mysh ---moja Jacqueline o tyle nie malo jadla , co szczegolnie wieczorami przy jedzeniu cyrkowala i nawet czasami poplakiwala , bo ja dziaselka bolaly! Obecnie ustalo na tych 2 zebach--wyglada w nich slodko! Tak wiec moze u twojego Jasia tez zwiazane jest to z jedzeniem tak jak to wlasnie opisalas! Katrin --- musze powiedziec , ze o takim przypadku , ze ktos urodzil sie z brazowymi , a potem mial niebieskie oczy nie slyszalam---co to natura nie potrafi! A kiedy zmienil sie ten kolor oczu Kubie? Katrin--mam nadzieje , ze goraczka juz calkiem ustala i moglas delektowac sie niedziela! Odniosnie kontroli wzroku ---ja pytalam sie ostatnio lekarza , a ten stwierdzil , ze jak dziecko ma roczek! Troche wydawalo mi sie to pozno, ale on uwazal , ze zadno z rodzicow nie nosi okularow i u malej tez nic golym okiem nie widac wiec nie ma powodu do obaw!? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serdecznie pozdrawiam Wszystkie Kobietki i Maluszki! Ostatnio rzadko tu pisze ale bynajmniej staram sie na biezaco ;-)czytac! Wszystko przez wedrowmiczy tryb zycia jaki prowadzimy!Od poczatku lipca pobedziemy troszke w domu wiec solennie obiecuje byc czestszym gosciem!!!A w sumie jakim gosciem?!Przeciez chyba jeszcze naleze do tego kolka? Nasz Katinek rosnie jak na drozdzach!25.05 bylismy u lekarki-nasze malenstwo wazylo 7 kg i mialo 62,5cm dlugosci. Teraz pewnikiem juz jest ciezsza i wieksza! Co do jedzenia owocow,zupek,jarzynek itp.niestety ciagle na bakier! Wszelkie proby koncza sie fiaskiem,pare lyzeczek od czasu do czasu i koniec!Nie spedza mi to snu z powiek,najwyrazniej jeszcze nie pora!Mleczko jest wystarczajace!A i tego nie je tyle co powinna wg.jakichs tam norm bo 4-5 razy po 150ml(BEBA 1). Bebe 2 probowalismy ale jadla jeszcze mniej i coraz bardziej niechetnie wiec narazie stanelo na jedynce! Pytalam nasza pania doktor o \"sprawy jedzeniowe\" i powiedziala mi ze Katinkowi nic nie brakuje a skoro jej to wystarcza toniema co wpierac jej na sile!Zgadzam sie z nia calkowicie! W koncu moje dziecko samo najlepiej wie ;-):-) Pozatym przy aktualnych upalach to wcale mnie to nie dziwi!Pije owszem i chetnie! Micka! Kolor oczkow powoli jej sie zmienia bo przy urodzeniu miala grafitowo niebieskie,potem niebieskie a teraz juz widac brazowe plamki! Myshko! Niewim czy juz pytalam ale gdzie mniej wiecej mieszkasz? Pozatym nasza malutka potrafi juz dluzsza chwile siedziec co wczesniej czy pozniej konczy sie upadkiem na boczek! Z pozycji siedzacej wstaje na nozki i stoi sztywno!To jej ulubiona pozycja!Czasami jest trudno ja posadzic bo odrazu wstaje na nozki! Zdarzylo sie jej juz glosno smiac przez pare minut!Co bylo niesamowite!Poplakalismy sie ze wzruszenia i ze smiechu! Potrafi piszczec i z pol godziny! Jak jest niezadowolona to uprawia tak zwane yyyyyy!Pewnie wszystkie to znacie :-) :-) Dziewczyny! Przepraszam ze nie odpisuje na wasze e-maile ale dopoczty nie udalo mi sie jeszcze dostac-ciagly brak czasu! Tutaj koniecznie chcialam cos skrobnac zebyscie o nas nie zapomnialy! Pozdrawiamy wszystkich goraco!!!!!! Narazie! P/S Nawet zdjec niemam czasu obejrzec na zimowej stronce!:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Pati mam ogromną prośbę, możesz podać swojego maila. Mam pytanko a wolałabym tak bardziej osobiście:) pozdrawiam serdecznie Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane1 Schmetter jak molo ze skrobnelas!! A nas to znaczy Asiedopadla prawdopodobnie 3-dniowka:(( Od sobotniej nocy temo.39-39*C. Czekamy na wysypke. Jak sie