Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego dojrzali faceci nadal mieszkają z rodzicami???

Polecane posty

Gość gość
Jedni słuchają się matki, inni żony, nie widzę różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedni słuchają się matki, inni żony, nie widzę różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj sasiad tak ma. 35 lat i chodzi do pracy a po pracy tylko z matka. Wszyscy maja z nich beke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy maja z nich beke. xxxx że z mamą mieszka ? ma sam mieszkac bo wam się tak podoba ? jak nie ma żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ze nie. nie dla nas tylko dla siebie. osoba ktora jest stale pod skrzydełkami rodzicow bez znaczenia czy facet czy kobieta czy to jest ojciec matka czy ogólnie rodzice po prostu jest niesamodzielna. oczywoscie sa przypadki gdzie jesy cel np. pomoc chorym rodzicom, pomoc w gospodarstwie czy tez cel oszczedzenia pieniędzy by np. kupic sobie mieszkanie za obopolna zgodą. poza takimi okolocznosciami kończy sie to zdziwaczeniem. a dlaczego? dlatego ze dla każdego rodzica poza jakas patologia dziecko chocby i 50letnoe bedzie dzieckiem. i zawsze mamusia wypierze, ugotuje, poda lekarstwa, zrobi zakupy i posprzata. wtedy taka fizycznie dorosla osoba nigdy mentalnie nie przestaje byc dzieckiem i jest slabym materiałem na meza czy zone. taka prawda. jakos w wieku szkolnym przynajmniej za moich czasow zwlaszcza w okresie pełnoletności wszyscy moi rówieśnicy mieli ogrome checi wyprowadzki z domu i zakosztowania wolnosci o dorosłości. mieszkanie rownie dobrze mozna wynajac z kolegą lub miec wspollokatora i byc samodzielnym. ale to własny wybor każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie. a potem taki element nagle jakimś cudem ma żonę i nic w domu palcem nie kiwnie a zamiast zajac sie dzieckiem woli sobie w gry pograc albo z kolegami posiedziec gdyz nigdy nic w życiu nie musial. zawsze mial podane albo zrobione na gotowe. dlatego wola mieszkać z mamusiami bo nigdy tacy ludzie nie dorastaja. kobieta sie jeszcze jakos ogarnie z ta samodzielnościa nawet wyvhodzac z domu późno w sensie po 30tce ale facet nigdy. raczej bedzie ciezko większość zycia zdziwiony i wrecz oburzony ze kazdy cos od niego chce ze on bez przerwy musi cos robic realnie nie robiac nic. oj znam takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście nie widzę problemu. Mój kolega ma 34 lata, jest informatykiem, współwłaścicielem małej firmy. Zarabia kupę kasy, a mieszka z rodzicami (spory dom jednorodzinny pod warszawą). Mówi, że nie chce przeprowadzać się do warszawy, bo na miejscu ma więcej przyjaciół i z kim spędzać czas. Ja wyprowadziłam się się z domu w wieku 29 lat, jako singielka, do kupionego przez rodziców mieszkania. Oni proponowali, żebym została z nimi. Rodzice też mieszkają w domu, więc byłoby nawet wygodniej. Ale ja po prostu czułam, że "powinnam" się usamodzielnić. Czy mój kolega jest przy mnie nieudacznikiem? No nie wiem...Ma spore oszczędnośc****ewnie mógłby kupic sobie super mieszkanie i mieszkać sam. Tylko po co? Mój kolega widocznie nie czuje takiej presji społecznej. Zauważcie, że to właśnie kobiety czują taką presję, że "powinny" się wyprowadzić, że "powinny" wyjść za mąż. Faceci mają na takie rzeczy po prostu wywalone. Żyją nie patrząc na zdanie/opinię innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Ja mieszkając 38 lat z rodzicami zaoszczędziłem dużo kasy, tyle że mogę pomyśleć o czymś własnym. Bo wynajmując czy biorąc kredyt na całość traci się bardzo dużo. Teraz mogę wziąć dużo mniejszy kredyt. A i moja przyszła żona nie będzie musiała sama wszystko robić. Nie wiem jak u was, może same za mężów wszystko robicie ale ja chętnie jej pomogę w życiu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Przypomniałam sobie kolejny przypadek: kolega też 35 lat, rozwiedziony. Doradca podatkowy z dobrą pracą i świetną kasą. Po rozwodzie wrócił