Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy nie chce sie pracować najlepiej zrobić kolejne dziecko.

Polecane posty

Gość gość
R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noom autoreczko coraz lepiej :D hahahahahha dawaj dalej, bo nam sie popcorn konczy hahahahahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się jak wąskie horyzonty, jak wiele zawiści i jadu trzeba mieć, no i, niestety, jak tępym trzeba być, żeby ciężko było ogarnąć, że niektóre kobiety wolą wykonywać pracę z własnymi dziećmi, we własnym gospodarstwie domowym, zamiast bez sensu przekładać papierki, żeby tylko móc powiedzieć ,,ja pracuję, nie to co te inne, co leżą i pachną";). Mam porównanie i nigdy nie byłam tak zmęczona, ale jednocześnie tak szczęśliwa, co siedząc w domu. Życzę więcej zadowolenia ze swojego życia, bo wtedy życie innych może będzie mniej atrakcyjne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21;01Tak, tak masz racje. Ale mi tam praca w domu, tak naprawde bardzo ciezka jest praca w domu, jakos inne kobiety maja dzieci i jeszcze przekladaja te papierki i nie narzekaja ,tyle co te co siedza z bachorami i lataja do sklepu po jeden kawalek miesa na obiad, a potem zebraja. Poprac, posprzatac, ugotowac w domu ,to kazda kobieta i facet potrafi ,za to nie kazdy sie nadaje do pracy w biurze, sklepie, bo albo sie komus nie chce pracowac, albo liczy sie tylko na meza, z osranej wyplatki. Ja mam was wszystkie w d***e co wy robicie ,a pisze prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19;48a TY SIE ZESRALAS I TO RZADKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak idą do pracy, babcia przyjdzie i wszystko zrobi i przy dzieciach i w domu, ugotuje to wiadomo że dopracy by się szło by uniknąć obowiązków domowych. Dzieci w d***e się ma wtedy, swoje obowiązki na cudze barki składa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może gotować i sprzątać każdy potrafi, ale nie każdy chce. Tak się składa, że większość facetów się od tego wymiguje- ciekawe dlaczego skoro, to taki lajcik. Ja np nie sprzątam i nie gotuję. Jak mąż chce jeść, to mu mogę wskazać menu chińczyka na telefon co najwyżej , a za sprzątanie też się płaci. Niestety przez to, że tyle kobiet ochoczo tyra na 2 etaty jest takie podejście lekceważące do "siedzenia" w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś święta prawda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12;32 Ty piszesz o tych kobietach leniwcach smierdzacych ,co chca sie odciazyc ,od obowiazkow domowych.Znam kobiety co potrafia i isc do pracy i wszystko w domu jeszcze ogarnac ,zajac sie domem dziecmi i praca. Uwierz,dla chcacego nic trudnego a co w przypadku tych kobiet, co babcia nie chce sie zajmowac wnukami i nie maja z kim dzieci zostawic? Daja dzieci do przedszkola, a one ida do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego wrzucacie wszystkie matki do jednego wora? Topik jest chyba o takich, które rodzą, aby mieć wymówkę od pracy zawodowej. Takie bardzo łatwo poznać, one mają dzieci planowane mniej więcej co 4 lata i męża, który, aby utrzymać rodzinę ciągnie 2 etaty. To nie są rodziny, gdzie jest duży dochód. To są rodziny przeciętnym dochodem. Patola rozmnaża się bezmyślnie, co rok to prorok tak to można nazwać, a te faktycznie unikające pracy zachodzą w ciążę z rozmysłem. Dziecko ma iść do przedszkola, ona do pracy, bo mąż już na to czeka, to siup kolejna ciąża. Była tutaj kilka lat temu taka jedna. Była w trakcie namawiania męża na 4 dziecko. Na 3 dał się namówić, ale pracował po 12 godzin dziennie. I wiecie co? Nie zdążyła go już namówić. Znam też taką co ma 6 dzieci z głupoty, co rok, to prorok i do pracy ucieka odpocząć. Dzieci jednej matce i drugiej podrzuca. Co innego mieć 5 dzieci, męża co dobrze zarabia i który nie chce, aby żona zarabiała. Co innego nawet ta rozmnażająca się patola, tylko dzieci szkoda, bo bezmyślni rodzice wychowają kolejne roszczeniowce. A co innego taka małpa, która planuje dzieci co 4 lata, żeby mąż nie wymagał od niej pracy zarobkowej, bo on nie wyrabia. Teraz jest 500plus, więc ci mężowie nie muszą już tyle tyrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Le tam, moja matka pracowala zawodowo mnie dawala do przedszkola .Dom byl ogarniety ,posprzatany i chociaz jej bylo ciezko dawala sobie rade .Wiec dla was dziecko jest tylko wymowka ,zeby do tej pracy nie pojsc ,lub pracowac ale w domu po pracy juz nic nie robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej sytuacji chyba musiałabym być nienormalna żeby "chcieć pracować" w pracy, w której szef stosował wobec mnie mobing a każdy przymykał oczy i udawał, że nie widzi. Ale nie czarujmy się - przy maluszku też jest bardzo dużo pracy i urlop macierzyński to wcale nie jest odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwójkę dzieci i ledwo łapię zakręt. Muszę ugotować posprzątać, prasować i zajmować się dziećmi. W nocy nie śpię bo dzieci często się budzą i jestem już bardzo zmęczona. Ale każdy powie o kobiecie która zajmuje się domem że "siedzi w domu" https://www.mamaibobasy.pl/niepracujaca-mama/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×