do jutra nie pojawi to badanie moczu nas czeka. Pani w aptece zlapala sie za glowe i zyczyla powodzenia z tym lapaniem moczu. Czy ktoras z Was miala takie doswiadczenia bo nie pamietam? Na poczatku sie balam ze moze w sobote ja przegrzalismy, bo bylismy w dlugiej dosc trasie do prababci a upal byl nieznosny. Ale to nie od tego. Staralam sie zeby przez cala droge byla w cieniu, przykryta byla wilgotna tetra i picku bylo pod reka. Poczekamy do juta to sie okaze. Co do jedzenia to ja Wam powiem, ze Asia tez nie za bardzo chetnie jednak je sloiczki i kaszki. Zadko sie zdarza zeby zjadla tyle, zeby nie wolac o cycuszka. A termin powrotu zbliza sie nieublaganie i to coraz wiekszymi krokami:(( Smutnawy aniolku maila mam w nicku ale podaje: patid26@wp.pl Uciekam bo Asia domaga sie przytulanka. Chcialabym zeby troche pospala bo padam, dwie nocki zarwane. Bidulka jest zmeczona a nie moze spac. Ale i tak jest dzielna i wcale mocno nie marudzi i nie placze. Pozdrawiam cieplutko😘 patid26@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witamy cie wreszcie Schmetterling! To fajnie , ze mala zdrowo sie chowa! Odnosnie 3-dniowej goraczki , to Jacqueline przechodzila poltora m-ca temu! To byl jedyny raz co w nocy zasnela mi o 1ej i plakala , a ja nie wiedzialam dlaczego! Myslalam , ze to zeby! Troche dziwne , bo jak bylam u lekarza wprawdzie nastepny dzien po goraczce , to on nic mi nie powiedzial , ze to ta choroba i zakonczy sie wysypka. Nastepnego dnia rano dostalam zawalu-mala w czerwonych punktach(ale tylko na brzuchu , plecach--rece , nogi i glowa byly czyste). No wiec wtedy dopiero okazalo sie , ze to ta 3-dnowka! Nie pobieralam zadnego moczu-tez jakos nie umie sobie tego wyobrazic.Moge tylko polecic, abys odczekala z 4 dni , bo u nas wysypka nastapila jakos tak w 4-5 dniu, a jak nic z tego , to wtedy daj duzo pica malenstwu i poprostu czeka...i celuj....HA!HA! Czy ktos tez jedzie w przelomie : 24.07-7.08 nad polskie morze? Bo z paroma znajomymi rozmawialam i uda nam sie w tym czasie spotkac nad morzem--to fajnie spotkac sie po latach i pogadac! Pa za tym u nas nadal piekna pogoda! A odnosnie sloiczkow : wiecie , ze u nas pierwsze sloiczki podaje sie od 4 m-ca, a w Polsce zauwazylam , ze na sloiczkach pisze od 5m-ca. No chyba , ze cos przeoczylam! W kazdym razie Jacqueline zna juz prawie wszystkie smaki , poczawszy od owocow , spagetti, miesa roznego rodzaju , konczywszy na kaszkach. Sama nie bawie sie w gotowanie , bo szkoda zachodu ,a moze to i tak 3 dni byc przechowywane w lodowce! Jedno nikomu nie polecam: kalafior z ziemniakami--ochyda! Zycze milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! My juz po chrzcinach uffffffffff ,mamy to za soba,dzisiaj pozegnalismy ostatnich gosci i wszystko wraca do normalnosci:) Impreza koscielna jak i pokoscielna wypadła szybko ,sprawnie i miło bylo nawet bardzo,rodzinka zadowolona my rowniez:) Jagodka znowu przezywa etap obrzydzenia wszystkim oprocz cysia,nicto niezamierzam w nia wmuszac, nie to nie,spowodowane jest to pewnie nowymi zabkami jak i panujacym przez pare dni niewyobrazalnym upalem(chociaz w dniu chrztu lalo jak z cebaa do południa).Mała juz ładnie sama siedzi jak i robi przewrotki z brzucha na plecki i odwrotnie,jeszcze nie raczkuje. Pozdrawiam wszystkich!!!