Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozterka93

Co się dzieje z tymi mężczyznami ? Dlaczego wciąż jestem sama

Polecane posty

rozterka no coś ty, pomogę więc - tam jest wygwiazdkowane niecenzuralne słowo trzy litery (te wygwiazdkowane) - męskie przyrodzenie, można tak też nazwać mężczyznę jak zasłuży :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skromna Ja Ktoś wczoraj miał racje na Twój temat... Ty chyba dorastałaś tylko do 10 roku życia a później rosły Ci już tylko cycki :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, sama podobnie nie mam szczęścia do mężczyzn, trafił mi się jeden, który był nałogowcem, chora osoba po prostu. Jeden chory związek mam w życiosrysie moim 30-letnim, z tym wlaśnie słabym, chorym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka93
Artur94 podam Ci swoja rozterka93@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni normalni, albo siedzą w domach, nie wiele mają kontaktów z kobietami, mają swoje zainteresowania, nie piją zbytnio, nie palą, są wegetarianami jak ja, i lubią samotność, prowadzą samotnicze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:57 Po twoim poście muszę stwierdzić, że większość mężczyzn, których uwielbiam lub uwielbiałam... a w zasadzie wszyscy ;) są nie -normalni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli kręcą cię ekstrawertyczni imprezowicze, ja jestem introwertykiem. Nic dziwnego, sama sobie takich wybierasz, więc miej pretensje do siebie ;) Kobiety lubią badboyow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy popatrzeć za kim kobiety sikają - Grey, Bohun, Joker (Ledger), . sami psychopaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To stąd chyba że mamy wpajane od dziecka że relacja z mężczyzną to muszą być wielkie emocje i przygody. A jakie wielkie emocje można mieć z kimś kto najbardziej lubi domowe zacisze i bezpieczeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:20 A ja nie ma żadnych pretensji ani do nich ani do siebie:D A między introwertykiem a badboy'em jest morze niezliczonych możliwości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto wpaja komuś, że relacja z facetem to mają być przygody ? Nigdy o czymś takim nie słyszałem, to chyba prędzej kultura masowa, telewizja, to wpaja. Jakie przygody chciałabyś mieć z facetem ? Emocje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy spojrzeć na bajki jak Śpiąca królewna czy Królewna Śnieżka, czy Kopciuszek. Dla mnie i dla dziewczynek z mojego pokolenia to był kanon świata literackiego. w każdej z nich jest on - zjawiający się nagle i ratujący z opresji. Ona - zagubiona, z problemami, potrzebująca ratunku i wybawienia. On - czarujący wybawca na białym rumaku, odmieniający życie jak za dotknięciem różdżki. Przystojny, dorodny, symbolizujący rodzicielskie bezpieczeństwo ale i przygodę wlaśnie, bajeczną przygodę, inny świat którego nie znamy!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kultura was programuje i robi potem z was nieszczęśnice, bo brak księcia na białym koniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I niestety jest coś takiego, że to zostaje. I w dorosłym życiu szukamy takiego księcia który ma przed nami otworzyć drzwi do nowego lepszego świata. A to są wlaśnie wielkie emocje i przygoda. milość na filmach to też zawsze wielkie burzliwe emocje. ja zawsze próbuję wyjść poza to, bo może wlaśnie miłość to uczucie proste, delikatne i kruche, i łatwe do zgaszenia, i do człowieka który jest najzwyklejszym czlowiekiem na świecie? Ale trudno o to aby to uznać za milość. Bo od zawsze slyszymy że milość to uczucie potężne, pełne, odmieniające życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość, tzn te emocje, motylki, w brzuszku, stan zakochania to chwyt natury, aby ludzie się rozmnażali. Emocje po kilku latach opadają, i jest zazwyczaj zwykłe przyzwyczajenie. Ten kto o tym wie, ten się na to nie załapie. Chociaż nieraz trudno powstrzymać się od tego uczucia, ale trzeba włączyć myślenie racjonalne i nie kierować się tylko emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi mi o to zakochanie, ten chemiczny boom. O pojęcie miłości w szerszym kontekście. Duchowo umysłowo kulturowym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.55 morze mozliwosci? Taa chyba tylko w teorii...ja widze wszedzie same skrajnosci- albo poznaje d...a, kobieciarza i cwaniaka albo niesmialego, malo spontanicznego mamisynka, takie cieple kluchy... Nie tylko ja tak mam. A mysle ze kobiety najbardziej tesknia za ,,zlotym srodkiem"- spokojny, uczciwy I troskliwy facet ale potrafiacy rozsmieszyc kobiete, zrobic cos spontanicznego, w lozku raczej dominujacy, potrafiacy okazac pozadanie. Ale tak trudno o takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
