Zakochany i rozdarty żonaty

do 19-25 piszę jak myślę. Przecież nikt nie prosi czytać , tym bardziej tu pisać. Co Ciebie tak irytuję? Że piszę jak jest, że nie wypada? Prawda jest taka, jaka jest.

Wszyscy zdradzajacy to przegrywy zyciowe. Lepiej odejsc od drugiej polowki niz zadawac im taki cios

Oj tam zaraz przegrywy. Tak się zdarza. Oczywiście nie przegrywom:D tylko ludziom którzy nie mają problemu typu samotność czy brak powodzenia u płci przeciwnej.

Ale wy ateiści lubicie sobie komplikować życie. Przypominacie dzieci we mgle. Miłość to nie motylki w brzuchu i ciągła erotyczna fascynacja. Autorze Ty nawet nie znasz tej kobiety. Zauroczyłeś się w wyobrażeniu o niej. Podoba Ci się to, że z nią jest jak za dawnych lat. 0 obowiązków i 0 problemów.

20:19 palnąłeś jak łysy o beton! Myślisz, że takie sytuacje nie zdarzają się katolikom? albo, że zdarzają się tylko ateistom? śmiechu warte!!!!

Takie sytuacje owszem zdarzaja sie wszystkim, ale prawdziwy katolik nie zlamie zlozonej przysiegi malzenskiej

Teraz masz wszystko. Przyjdzie ci wynajac/kupic nowe mieszkanie,zaplacic alimenty i utzrymac nową pania to szybko zobaczysz jak miales dobrze

do 20-45 to akurat jest śmieszne. Myślisz że ten co będzia chaciał odejść , będzie się bać alimentów?

Witajcie ponownie, od razu zaznaczę, że to nie była prowokacja i na szczęście nie urodziłem się kobietą. Ktoś dobrze powiedział, że skoro któraś wzięła mój styl pisania za styl kobiecy, to nie ma pojęcia o facetach, a od siebie dodam, że chyba przez całe życie trafiała na bardzo prostych ludzi. Co się stało, to się nie odstanie, mam świadomość popełnionego błędu, wiem że zje**łem. To nie jest tak, że po jednym wypadzie cudownie uzdrowiły się nasze relacje, ale to dobry początek do naprawy małżeństwa. Niestety rozczaruję tych, którzy wysyłali mnie do żony, abym ze wszystkiego wyspowiadał się i dostał kopa w dupę. Powiedziałem o wszystkim, poza seksem, bo wiem że wtedy mógłbym się już pakować i na jej ostatnie słowa czułbym "radość" ze zbliżającej się podróży. Niestety dziewczyny, nie będzie mocnego zakończenia, tak jak chciałyście - takie rzeczy tylko w filmach. Poza tym mieliście racje, co do zauroczenia, to jeszcze trochę we mnie siedzi, ale w porównaniu do kilku dni wcześniej, została tylko garstka. Kurcze, ale byłem głupi dając ponieść się chwili i emocjom. Kobieta wypinająca się na pierwszym spotkaniu to zwykła lafirynda. Nie wiem co wtedy sobie myślałem i co obiecywałem, gdy od niej wychodziłem. Jedno jest pewne, żyłem chwilą i nie zastanawiałem się nad pozostałymi sferami mojego życia oraz konsekwencjami, które mogą nieść za sobą te wydarzenia. Zgadzam się, z tym co pisałyście, że z kochanką nie ma takich problemów jak w małżeństwie, facetowi odpierdziela, bo czuje się jak gówniarz bez zobowiązań i to jest dla niego bardzo wygodne. Można sobie szaleć jak dawniej, ale takie coś działa na krótką metę, bo jest się zwykłym kłamliwym skur**synem.

Czyli kochance powiesz papa? Smutno jej bedzie

urzekła mnie twoja historia;/

A później ta druga strona pisze tutaj"mój mąż się zauroczyl ale powiedział że nie było tam seksu"i oczywiście w to wierzy. Niech te baby w końcu przejrzą na oczy bo ten mąż dość że miał seks z inną to jeszcze jak tu ten napisał niebylejaki.