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEST PIERWSZY ZABEK ! ! ! ! ! Wyskoczyl dzisiaj w nocy, znalazlam go rano drapiac Jaska paluszkiem po dziaselku. To niesamowite: wczoraj widac bylo jak to szybko idzie, z godziny na godzine przeswitywalo wiecej. No i wczoraj Jasiek bil dolne rekordy jedzenia (chyba nawet nie zjadl polowy tego co zjada normalnie). Przez caly dzien sprawdzalam ciagle co tam sie dzieje w tej jaskowej buzce, Jasiek nie tylko na to pozwalal, ale wrecz wydawal sie zadowolony kiedy leciutko pocieralam mu palcem po dziaselku :) Nie bylo placzu, nie bylo rozdraznienia, tylko ten ogromny brak apetytu przez kilka dni i w zwiazku z tym nocne dojadanie przez kilka nocy, i to dojadanie przez sen, 5 minut i moglam wracac do lozka. Zyczylabym sobie zeby to zawsze tak wygladalo, ale wiem ze wszystko moze sie zmienic przy kazdym nastepnym zabku. Patrzcie, jakie to dziwne, przez kilka nocy Jasiek sie budzil, a ostatniej nocy, czyli tej decydujacej, kiedy to zabek sie przebil, spal jak susel. Zeby bylo jeszcze ciekawiej to zabek wyszedl dokladnie na przyjazd babci: moja mama miala przyjechac dzisiaj wlasnie - niestety na lotnisku w Tuluzie jest strajk cholera! wiec nie ma jak sie tam dostac i wszystkie loty zostaly odwolane. Ale i tak dobrze ze to strajk jednodniowy - mama bedzie tu jutro. Jedne dzien stracony. :) schmetterling, witaj po przerwie :) Mieszkam w poludniowej Francji, w Pirenejach niemalze. A gdzie to ostatnio was pognalo ??? Gdzies kolo mnie moze ??? I jak Katy znowi te podroze ??? :) Pati, biedny Asiulek, trzymam kciuki za zdrowko !!!! troche mi sie rozpisalo :) dumna jkestem z tego zabka jak nie wiem :p zmykam, Jasiek sie obudzil! papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 No i pierwsze szczepienia poza nami.Mały zniósł dzielnie zato teraz marudny i senny :( Odnośnie zbierania moczu......znam to.W aptece można kupić specjalne woreczki dla chłopców i dla dziewczynek.Przykleja się je w odpowiednie miejsce do ciałka i zakłada pampersa.Czynność przeprowadza się podczas ostatniego nocnego przewijania. :) MICKA ja mieszkam nad samym morzem :) A Ty gdzie dokładnie jedziesz? Pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrin6---- ja jade na tydzien (ostatni lipca) do Rewalu. Przez ten tydzien odwiedze Miedzyzdroje( mam sentyment do tej miejscowosci, pracowalam tam kiedys 4 razy cale wakacje i bylam chyba z 10 razy) . Tam bede ale tylko jeden dzien , no i wszystko co mozliwe po drodze : Pobierowo , Dziwnow itd. Pierwszy tydzien sierpnia bedziemy w Kolobrzegu( tez caly tydzien). W tym okresie wlasnie spotykam sie z jedna kolezanka z dzieckiem, z druga z mezem i dzieckiem i z bratem z rodzina. Kazdy z nich bedzie w miejscowosciach niedaleko mnie! Ciesze sie , bo nie bedzie tak nudno i powspominamy! Katrin czy ty mieszkasz w poblizu tych miejscowosci? Mysh --gratulacje dla Jaska z okazji pierwszego zabka! Dobrze cie rozumie , bo ja tez za kazdym razem cieszylam sie jak glupia! Takie sa juz matki! Mi tez wydaje sie , ze to te goraczki wplywaja tak na maluchy. Jacqueline jak juz przesypiala cale noce, tak od 3 dni budzi sie na popicie soczku i znow zasypia. Czy macie u maluchow otwarte w nocy okna w te upaly? Jakos nie wiem czy to nie jest za ostre powietrze? Chcialam wczoraj zostawic , bo sama w nocy sie topie ale sie w koncu rozmyslilam. Skoro mi goraco przy otwartym oknie , to jej chyba nic nie bedzie?! Moze dzisiaj sie skusze! U nas taki upal , ze tylko siedziec w domu , dlatego tez spedzam ostatnio duzo czasu w internecie! PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karitn6