do...rodziców :) Widocznie tak mu było wygodnie i ma wyrąbane na to, że ktoś bedzie się śmiał, że mieszka z rodzicami. Pozna jakąs kobietę, to wspólnie kupią sobie jakieś mieszkanie, czy dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkając 38 lat z rodzicami zaoszczędziłem dużo kasy, tyle że mogę pomyśleć o czymś własnym. x No właśnie o to chodzi. To jest po prostu pragmatyczne podejście. Ja wyprowadziłam się od rodziców dlatego, bo "wypadało". Sama płacę teraz 500 zł czynszu, czasami wyrzucam jedzenie i ur******** niezapełnioną zmywarkę:) No ale jestem "samodzielna" ;) Tak jak pisałam o 10:08 - faceci nie czują tej głupiej presji społecznej i podchodzą do tych spraw bardziej racjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.08.02 Baby mają ból doopy bo takiemu nie da się zwalić na łeb z całym inwentarzem i pewnie jeszcze dzieckiem z pierwszego związku usmiech.gif . Uwielbiam to, same mieszkają u mamusi pod spódnicą aż trafi się książę który przeniesie ją razem z szafą do swojego mieszkania ale do oceniania innych pierwsze xxxxxxx Po co kobiecie z dzieckiem niedorobiony dziad , ktory nic nie umie zrobic w domu i mama nim rzadzi? Buhaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci nie czują tej głupiej presji społecznej xxxxx dokładnie, dopiero jakbym się wyprowadził od rodziców bo jakaś baba na jakimś forum napisała że jestem nieudacznik to dopiero nim byłbym. x Po co kobiecie z dzieckiem niedorobiony dziad , ktory nic nie umie zrobic w domu i mama nim rzadzi? xxxxxx Sama pewnie chciałabyś nim rządzić i wtedy byłoby ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko zależy od okoliczności. od kiedy zaczęłam pracowac musialam dokładać się rodzicom wyznaczoną kwotę plus żyć wg. ich zasad i przyzwyczajeń. do tego często slyszalam ze jestem niewdzieczna czy cos w ten desen bo mnie karmią i opierają itd... wynajelam mieszkanie z dwoma kolezankami co wyszło mi taniej i miałam gderanie z głowy. a prac gotowac sie nauczylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co kobiecie z dzieckiem niedorobiony dziad , ktory nic nie umie zrobic w domu i mama nim rzadzi? xxxxxx Sama pewnie chciałabyś nim rządzić i wtedy byłoby ok. xxxxxx Przede wszystkim, nie pisze o sobie, jestem bezdzietna mezatka, wiec spadaj z tymi wycieczkami osobistymi. Widac, ze kobiety maja cie w doopie, ze tak nas nie lubisz :D Po co kobiecie sliniacy sie dzidzius , ktorym mama rzadzila i trzeba mu mowic , zeby cokolwiek zrobil w domu ? :D bycie mamuska dla starego konia nie jest sexi, ale ludzie maja rozne fetysze, wiec moze znajdziesz frajerke w typie mamuski z wlasnym mieszkaniem, ktora bedzie ci gotowala i cie opierala buhaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychologia mówi, że często nadopiekunczość jest przyczyną tego , że mężczyźni się nie chcą usamodzielnić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dopisze cos od siebie...widze wiele podobnych opinii. Przypadek - facet lat 39 - mieszka z mamusia, ojciec jego nie zyje. w weekendy jego matka ciagle wymysla zeby ja gdzies wozil a to nad morze, a to w inne miejsca, bo ona nie moze usiedziec sama w domu. on je tylko co ugotuje mamuska, slucha jej jak poy****y nie wiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Po co kobiecie z dzieckiem niedorobiony dziad , ktory nic nie umie zrobic w domu i mama nim rzadzi? xxxxxx Sama pewnie chciałabyś nim rządzić i wtedy byłoby ok. xxxxxx Przede wszystkim, nie pisze o sobie, jestem bezdzietna mezatka, wiec spadaj z tymi wycieczkami osobistymi. Widac, ze kobiety maja cie w doopie, ze tak nas nie lubisz smiech.gif Po co kobiecie sliniacy sie dzidzius , ktorym mama rzadzila i trzeba mu mowic , zeby cokolwiek zrobil w domu ? smiech.gif bycie mamuska dla starego konia nie jest sexi, ale ludzie maja rozne fetysze, wiec moze znajdziesz frajerke w typie mamuski z wlasnym mieszkaniem, ktora bedzie ci gotowala i cie opierala buhaha. x o ironio, cały