Choroba psychiczna a ciaża

Po Ile macie lat?

gość dziś I to właśnie obrończyniom powinno dać do myślenia. Bo nawet pomijając tamte tematy widać pewne rzeczy jak na dłoni. A jak doda się tamte to już w ogóle koszmar. Nie znam się na lekach, ale skoro jej mąż bierze te same to też ma jakaś psychiczną chorobę - być może schizo, a wtedy zagrożenie dla dziecka z 12% (przy samej autorce) wzrasta do 39% (przy obojgu).

Gość wyżej - tutaj autorka postanowiła zataić chorobę męża, bo pewnie stwierdziła, ze wiecej osób bedzie przychylna jej pomysłowi - tylko ona chora, wiec i ryzyko mniejsze.

Właśnie mój ojciec nie chce zaakceptować to że jestem chora. Nie odwiedził mnie nigdy w szpitalu a pobyty były kilku miesieczne. On uważa że moge nad tymi jazdami zapanować tylko nie chce. Zreszta on nie wie co wyprawiałam, nie mieszkałam z rodzicami już jak to sie zaczeło. Mama moja zna moje jazdy i uważa że nie o wszystkim mówie lekarzowi i że lekarz powinien mi dać inne leki bo dalej jestem chora. Oczywiscie nie wie ze odstawiam leki. Wole jej nie mówić.

Ja mam 29 a maż 32

A zdajesz sobie sprawe, ze odstawiajac leki staniesz sie niebezpieczna nie tylko dla siebie, ale i ewentualnego dziecka? Chcialas sie zabic i prawie, ze pewne, ze i tym razem bedziesz probowac....nie wiem jakie inny jazdy odwalalas, ale skoro cie zamkneli bez twojej zgody, to dobrze z toba nie bylo, malo tego ty sobie nie zdawalas sprawy, ze potrzebujesz pomocy, wiec bedzie i tak tym razem....

Nie brałaś leków i było tak źle że przymusowo cię zamykali na oddziale, a teraz odstawiasz leki i liczysz na to że wszystko ok? Wyleczyłaś się?

Wariatka. Bardzo współczuję twojemu mężowi i przyszłemu dziecku. Oboje cie kiedyś znienawidzą i oboje będą się ciebie wstydzić.

Tak wydaje mi sie że choroba jest "uśpiona" Mąż jak zobaczy coś niepokojacego to mi powie, wówczas wróce natychmiast do leków.

Choroba jest uspiona pod wplywem lekow, no nie pisz, ze naprawde tego nie rozumiesz??? Przestaniesz brac leki, powroci choroba...jeszcze to, ze twoja mama uwaza ze wcake nie masz dobrze dobranych lekow - widac ona widzi cos niepokojacego, czego ty nie widzisz, albo nie chcesz widziec.

Wrocisz natychmiast do lekow? A co jesli juz bedziesz w ciazy? Poza tym ciaza to burza hormonalna w organizmie. Chcecie dziecko, to adoptujcie, chociaz pewno z twoja historia choroby nikt by ci dziecka nie dal.

Bo np. czesto myje rece, i w moim mieszkaniu jest sterylnie czysto, nie ma żadnych niepotrzebnych rupieci, dywanów dlatego moja mama uważa to za chorobe

Na poczatku watku nspisals, ze 32. Prowokacja.

Wrócisz do leków? Będąc w ciąży? Serio?

Próbuje wiek przekręcić by jej tych pozostałych tematów nie można było przypisać, gdzie też się wysypała. A tu ktoś próbował bronić, ze takie osoby sa bardziej inteligentne, nie to co zdrowi, szarzy obywatele

To nie ja pisałam ten wiek wyżej Ja pitole co za ludzie, wszedzie wesza podstep

Widac, ze nie myslisz ani rozsadnie, ani logicznie. Nic do ciebie nie dociera. Zrobisz co chcesz, obysmy pozniej nie musieli o tobie czytac w gazetach.

dziś - jelsi tu były gdzie podobne tematy, tzn bardzo, to raczej swiadczy ze ktos zakłada kolejna prowokację... bo na tym forum schizofreniczek jest z pewnoscia pełno, tylko sei boja pisac.

Czemu sie boją pisać skoro sa anonimowe

Czemu sie boją pisać skoro sa anonimowe x dobre pytanie, ale na tym forum tak jest... ludzie sie nawet o swoich dochodach boja pisac, na tej samej zasadzie nie rozumiem, dlaczego wymyslaja, zeby sie pochwalic. Moze sie ludzie boja ze ktos potem bedzie ich szukal po IP

No szkoda. Bo zależało by mi aby poznać opinie osób zaburzonych psychicznie, jak sobie radzą.

Idz do OPSu i porozmawiaj z pracownikiem socjalnym, on Ci opowie jak sobie (nie) radza takie matki bez podawania nazwisk konkretnych osob.

Obecnie 99% młodych kobiet cierpi na jakąś chorobę psychiczną. To całkowicie normalne i naturalne. Nie ma w tym nic dziwnego, ani podejrzanego :)

nikt sie przyznac nie chce

tu co druga na forum ma problemy psychiczne

wszyscy maja jakies zaburzenia wystarczy zeby przeszli sie do psychiatry i juz bedzie diagnoza

Nie ma ludzi zdrowych psychicznie, są tylko niezdiagnozowani :P

dokładnie

20.22 co ty chrzanisz. nie ma ludzi zdrowych ? ty masz chyba nie rowno pod kopula

Tak, tak, wszyscy mamy schizofrenie dlatego autorka powinna miec dzieci. Choroba to choroba, i nie wiekszosc ludzi nie jest chora psychicznie. To, ze ktos ma np. chandre albo jest rozchwiany emocjonalnie nie swiadczy o chorobie psychicznej. Sa pewne normy - zarowno zdrowia psychicznego jak i fizycznego i wiekszosc ludzi sie w nich miesci