MICKA.....Tak,mieszkam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U nas kolejny cieply dzien :) Jest naprawde milo, bo temperatura nie przekracza 25 st. i jest lekki wiatr...moglo by cale lato takie byc :) bylismy dzis ustalac juz wszystkie szczegoly w zwiazku ze chrzcinami. Mam tu na mysli restauracje. Obiad plus kawa i harbata wyniesie nas 400zl na 16 osob.Aha, bez ciasta. Raczej stosunkowo jest to cena niewygorowana. Mam nadzieje, ze facet sie spisze... dynia :) zazdroszcze Ci troche, ze masz to juz za soba. Wczoraj chyba elffik chrzcila Amelke... :) A wlasnie...Dziewczyny.Mam pytanie...Mysle, ze spokojnie moge je zadac. Chodzi mi o kase dla ksiedza. Nie o to, ile dawalyscie, ale KIEDY?? Nie wiem, w ktorym momencie mam wyskoczyc z koperta ;) czy mozecie napisac, jak to u was wygladalo...? Nadka nadal spi w ciagu dnia dluzej :D Super :) te wczesniejsze 30 minutowe drzemki nie pozwaly mi na wiele swobody ;) Teraz to juz czasem mi teskno do momentu pobudki mojej malutkiej ;) problemy z zasypianiem znowu ustaly. Oby juz nie wrocily. Myshko!! Gratulacje pierwszego zabka!! :D Pati :) - jak Asienka? mam nadzieje, ze juz wszystko ok. Z tego co wiem, trzydniowa goraczka czeka wszystkie maluszki :0 Odnosnie jedzenia - Nadyjka wcina 150 ml sloik plus jeszcze jakies ok.30 mlu drugiego... ;) na dniach kolejna proba z jedzeniem domowym... schmeterlling!! milo ze sie odezwalas :D Co do stania, nadyjka tez juz czasem nie daje sie posadzic ;) O nie, nie... to juz nie takie proste. Na nogi i koniec.. Podskakuje, podnosi nozki, stawia kroczki itd. ;) i radoche przy tym ma niesamowitaa :D A! i Nadka jeszcze krzyczy :0 po prostu krzyczy... ale jazda... mowie wam ... ;) i jeszcze wydaje takie dzwieki jak czasem Bartosiewiczowa podzas spiewania.Tak jakby dwu- czy trojdzwieki slychac ;) leci to na literach ghr... ekstra :) Pozdrawiamy goraco 🌻 ide prasowac :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) my też już po chrzcie :) Bylo calkiem przyjemnie :)Tylko u fotografa Amelia w ogole nie chciala sie usmiechac ... byla baardzo spiaca - i tak dobrze, ze nie plakala :) Zdjecia widzialam juz wczoraj - wyszly tak slicznie, ze nie wiedzialam, ktore wybrac-zamiast planowanych 5 wzielam 8 :) Jedno tak sie spodobalo fotografowi, że juz było powiększone i gotowe na wystawę :) W Kosciele Amelka była baardzo grzeczna - w goole nie palakal (tylo raz zamruczala przy polewaniu woda) a gdy czekalismy az wyjdzie po nas ksiadz smiala sie do wszystkich i robila rozne dziwne figury popisujac sie przez zachwycona nia chrzestna innego dziecka :P Myshko - gratulacje dla Jasia !! Wudzę, że niedługo tylko moja Amelka pozostanie bezzębna :P :) NIkuś - ja robiłam najpierw licencjat, potem uzupełniajace 2-letnie mgr, potem jedną podypolomówkę, teraz skończyąłm drugą ... wieczna studentka ;) Wszystko robiłam zaocznie - jakoś trzeba było na te studia zarobić :) u mnie o okuliście powiedziałą mi juz położna - ż epowinno sie po ukończeniu rpzez dziecko 3 m-cu(to najszybciej) ale \"im później tym lepiej\" jeśli nie widzimy ze cos jest nie tak rzecz jasna :) W kazdym razie ja jeszcze z Amelia nie byłam - wuybieram się (yyyy ... od miesiaca :P ), bo ponioć badanie jest dla dziecka dosć nieprzyjemne .. Amelia dostała od naszych przyjaciół w prezencie chodzik - jeździlk Wudawało się, że jest do niego stanowczo za małą - ale ona jest zabawką zachwycona! :) Na razie co prawda ogląda ja tylko z przodu, bawi sie piłeczkami i naciska nos żeby grałą muzyka :) Ale na pewno pomoże on jej w nauce chodzenia :) A oto ta zabawka: http://www.bobomarket.pl/x_C_I__P_27510444-27510001.html aha - co do spania - Amelia śpi