Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

do czego nigdy nie przyznacie się mężowi lub rodzinie?

Polecane posty

Gość gość
Że facet, z którym straciłam dziewictwo był klerykiem i że na studiach miałam 2,5 letni romans z moim o 12 lat starszym wykładowcą. Do dziś, kiedy przypomni mi się seks z tym facetem, to mam dreszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie przyznam że po kłótni maczam jego szczotkę do zębów w kiblu lub sikam do herbaty. Czasami po mega klotni jak idzie do pracy to mu cenne extra rozpuszczam w herbacie do śniadania. A i zawsze jak robie kanapki to jemu ze starą szynka, oczywiście po kłótni bo tak to się kochamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzinie nie przyznałabym się do wielu rzeczy, nawet niekoniecznie złych (żadnych trójkątów, sponsora, starszego mężczyzny w moim życiu nie było), bo są bardzo oceniający i nawet o głupotę wylali by na mnie wiadro pomyj. Natomiast mężowi mogę powiedzieć o wszystkim. Wie, że mój pierwszy chłopak był alkoholikiem i nasz związek był toksyczny (choć nie przytaczałam szczegółów awantur np że go spoliczkowałam, wydaje mi się to zbędne), wie o przebytej i nawracającej co jakiś czas depresji, myślach samobójczych kiedy boję się przyszłości. A o seksualnych wyczynach typu seks kiedy w pokoju spał nasz znajomy, albo na klatce schodowej, albo w pksie i tak wie, bo w nich uczestniczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
H aha ja mojemu tez zawsze stara szynkę czy ser na kanapki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to czytam to serio czuje się święta.. a myślałam że złe ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstrętne jesteście. Szkoda mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie aż takich wyczynów nie było :) Ja nie przyznam się rodzinie, że mam dzieci z in vitro. Mąż, wiadomo, wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i co Ci to daje? Satysfakcję? To chore, mam nadzieję że mąż robi Ci tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się swojemu mężowi nie przyznam, że przed ślubem wpadłam w długi, które juz pospłacałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem żonata, ale mam kochanka z którym praktykuję seks analny i on spuszcza mi się do buzi. Mąż oczywiście nic o tym nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem żonata, ale mam kochanka z którym praktykuję seks analny i on spuszcza mi się do buzi. Mąż oczywiście nic o tym nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście obrzydliwe...współczuję mężom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedni wasi mężowie. Suki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo faceci są święci i nie mają nic na sumieniu. Hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zonata. ..omg. Tez bym sie nid przyznala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że miałam romans z mężem koleżanki :o Żałuję tego jak niczego w życiu. Miałam spaprane życie, sama z dzieckiem. W ich związku też był dramat. Ona była dla niego okropna. Sama to potem zrozumiała. On do mnie napisał i poszło....wykradl numer z telefonu żony. Nie wiem jak mogłam być taka swinia, ale to bylo silniejsze ode mnie. To nie był tylko zwykły seks. To była moja bratnia dusza w tamtym okresie. Było między nami uczucie...Ale przerwalam to szybko. To było niebezpieczne...i głupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest OMG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci nie sikają na szczoteczkę żony sorry kobiety są chore, niektóre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:16 Oh My God (o mój Boże)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy się nie przyznam że wchodzę na kafeterię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze z kochankiem uprawialam anala,z nim nigdy bym tego nie zrobiła... Ja robie troche inaczej niz kolezanka wyzej bo nie sikam do herbaty,ale dodaje troche krwi z okresu lub czasem pluje Ze w myslach go czesto zabijam,wymyslajac przerozne,okropne sposoby Pozatym on mnie ma za slodka domatorke,taka milusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze mu kradne kase,ze planuje zaliczyc kolejna wpadke,ze duzo wydaje na ciuchy,ze jak bylam nastolatka calowalam sie ze swoim bratem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że choć z 30% tego co piszecie to prowokacje oraz wymysły ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby to wasza fantazja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja co sikam na szczoteczkę. Tak daje mi to ogromną satysfakcję. Zamiast ryczeć do poduszki jak mi dowali chamsko to idę prosto do łazienki, zamykam się i leję na szczoteczkę. Wychodzę oczyszczona i szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha, dobre ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że mam kase o której on nie wie, tez jak mnie wkurzy to wyobrazam sobie że go zabijam na różne sposoby ;) ale żeby sikac na szczotke to bym nie wpadła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze flirtuje z jego bratem,ze mam mase kasy o ktorej nigdy sie nie dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam 53 partnerów przed nim, mąż myśli że 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×