Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ale zazdrościcie luksusu niepracowania

Polecane posty

Gość gość
"Jakbym ja miala nawet meza milionera to wolalabym pracować nawet dla samej siebie, nawet na te pol etatu byleby wyjsc do ludzi, nie siedziec tylko w domu" serio? nie wiedziałabyś co ze sobą zrobić bez pracy? to co robisz w łikendy i święta?? siedzisz w domu pilnujesz kanapy? :o x zazdroszczę ludziom którzy mają taki komfort że po prostu nie muszą pracować. nie rozumiem za to ludzi którzy nie wiedzą co zrobić z wolnym czasem :D trzeba chyba mieć tylko 2 tryby"robota 8-16" i "leżenie przed tv, kąpiel i sen" i każde ich zaburzenie powoduje dezorientacje :D pracuję w biurze i "wyjście do ludzi" jest PO pracy ;) gdybym nie pracowała na etacie to na pewno miałabym psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:25- No zalezy jaką kto ma pracę, ja w swojej mam fajną atmosferę, wiec oprocz tego, ze spotykam sie z ludzmi nieraz po pracy to w pracy tak samo w przerwach tez duzo rozmawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tez sobie nie wyobrazam np. przyjsc po pracy o tej 15 i nic juz nie robic tylko np. ogladac seriale. Byl nawet taki czas, ze codziennie po pracy biegalam. Teraz niestety nie biegam, ale mam zamiar do tego wrocic, za to zawsze wychodzę na dlugie spacery, albo spotykam sie z przyjaciolmi, albo wychodze gdzies z facetem, codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i co weekend gdzieś wyjeżdzam. na szczęście mieszkam w takim rejonie Polski gdzie blisko jest do gór, wiec akurat z tym gdzie wyjechac nie ma zbytniego problemu. Rzadko, ale to naprawdę rzadko zdarzaja sie dni, szczegolnie kiedy jest ladna pogoda, zebym nigdzie po pracy nie wyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, każda praca jest inspirujaca buhahhahahaha przestańcie sie ośmieszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś j***e w biedrze jak ty to nie xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca w biedronce wykańczalnia.Spotkałam koleżankę z dawnych lat z szkoły średniej i tam pracuje.Mąż ją zostawił znalazł sobie nową kobietę i jest zmuszona tam pracować,siedziała 15 lat w domku z dziećmi i myślała że tak będzie do śmierci.Nic nie trwa wiecznie ,przede wszystkim należy liczyć na siebie.W domku siedzi się dobrze,i piszą tu zazdrośnice .Ale żeby tak siedzieć to nie można być biedakiem,tylko coś mieć ,jakieś mieszkania na wynajem które przynoszą dochód. Coś co w razie jak się mężowi odmieni nas zabezpieczy.Na starość nie będziemy żebrakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
05:06 Wiekszosc prac jest nudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beka z bezrobotnych, ktore nie maja wykształcenia / nie umieją sie sierotki odezwać, boja sie ludzi, wiec kryją sie za spódnica mamy? męża ! haha i mówią , ze zajmują sie domem (mieszkaniem) 30m2 hahaha xD i jak to codziennie robią sprzątanie a nie stać je na najtańszy krem do twarzy natomiast jak kobieta ma wszystko zapewnione i ma dużo zainteresowań , wychodzi z domu to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem darmozjadem wiec pomagam mezowi w prowadzeniu firmy, korona mi z glowy nie spadnie jak rusze d....z sofy..ale pozdrawiam leniwcow tez kiedys taka bylam :-) z nudow w koncu popracujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:33 Pomagasz w firmie męża, wiec nie pracujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×