w naszym pokoju - a że ja sobie nie wyobrażam spania przy zamkniętych oknach ( w taką pogodę) śpi przy otwartych i jest zdrowa jak rydz :) Co prawda nie są one otwarte na oścież (tak otwieram czasem jak ona juz śoi ale nie zostawiam na całą noc) - ale uchylnie oba skrzydła :) No i rzecz jasna łóżeczko nie stoi przy oknie tylko nieco dalej - za to nasze łóżko pod samym oknem - a po porannym karmieniu ona zasypia już u nas ... w Dzień mam też często w kuchni okno uotwarte na szeroko - i nawet jak malutka jest w niej ze mną nie zamykam go Tylko pilnuję, zeby nie było przeciągów :) zaraz wróce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oddałam spiącą Amelię w ramiona taty i mogę popisać dalej :) Nikuś - ja dawałam kopertę podczas załatwiania wszystkiego - ustalania daty itd. Zreszta sam ksiądz zapytał czy składamy ofiarę i skrupulatnie zanotował to na kartce, którą oddaje się tuż rpzed chrztem w kościele ... aha - wyobraźcie sobie, że podczas spowiedzi ksiądz wypalił do mojego miśka z tekstem \"a zdrada była?\" !!!!! ciekawe co by zrobił jakby usłyszał :\"była\" ?? dałby rozgrzeszenie ??? przecież to grzech smiertelny poniekąd .... i cieakwe czmeu mnei noto samo nie zapytał ?? a mój brat (ojciec chrzestny) \"miał zakaz\" pójścia do komunii bo \"żyje w grzechu\" (tzn. mieszka ze swoja narzeczoną, z którą za 4 tyg sie żeni) Ksiądz powiedział mu, że kartke podpisze, ale jak on przyjmnie komunię św. to będzie to świętokradztwo :0 no to ciekawe .. zdrade małżeńską prawdopodobnie rozgrzeszają a jak kochający się ludzie mieszkają ze sobą to beee :( mam na kompie pare nowych zdjęć Amelki - jak znbajdę wolną chwilę na pewno Wam podeślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja zapomniałam o cos zapytać - czy Waszym maluszkom nie odparzają sie zgięcia w kolabnach i rączkach (łokciowe) ?? i jesli tak - jak sobie z tym radzicie ?? Amelki nóżki nie są takie złe, ale na rączce ostatnio zrobiła jej sie aż ranka - nie pomaga natłuszczanie oliwką, bephanten ani sudocrem .... co zastosowac ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hola!!! Myshko:))Gratulacje ,teraz z Jaska jest najprawdziwsza w swiecie Myszka-Zebiszka.Dzieki bogu ominie Cię gryzienie zebiskami w cysie,Jagóda robi to z wielka pasja,czasem mam wrazenie ze juz swiadomie:)) Nikki:))My dalismy kase czrnemu bratu podczas papiurkowej roboty tzn w kancelarii jak maz poszedł zalatwiac formalnosci,mozesz jeszcze to zalatwic po mszy jak bedziecie sie wszyscy podpisywac w ksiedze:)) Aha Nikki ty jestes z Lubuskiego ja czesto tam bywam(okolice Swiebodzina)mam tam bardzo bliska rodzinke:)) Elffiku:))Teraz mozemy odetchnac po imprezie.Jagoda tez była super grzeczna w kosciele az nawet nasz proboszcz(straszny beton)powiedział,ze jest z niej prawdziwy angelek:)) Katrin:))Apropos mleczek owsianych itd.ja nie zauwazylam takiego zalewu mleka,ale u kazdego jest inaczej,ale to chyba dobrze ze mleczka jest pod dostatkiem:)) Micka:))My spimy z otwartym oknem przez caly rok nawet w zimie(uchylonym nie na osciez oczywiscie)mała jest zdrowa jak rzepka i o wiele lepiej spi jak jest czym oddychac:)) Schmetter:))Witaj wreszcie,teraz nadrabiaj swoje zaległoci na kaffe przynajmniej dwoma postami dziennie:)) Adios🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elffiku,Jadze tez niestety zdarzaja sie zwłaszcza na rekach(niestety skutek AZS)ale uzywam masci nagietkowej(pomysł podrzucila mi Katrin❤️ )u nas skutkuje nie zaszkodzi spróbowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×