Odpowiadam autorce. Normalni z zasadami są szukani jak już panie wyszaleją się z ********* którzy traktują je jak sex-zabawki do zaliczenia i odstawienia. Na takich lecą kobiety 99,99%kobiet. To oni są waszym pierwszym wyborem. Normalni uznawani są wtedy za frajerów, nudziarzy, lamusów czy co tam jeszcze kobieca wyobraznia wymyśli. Dopiero gdy panie zostaną kopnięte w zadek(np. zostawione z dzieckiem, nierzadko już w ciąży są zostawiane) szukają odpowiedzialnych, opiekuńczych, stałych w uczuciach, dla których rodzina to wartość. Tylko że takich już praktycznie niema gdyż jeśli na początku tacy byli to pozniej zdając sobie sprawę ze swojego zachowania(nie atrakcyjnego dla kobiet) zmienili swoje podejście i również zostali draniami zaliczającymi kobiety bez skrupułów.Pisze o tym m.in. Anna Szlęzak. To kobiety są w 100% odpowiedzialne za niedojrzałość/ nieodpowiedzialność współczesnych mężczyzn którzy nie chcą stałych trwałych związków(nie mówiąc o małżeństwie) gdyby spławiały debili z którymi chętnie idą do łóżka a od początku stawiały na normalnych, którzy oprócz tego że je pożądają także choć odrobinę szanują to pierwszy typ mężczyzn wyginąłby w sposób naturalny. Tymczasem jest na odwrót pierwszy typ(zaliczacz) święci triumfy i pleni się w sposób przerażający, drugi na wymarciu. Po co liczyć się z uczuciami kobiet skoro to prosta droga do zostania dożywotnim prawiczkiem. A żaden z mężczyzn nie chce przecież obywać się bez kobiet i seksu z nimi. Dlatego ci drudzy przyjmują wzorce zachowań pierwszych i robi się z tego takie błędne koło.Napędzane oczywiście przez kobiece zachowania/decyzje/wybory. To w kobiecych rękach zatem leży klucz do zmiany tej sytuacji. Ale to wołanie na pustyni, próżny trud, szkoda strzępić język. Bo przecież drań daje tyle emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest teraz taki problem ogólnie. Nie ma wzorców dla dorastających chłopców, a najgorsze dla nich to być uznanym za ciotkę pozbawioną testosteronu (często wynik nadmiernej opiekuńczości samotnej matki). Więc mozesz być albo kipiącym testosteronem twardym gościem badboyem, albo nie. I jak nim nie jesteś, to automatycznie masz brak akceptacji i problem z sobą ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest problem z tym, na czym chłopcy - mężczyźni opierają swoje poczucie wartości, a nie wyborów kobiet. Bo zarówno ci badboye jak i te ciotki, to są niekompletne, niedojrzale osobowości. Gdyby bylo to cos pomiędzy - czyli dojrzaly mężczyzna opierający swoją wartość na cechach takich jak przykładowo uczciwość, szanowanie siebie i innych, przyznawanie się do słabości i wynikający z tego brak nałogów, umiejętność zachowania się w sposób męski ale nie mylić z agresją czy chamstwem, o to, to by byl typ najbardziej pożądany przez kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:33 Nie narzekam :) dostaje dokładnie to czego oczekuje, widocznie mam trochę szczęścia albo przyciągam właściwy target :p Myśl pozywywnie będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak co widzę, to że są pozy, pozy, pozy, udawanie, słabość, ucieczka, nałogi, albo nieudawany po prostu totalny brak poczucia własnej wartości i pewności siebie, bo nie jestem taki jak Adam, bo nie mialem dziewczyny, bo jestem niski, bo nie taki, bo coś, bo i tak mnie nie będziesz chciała ale chociaż daj mi tę radosc żeby 5 minut porozmawiać z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu zgodzę się z autorką, jest mało mężczyzn o zdrowej osobowości, zdrowym poczuciu własnej wartości, dojrzałych w trudnych emocjach, takich którzy wytrzymują sami ze sobą bez żadnych zagluszaczy typu jednonocny seks, alkohol, zioło, gry, hazard itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie po prostu są trudne czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×