twój ostatni komentarz jest "wycieczką osobistą". nie rozumiem, skąd założenie, że facet mieszkający z matką pokornie się jej słucha i trzeba mu mówić, żeby cokolwiek zrobił w domu? To chyba normalne, ze skoro syn mieszka z matką, to je rzeczy, które ona ugotowała. Wszyscy domownicy jedzą, bo tak jest po prostu ekonomicznie. Ma chodzić na kebaba, żeby pokazać swoją "samodzielność"? (napisała kobieta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wylorzystuje mame finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ja mieszkając 38 lat z rodzicami zaoszczędziłem dużo kasy, tyle że mogę pomyśleć o czymś własnym. xxx Nie "zaoszczedziles" tylko po prostu zyles na koszt rodzicow pozbawijac ich przyjemnosci wydawania i oszczedzania ich pieniedzy dla nich samych!!! Moim zdaniem zwyczajnie ich okradles tylko w bardziej wyrafinowany i bezbolesny sposob! Oni zostali bez kasy a ich pieniadze znalazly sie u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem zwyczajnie ich okradle xxxxx Za takie słowa mógłbym cię pozwać do sądu. Ciekawe jakim głosem byś wtedy szczekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy byście miały gdyby nie faceci.... niewiele, to w większości faceci budują dom i wprowadzacie się, więc nie cwaniakujcie tak baby.... bo jak przyjdzie samym wam się dorabiać to wiele z was mieszkałoby w stajniach i wychodkach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem. Ja zarabialam węcej niż były, kupilam sobie potem mieszanie, a on nadal z tego co wiem mieszka z mamą. Nie kazda kobieta to nieporadna sierota życiowa, bo dużo mężczyzn to niestety nieudacznicy, mieszkający do 40 z mamą, która im tyłek podciera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta chce prawdziwego faceta a nie ciape sluchajacego sie mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co bym miala gdyby nie faceci w moim zyciu? Swiety spokoj :D mniej stresu, lepsze zdrowie, jednego z moich bylych to koledzy musieli wyprowadzic z mojego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Doskonale zdajesz sobie sprawę, że jesteś w mniejszości. To oczywiste, że w statystycznym gospodarstwie domowym to facet więcej zarabia. Kolega wyżej ma rację - to ostatecznie mężczyźni budują dom, utrzymują rodzinę. Wiele moich znajomych - kobiet zarabia jakąś tam średnią krajową, wynajmują mieszkanie na spółkę z kilkoma innymi dziewczynami i po cichu pewnie liczą, że poznają jakiegoś księcia z mieszkaniem. Wiele nie ma nawet zdolności kredytowej, żeby kupić kawalerkę! I póki nie poznają kogoś, będą żyć, jak żyją... Tekst o okradaniu jest żałosny. Na tej zasadzie to dziecko od dnia urodzenia okrada swoich rodziców...To ja tez rodziców okradałam mieszkając z nimi do 29 r.ż.? Dodam, że grosza nie dopłaciłam, bo mama powiedziała, że od własnego dziecka pieniędzy brać nie będzie. Zresztą, ja sama też bym nie brała. No chyba, ze bym na skraju nędzy żyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego dojrzałe kobiety nadal mieszkają z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.20 - Bo dojrzała kobieta nie ogląda się na ludzkie gadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to słabe, mieszkanie u starych po 30stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo po prostu mogą i jest wygodnie:) sam tak zyję i nie mam zamiaru tego zmieniać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkając u rodziców zaoszczędza się sporo pieniedzy. Mam się pchać w kredyt mieszkaniowy tylko po to by udowodnić że jestem "samodzielny,zaradny" a związek i tak się po jakimś czasie się rozleci? wiadomo jakie mamy czasy, rozwody,zdrady,porzucenia są na porządku dziennym znam multum takich historii. Nie ma szans sorry Gregory:) Jeżeli w domu rodzinnym jest mało miejsca to owszem - trzeba myśleć o własnych czterech kątach - ale jeżeli miejsca multum - po co? Przecież to po smierci rodziców i tak będzie nasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×