Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zrozumieć takie zachowanie żonatego faceta do wolnej kobiety?

Polecane posty

Gość gość

Pracujemy razem w jednej firmie. On codziennie prawi mi komplementy, mówi, że świetnie wyglądam, ( tzn że mam ładna sukienkę, kiedyś powiedział, że jestem bardzo atrakcyjna ) pyta jak minął weekend itp. Pyta regularnie jak tam moje życie prywatne i czy kogoś mam. Padła też propozycja aby spotkać się kiedyś poza firmą na drinka. O żonie nic nie mówi, czasem wspomni coś o dziecku. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce Ciebie przelecieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tu rozumiec? chcialby cie przeleciec. Ale na pewno nie ma zamiaru sie z toba wiazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślimy :D, że jesteś łasa na komplementy i dość..naiwna. widocznie za wcześnie wyszłaś za mąż, i teraz każdy, kto trochę połechce twoje ego jest wart grzechu. tak to jest, dziunia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce Cie przeleciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś wolna, więc widzi, że chętna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd teza, że każda wolna jest chętna na żonatego? Absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie planuje wieksza inwestycje gieldowa i chce z toba przeanalizowac wykresy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ludzie piszą na kafe, że flirt to nic złego i do ni czego nie prowadzi.... Hehe ale się uśmiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Parę komplementów a ta już prawie ciągnie druta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tych komplementów było dużo więcej niż parę. Uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz niedługo mu popuścisz wargi sromowe a pozniej wróci do żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy kobiety ze wsi czy z rodzin patologicznych jestescie strasznie glupie. Jakim cudem pracujesz w biurze co to w ogole za biuro? :) chyba lansu. po co zakladac na forum watek i udawac glupia? No chyba ze chcialas sie pochwalic :) jesli juz to nie ma czym mialam 2 zonatych od komplementow i co z tego? Mam sie czuc lepsza bo powie zeby mnie przeleciec no i jaka to zona zla. Ale zeby temat na forum specjalnie zakladac musialabym byc uposledzona albo mega brzydka zeby swiatu sie pochwalic. Pewnie psiapsiolom rownie inteligentym tez sie chwalisz :) oj baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, ładna kobieta to słyszy komplementy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgaduje ze mu popuscisz zeby sie dowartosciowac :D w koncu nie na darmo chlopina mowi az tyle komplementow no tak ;) Kazdemu co mowi komplementy dajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:19 - brawo! też tak sądzę. pomijając jednak to, co dane jej będzie "ciągnąć" zgadzam się z poprzednikami, że jeśli kobieta jest mądra, to żonatych stawia w kącie. autorka jednak do nich nie należy i bawi ją to, że żonaty proponuje jej po pracy drinka, a więc, zgodnie ze swoja wolą chce, żeby ten mężczyzna traktował ją jak zechce. komplementy potrafią czasem zawrócić w głowie, ale jedno jest pewne: praca nie jest dobrą sceną do flirtów z żonatym bowiem w realnym życiu przynosi ona same smutki. autorka pyta: "jak zrozumieć takie zachowanie żonatego..." - tak, jak to już zgodnie wszyscy wyjaśnili :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli chce romansu? Tak myślałam, ale wolałam się upewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodzę czasem z kolegami z pracy na drinka czy piwo. Też nieraz słyszę komplementy ale żeby od razu traktować to tak poważnie. No ludzie, niedługo dojdzie do tego że porozmawianie z kolega z pracy już będzie zdradą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 12 35 a zony tych żonatych, z którymi chodzisz na te drinki wiedzą, że jej mąż jest akurat z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:40 A to już nie jest moja sprawa. Jeśli się melduja żonie z każdego piwa z kolegą czy koleżanką, to pewnie wiedzą :) Poza tym, ja nie chodzę z nimi seksu uprawiać, tylko pogadać pozartowac. Przecież bycie w związku nie wyklucza utrzymywania kontaktów towarzyskich z płcią przeciwną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugowlosa na szpilkach
Ja mam wiekszy problem -nie dosc ,ze facet prawi mi te same komplementy ,to jest moim szefem ,a do tego gejem .. :D p.s. nawet lunch raz razem zjedlismy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo geje tacy właśnie są. Komplementy, dotyk, buzi na przywitanie. Oni zachowują się często przy kobietach jak dobra przyjaciółka ;) Tylko gorzej jak kobieta nie wie o jego orientacji, bo może to jako podryw uznać. Miałam kiedyś klienta geja, komplementy prawil, czekoladki przynosił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugowlosa na szpilkach
Wyraze sie jasniej- mialo byc mam "problem" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×