Kochanka jest łatwa? A TY jaki jestes ??? ŹENUJĄCY....

Typiara, mimo ze latwa (ja prdl, w ogole nie wierze, ze sa takie glupie d**y. Pierwsze spotkanie z obcym facetem, ktorego zna tylko z fejsa I od razu zaprasza do siebie do domu, od razu jest chetna by sie wypiac) to Ty autorze jestes totalnym zerem. Nie powiedziales, ze ja bzyknales bo zona by Cie spakowala. No k***a raczej i dobrze by zrobila. Nawet w takich chwilach myslisz o sobie. Szkoda kobiety...

Wal się głupia kochanko, myślisz że jesteś taka cwana. Nic nie ugrasz na nikim się nie odegrasz bo jesteś za cienka.

22:22 jesteś chora psychicznie...

Tym zaangażowanym i szczerze wierzącym? Nie.

Przy tym, ze jestes autorze k****, a nie mezem w dodatku dosc obrzydliwym, bo ciekawe co by powiedziala Twoja zona jakby sie dowiedziala, ze bzykales tamta, a pozniej wracales do niej do lozka i ja dotykales to strasznie arogancki jestes. W kazdym Twoim wpisie mozna to wylapac. Wyzbyj sie tego, bo to zla cecha. Wspolczuje Twojej zonie jeszcze bardziej

A Ty nie jesteś łatwy? :D Z Ciebie gorsza k***a niż ona.

Jak ja ci zazdroszczę tego, ze potrafiłeś wybrać. Ja od dwóch lat żyję podwójnym życiem

W pierwszym wpisie autorze cos wspominales o drugim spotkaniu z kochanka....I co bedzie spotkanko na bzykanko czy wybrales zone? :-D Cholernie mi szkoda tej kobiety...wyszla za idiote i co gorsza urodzila mu dzieci

Ruchaj ile wlezie nigdy żadnej nie mów prawdy. Niech mają te swoje emocje, których tak bardzo im brakuje. I żadnych wyrzutów sumienia nigdy. Nie pasuje to będzie inna.

23:35 z jakiej patologi się wywodzisz?

do 23-08 to decyduj się, proste.

Z takiej z którą się zadajecie zakochane po uszy. Jakby co to rozwodzę się niedługo hahaha a wy dostajecie dokładnie to co dajecie. Szanse są wyrównane i sprawiedliwe.

Bechkam glupi jestes ;) Wydaje ci sie , ze juz wszystko zrozumiales . G..... prawda . Poczekaj pare dni lub tygodniu i znow tu napisz. Gwarantuje , ze bedziesz mial jeszcze o czym pisac . Ale na dzien dzisiejszy i tak nie zrozumiesz mojego wpisu ;)

Niczego nie żałuj zrobiłeś to co chciałeś w tamtym momencie. Wszystko jest po coś. Bez sensu jest to że tu piszesz. Słuchaj się tylko siebie nikogo więcej. Z czasem sam zobaczysz jak łatwo jest rozpoznać łatwą nic nie wartą dupę. Choć czasem się przydają.

Gość 00:02 żenada.

Żenada to jest nienazywanie tego k******a po imieniu Dopóki facet nie zrozumie i nie nabierze dystansu wobec tego rodzaju kobiet będzie co chwila pisał, że coś się wydarzyło coś wyjątkowego i co teraz? Już lepiej zrobić to świadomie niż doszukiwać się w tym bagnie uczuć wyższych, które są tylko wyobrażeniem. O czym szybko mógłby się przekonać gdyby zostawił rodzinę dla nic nie wartej łatwej d**y. Która bawi się jak dzieckiem nie mając nic do stracenia. Albo napraw małżeństwo bo kuleje albo pieprz je bez skrupułów dla zabawy.

Abstahując od tego,że jesteś skończonym debilem,w dodatku złym i aroganckim skończonym debilem(co jest podwójnie niebezpieczne)to każda kochanka żonatego powinna przeczytać twoje wypociny i wyciągnąć wnioski. Mam nadzieję,ze twoja żona czytuje kafe i trafi na twój temat, może poskłada wszystko do kupy,którą jesteś.