Zarozumiałe dziadki z Sympatia.pl

Na początek coś o mnie,zeby była jasność,kto ten temat zakłada: Mam 58lat,od roku najszczęśliwsza na świecie rozwódka,172cm/60kg,sportowa sylwetka,wykształcenie wyższe.Na Sympatii szukałam kogoś do pogadania,powygłupiania się,oczywiście sex mile widziany (jesli w ogóle trafił by się któryś do tego zdolny),ale podkreślam od początku,ze małżeństwo i wspólne zamieszkiwanie wykluczone. A teraz do rzeczy: no tak mnie podkufił ostatni dziadek,że postanowiłam podzielić się z Wami moimi randkowymi doświadczeniami na Sympatii-ku przestrodze ale ku rozweseleniu innych.Bo nie wiadomo,czy bardziej płakać nad nimi,czy się śmiać z tych życiowych,zarozumiałych nieudaczników! Na początek (bo akcja rozgrywa się nadal) będzie o moim (na szczęście już byłym) mężu,który zagościł na Sympatii i przez to mnie ten portal zaciekawił.Potem będą inni a wspólne cechy tych amantów to: łysiny,brzuszyska,kurduplowaty wzrost (chociaż wyraźnie napisałam,że mam 172cm),rozkłapane sztuczne szczęki,skurczone i do niczego nie zdolne f/iuciki,pomarszczone gęby i wiek 70+.W trakcie będą dodawane cechy indywidualne. To tyle tytułem wstępu i coby ten temat w końcu zacząć,bo z takim zamiarem nosiłam się już od prawie roku,czyli za każdym razem,kiedy podkurzał mnie kolejny,pożal się Boże,podstarzały amant. Oczywiście wiem,że posypią sie na mnie gromy od nudzacej się we wakacje dzieciarni,że przecież jestem już tak stara,że tylko dziadki na mnie polecą,ale od razu uprzedzam-nie dam się sprowokować :-)

Z łaski dam ci 1/10 za to provo Za dużo słów które zdradzają starą kaferiankę-prowokatorke Chyba tylko zabrakło 60 letniego dziadka-prawiczka {cool]

Dziadki może napisac prostaczka (czyt.dziadkowie).

Bo to nie są dziadkowie-to są dziadki.Trzeba czytać ze zrozumieniem intencji :-) Nie jest to też prowo -że ci się nie znudzi to punktowanie,to się dziwię,w kazdym prawie temacie jesteś,matematyku. Każda historia będzie na pewno dla kogoś interesująca. No to na poczatek o moim ex-ie. Wychodziłam za mąż za niego w wieku 42lat.To było drugie moje moje małżeństwo.Jak wiele kobiet wymysliłam sobie,ze poniewaz pierwszy mąż,równolatek,okazał się nieodpowiedzialnym gówniarzem,to teraz wezmę sobie takiego dojrzałego,mądrego,który będzie moją osoją życiową.Ostoja była ode mnie starsza o równo 10lat.Kobietki-nie bierzcie sobie takich dużo starszych mężów,jesli nie chcecie tego za następne 10-20 lat bardzo żałować! Oczywiście jakieś wyjątki się zdarzają,ale najczęściej te "szczęśliwe" są szczęśliwymi na pokaz a siedza z dziadkami dla ich kasy i swojego wygodnictwa.Bidny dziadek nie ma szans na młodą du/pę. cdn

Mój mąż po 10 latach miał juz powazne problemy z erekcją i nie nadążał za mną na spacerach.Z kijkami zaczęłam chodzić sama,bo nie wystarczało mi czlapanie na spacerze. Po następnych kilku latach mój super-facet najchętniej leżał na tapczanie z pilotem w ręce a nad nim wyrastało brzuszysko. W dodatku zaczął szybko głuchnąć (jak jego matka) ,telewizor nastawial na full a i tak trzeba było już do niego wrzeszczeć. Na szczęście rozwiedliśmy się zanim mnie nie wykończył też z innych powodów. I wtedy zarejestrował się na Sympatii,żeby znaleźć sobie kolejną ofiarę z mieszkaniem.Ja mu czynnie w tym pomagałam,ponieważ dziadek nie był za bardzo biegły w obsłudze komputera a interes mielismy wspólny-jego wyprowadzka. I wtedy oniemiałam,jak zobaczyłam ile chętnych kobiet jest na takich dziadków! Moja babka mawiała: niechby pił,niechby bił,byleby był.I to hasło jest nadal aktualne! Dlatego właśnie te DZIADKI mają tyle wody sodowej w swoich łysiejących głowach. cdn

Świetny temat, pisz dalej

Pisz autorko, dobrze się czyta:)

Normalnie nie zwróciłbym na to uwagi, ale dziunia, twierdzisz że skończyłaś studia - rozumiem, że dawno temu i bez komputera, niemniej jednak chyba czytałaś jakieś książki, więc z łaski swojej, nie żałuj tuszu na spacje po przecinkach, pls...

Te dziadki jak piszesz mogą przebierać i wybierać w kobietach 55+. Bo faceci niestety wcześniej umierają niż kobiety i kobiet w pewnym wieku jest znacznie więcej niż facetów. W dodatku mało który dziadek chce się jeszcze w ogóle wiązać z kobietą, bo niby po co.

