Mam dość słuchania jękow sąsiadów.

Normalnie popros ich, zeby wyciszyli wspolna sciane i nie otwierali w tym czasie okien bo maja bardzo glosne zycie seksualne.

Zazdroscisz ze maja udane zycie seksualne

Muzyka tez powinna byc slyszalna tylko u nich, rowniez w ciagu dnia albo niech uzywaja sluchawek.

Ma normalne życie kawarela. Muzyka az tak mi nie przeszkadza bo słucha radiowej zwykłej.

Niech maja udane zycie ale inni nie musza tego sluchac. Jak przyjedzie jego matka to tez tak będzie jęczał ? mysle ze nie .

Jego rodziców nigdy nie widziałam. Do niego nikt starszy nie przyjeżdża.

Kurcze 20 min czyjegoś szczęścia przeboleć nie możesz w ciągu dnia ? Wolisz rozdarte bachory na przemian z wiertarką czy ujadającego pieska ?

Ja parę lat temu też miałam takie przeboje, tyle że u mnie to było w środku nocy. Sąsiedzi byli tak głośni że mnie budzili. Mam problemy z zasypianiem, często już do rana nie mogłam zasnąć. Napisałam kartkę, że proszę o zachowanie ciszy w godzinach późnowieczornych i nocnych i powiesiłam w windzie. Pomogło :-)

Ja sie nie dziele swoim szczeciem mimo że trwa dużo krócej. Jakby to bylo 5 min to ok, Ale 20-30 ?