wakacje nad morzem z 1,5 rocznym dzieckiem

Podpowiedzcie jak to u was wyglądalo, jak często i dokąd iść, kiedy wziąć wózek,

Zadajesz takie pytania że lepiej nigdzie się z domu nie ruszaj

Ja byłam właśnie z 1,5 rocznym i powiem ci,że był to pierwszy i ostatni raz.Bylismy nad morzem, myślałam,że będzie się pluskał w morzu,babki,foremki,wiaderka itp nic z tych rzeczy.Tylko łazić wszędzie chciał.Tylko z mężem się wymienialiśmy,bo każde chciało trochę poleżeć,poopalać się, popływać.Wozek brałam do usypiania,jednak wcale nie chciało mu się spać.Za to zasypiał o 20 a ja uwięziona z nim w pokoju,mąż że starszym ruszali na miasto.

Męczarnia z takim maluszkiem, i dla niego i dla rodziców.

e, dwoje dzieci to masz co najmniej na jedno za darmo 500+ i nie narzekaj babo

Jade z 2 latkiem biore mały basen bo pewnie morze bedzie zimne to naleje ciut wody i niech sie chlapie ,pewnie będzie bieganina bo wzzędzie będzie chciał iść ,piłka plażowa latawiec i taki samorozkładajacy sie namiot przeciwsłoneczny na drzemki bo nie zamierzam gnac do domku z tymi gratami wracac znow sie rozkładać .inaczej bez intymności nie zaśnie tak ma. Nastawiam sie raczej na zero wypoczynku oby nie było tak fatalnie jak sobie wyobrażam , biore mate wodna do malowania kupe d**ereli coby go zająć bo raczej kulturalnego pluskania babek i w ogóle jak w reklamie u nas nie bedzie. Jak będzie padać podłącze sobie kroplówke ze spirytusem:-) Wózkiem na plaży nie pojedziesz ,ja biore ale na wypady poza plaże na samą plaże graty bede pakowac do torby na kółkach która łatwiej jest potem wziąść na ramie i plecak. Poza tym czytam w googlach blogi innych matek .

no kuźwa z dwójką dzieci i ty chcesz wypocząć, no nie, z dwójką to będziesz miała wypoczynek ale na ul. cmentarnej, bo najpierw swoje dzieci, później wnuki, ty dwoje dzieci x każdy po dwoje dzieci tj. 4 wnuków, chciałaś mieć rodzinę to zapieprzaj do śmierci

Wiadomo że maluch raczej zasypia wcześnie i wyjścia raczej wieczorem nie ma. Z takim maluchem to poleżeć, poopalaać też nie bardzo bo taki smyk jest ciekawski . Zależy na co sie nastawisz taki będziesz mieć urlop.

Z dziećmi małymi wypoczynku nie ma jest zmiana otoczenia. Nasza córka jest żywa i trzeba ją zajmować czymś,wymyślać ale ja to nawet lubie uczestniczyć w tym wszystkim. Za to synek znajomych jakby dziecka nie było bawi sie sam grzeczny cichy jak chce spać to kładzie sie w miejscu w którym właśnie jest. Oni siedzieli na kocu , my biegaliśmy.

Byliśmy ze swoimi maluchami wszędzie, nic nas nie ograniczało. Tydzień pod namiotem bez problemu, dwa tygodnie w jakiś domkach wczasowych w lesie gdzie nie było w domku nawet kibla, wody a za wyposażenie kuchni maszynka elektryczna i dwa garnki na krzyż. Dało się bez większego wysiłku.Jedno dziecko półtora, drugie cztery i pół. Wymyślacie sobie dziewczyny problemy nie z tej ziemi. Teraz te moje są dorosłe i wyjazd pod namiot nie jest żadną szkołą przetrwania a fajne spędzenie czasu

Ludzie, kto rozsądny lezy i opala sie na plazy? Przeciez to mega niezdrowe. Wg mnie plaza tylko na ranne albo wieczorne spacery, ew kapiel . Mieszkam nad morzem i nie pamietam, kiedy lezalam na plazy. Zalezy dokad jedziesz, na ogol sa bulwary wzdluz plazy, gdzie mozesz jezdzic wozkiem, jakies lasek blisko. Nad plazy chyba pod jakims namiocikiem. Na sloncu bardzo krótko, bo ani dziecku ani tobie niezdrowo. Najlpeiej chodzic poznym popołudniem,

co ty się dziwisz tym oszołomom co dostały za darmo 500+. oni będą leżeć do góry cipą cały dzień, no bo przecie dostały 500+

Ludzka zawiść nie ma ceny. Za to plucie dla ciebie co najmniej 1000+ I tak to przechlejesz ale nie będziesz taki upierdliwy hehe

Bylam z 1,5 rocznym dzieckiem i zero spokoju i odpoczynku, wszędzie biegal a ja za nim ☺

W takiej sytuacji najlepiej wynająć domek nad morzem aby mieć spokój i prywatność. Polecam zajrzeć na stronę http://nadmorskaoaza.pl mają tam sprawdzoną ofertę najmu domków

skoro inni już podpowiadają gdzie warto, to ja ci tez podpowiem. 2 lata temu byliśmy z naszym 15 miesięczniakiem (więc nieco mniej niż 1,5 roczku w Darłówku, nad morzem. Nocowaliśmy w apartamentach Baltic Korona. Piszę o tym ponieważ wiem jak ważne jest, żeby na wakacjach rodzice małego dziecka i samo dziecko mieli maksimum komfortu, a nam się udało takie miejsce znaleźć i to właśnie było w Baltic Korona. Jak tylko przy rezerwacji powiedziałam, że będziemy z takim maluchem, od razu zaproponowano nam dodatkowe wyposażenie (fotelik do karmienia, łóżeczko, chodziki, i inne tego typu gadżety bajery). W sumie fajnie - bo mniejszy bagaż. Do tego przy samym apartmentowcu fajny bezpieczny plac zabaw. Ogólnie chodziliśmy dużo na spacery, na plażę tylko rano i późnym popołudniem, żeby nie było tego największego słońca. Polecam ci morze z bobasem, to chyba najwygodniejsza forma wakacji z takim małym dzieckiem:)