"Mój mąż po 10 latach miał juz powazne problemy z erekcją i nie nadążał za mną na spacerach" x Nie ma jak zależności przyczynowo-skutkowe:) Na jakim uniwersytecie studiowałaś? Trzeciego wieku?:)

Przeczytałem może z 30% ani nie masz 58 lat ani nie masz wyższego wykształcenia.

Tutaj inny jej temathttp://f.kafeteria.pl/temat/f8/jade-na-wczasy-dla-singli-p_4532969

No akurat twoja historia nie jest interesująca a pospolita.Wiedzialas ,ze wybierasz mezczyzne starszego i... to denne prowo 0/10

Fajnie,że są osoby chętne,aby poczytać moją historię :-) Na spacje i tym podobne pierdoły szkoda mi czasu (w tym na przerabianie liter na "polskie znaki")-poloniści niech spadaja do pustych szkół.Szablony są nie dla mnie! W stopce odnosze sie tez do tytułu ,poniewaz nadal zdarzają sie osoby,które nie kumaja moich intencji w jego tworzeniu:-)

Dobra,teraz dokończę temat mojego ex-a. Oprócz internetu,żądny przygód i poznawania kolejnych pań,EX zaoferował również swoje wdzięki w "Kontaktach"-pewnie niepotrzebnie,ale wyjasniam,że jest to miesięcznik dla poszukujących...itd. No i wtedy zaczął się już prawdziwy cyrk.Dosłownie wisiał na telefonie,który dzwonił bezustannie.A ja słuchałam,jak wypytywał: a ile ma pani lat? A ile pani wazy? Innych pytan nie zacytuję,bo mnie chwilami mdliło.Patrzyłam na te starą pokrakę i myślałam:Boże,jak zdeterminowane muszą byc te kobiety,zeby odpowiadać na niektóre oblesne pytania. Po jakimś czasie doszłam nawet do wniosku,ze ja go prawie wcale nie znałam.Po prostu obleśny satyr! Na balkonie wisiały jego dziurawe,grube,antyżylakowe pończochy,obok łóżka stała reklamówka pełna lekarstw,f/iut tylko do sikania a on pytał ile kobitka ma w biuście:-))) cdn

pisz dalej :-D

No :D

Autorko temat zasłużył na wrzucenie do ulubionych> Pisz, chętnie tu zaglądam i czytam.

Naprawdę sprawiliście mi radość tymi zachętami,bo ten temat traktuję trochę też jako psychoterapię :-)))

A teraz,na zakończenie (w dniu dzisiejszym) dodam jednak coś bardziej poważnego,żeby to co piszę było właściwie odbierane. Otóż,jak już wspomniałam,mój ex mial być moją ostoją zyciową,moim oparciem i ukochanym mężczyzną do końca świata. A kiedyś ja dla niego.Miał 192 cm wzrostu,100 kg żywej wagi,wspaniałą klatę i duże,silne ręce.Zawsze podobały mi się u mężczyzn takie duże,silne dłonie. Kiedy w 4 godz. po slubie odprowadziliśmy do samochodów ostatnich gości z przyjęcia w restauracji(wesela nie było),po raz pierwszy dostałam wtedy w twarz -z otwartej! Podobno za bardzo uśmiechalam się do kelnera. Więcej na ten temat już pisać nie będę.Rozwód orzeczono na pierwszej rozprawie z jego wyłącznej winy. A od jutra znów będzie bardziej komicznie,niż tragicznie.Do zobaczenia!

Sympatyczna, jak widzisz od rana tu zaglądam.:D

Autorko, pisz dalej! PS - super stopka, Kocham:D

Autorko, pisz dalej. Temat bardzo ciekawy. Ja mam meza, starszego o 13 lat, na poczatku bylo OK, on sie staral az do mojej ciazy. Jak tylko zaszlam w ciaze, to on pokazal swoja prawdziwa twarz. Arogancki samolub, maruda, cham, egoista i brudas. Teraz on ma 55 lata, jest schorowany, on szaleje, zamawia d****** wydaje pieniadze na d***** albo inne glupoty. Rozstalam sie z nim (separacja, rozwodu nie ma) by ratowac dziecko przed patologia, by nie widzialo tego patologicznego zachowania. Ojej, jak odetchnelam po tym jak on sie wyprowadzil. Nigdy wiecej starszych dziadkow, myslalam, ze starszy bedzie odpowiedzialny, a tu ZONK!

Dodam, ze moj jeszcze-maz tez oglasza sie w internecie. Jak jeszcze mieszkal z nami, to widzialam w komputerze, co on wypisuje. Opisywal sie, ze jest kulturalnym panem, sympatycznym, na poziomie, oczywiscie nie mial zony.... Ale do niego odpisywaly tylko platne dzi*ki. Takie za pieniadze, typu 50-100zl/h, a ten burak im placil.

Przeciez to jest prowo śmiesznie i z polotem polonistki pisane. 0/10

I fajnie :)

Stara zgrzybiala baba marudzi srac na nia

A tzytzki ci przypadkiem nie wiszą?

12:36 udław się swoim fiutem

ale sie ubawilam to bardzo ryzykowny tekst ale jakze prawdziwy i aktualny ale o tym wszyskim informuje nas na biezaco Hania Bakula na swoim blogu i w publlikacjach typowy syndrom dzidzi-dziadzi naszego wieku ;)