Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj maz jest niezadowolony. Znow 3 corka.

Polecane posty

Gość gość

Zawsze planowalismy 2 dzieci. Jestem w 3 ciazy, bo pragnelismy tego. Maz najbardziej ze wzgledu na to, ze mialby szanse na syna. Okazalo sie, ze znow bedzie coreczka. Ja sie ciesze. On nie jest jakis zly, probuje to nawet ukrywac. Jest zawiedziony, rozczarowany. Czuje sie jakas osamotniona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złamas. Do siebie niech ma pretensje, od niego płeć zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm bywa. Ja będę miała 3 syna i cóż też czasem mam głupia myśl e niebedzie córki wiec trochę go rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka to sprawiedliwość na tym zasr/anym świecie,a raczej niesprawiedliwość.Jedni chcą dzieci i nie mają,drudzy mają w nadmiarze,itd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio byliśmy w restauracji a tam była rodzina: matka, ojciec i 5 synów... to trzeba mieć pecha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooss
za 4 sszczałem zawsze syn :-) podobny za to do mamy :-) może celuj gdzies obok to podobny bedzie do taty a mama... jak się trafi ;-))) pewnie do marii magdaleny a zawsze do chani :-))0 wsszystkie dzieci chania kocha jak siebie samą i kod-y :-) zero eMocji ma ta kobieta gdyż je mało i nie wypluwa co zalega to wybiega w seksie sie nie poci gdyż nie doświadcza . papu chujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka, ojciec i 5 synów... to trzeba mieć pecha x a pochwa rozwalona na 1000% jak wiadro :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To facetom az tak zalezy na tych synach ? Teraz sie przekonalam, ze chyba tak. Czekal na syna od pierwszej ciazy. 3 ciaza to juz ostatecznosc a tu znow cora. No bedzie musial sie pogodzic. Dla mnie najwazniejsze zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec też był niezadowolony, jak mu się trzecia córka urodziła, a potem tak ją rozpieszczał, że się zrobiła nie do wytrzymania. Do dziś córusia tatusia. A ma już 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale się rozmnażają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka, moze kilkanascie lat temu w Tv byl reportarz, zbierali pieniadze by wsponoc kilkumiesieczne czworaczki. Malzenstwo mialo trzy corki, chcieli koniecznie chlopca, udalo sie im splodzic czworaczki, cztery dziewczynki jednojajowe. Ciekawe czy probowali dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ci do tego ? Zawsze musisz te swoje 5 groszy wszedzie wtracic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaa pierdziele 7 dzieci ? Haard. Ja bym nie dala rady. Jeszcze czworaczki pewnie wymagajace rehabilitacji, bo wczesniaki ooo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka ma 4 rodzeństwa ostatni to chłopak ojciec strasznie syna chcial i jest nr 4 żeby zabawniej było to córka nr 3 ta moja koleżanka jest jego ukochaną coreczka. Wiadoomo że zdrowe najważniejsze ale pomysł czy gdybyś ty np cały czas chciała córkę i 3 raz byłby syn to niepoczuulabys nawet przez chwilę smutku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynek jest wiecej. Ogolnie dziewczynki sa bardziej ulozone z dziewczynka lepiej sie dogadasz niz z chlopcem. Wolalabym 7 dziewczynek niz 7 chlopcow. U nich to sama zmiana pampersa nawet z najwiekszej kupy to problem. Im nie przeszkadza. Dziewczynki same przynosza pampersy zeby zmienic, bo im nie wygodnie. Gupie sprawy, a jednak naprawde ulatwiaja i umilaja zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nastepnym razem planujcie plec. Chlopca jest splodzic latwiej niz corke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pieprzę, ale się rozmnażają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietam jak w rodzinie brata mieli corke zaszla w ciaze blizniacza. Okazalo sie, ze znow dziewczynki, a on chcial syna to wlasnej matce nie chcial powiedziec w koncu wyciagnela to od niego a on "nooo dziewczyyyny". Jedni maja jedynaka i nie zalezy inni chca miec parke. Jedni corke drudzy syna. Bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latwiej, a jednak dziewczynek jest wiecej niz chlopcow przeciez. Zawsze tak bylo. Chyba te zarodki sa silniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tacy głupi ludzie, którzy płodzą dalej, az sie nie trafi wymarzona płeć:/ Dzoewczynek jest wiecej, bo sa silniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 3 dziewczyny z in vitro. Tylko te zarodki sie rozwijaly. Reszta obumarla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam niewiem mam synów mimo że drugi podejście było delikatnie jakby pod córkę. Bywa. Będzie fajnie mąż też się ucieszy jak już bedzie cora. Ja ogólnie podobno na matkę chłopców bardziej pasuje więc może to i lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy dwie córki. Mąż coś tam jojczy, że nie ma syna. Ale mu powiedziałam, że jak nie umie zrobić chłopca, to niech ma pretensje do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem ludzi, którzy faworyzuja konkretna płeć. Gdy po urodzeniu dwóch córek zaszłam w 3 ciążę, wszyscy życzyli nam synka. Męża denerwowalo takie podejście i zawsze odpowiadał że dziecko jest dzieckiem i żeby życzyć zdrowia a nie konkretnej płci. Urodził się synek, bardzo go kochamy ale wiem, że mąż nie byłby mniej szczęśliwy gdyby była to córeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś On ma na to taki sam wpływ jak i ty, więc jakby co to oboje nie umiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze że znam rodzeństwo, składające sie z dwóch braci i siostry. Wszyscy pożenili się mniej więcej w tym samym czasie, a że ich ojciec wszem i wobec rozpowiadał że chce mieć wnuka przystąpili do dzieła. Jeden z braci został ojcem syna, drugi brat i siostra mają po 4 córki i wciąż nie mogą przeboleć że nie mają syna. Zapewne nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Żal mi tylko tych dziewczynek które pewnie myślą że sa mniej warte niż kuzyn jedynak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety faceci zawsze chcą syna , choćby jednego jedynego. Tak było, jest i będzie. Mam 42 lat i tylko dwóch mężczyzn w życiu spotkałam , którzy chcieli mieć tylko córki. Mój mąż bardzo chciał mieć syna . Mam dwóch synów - z in vitro :) Ja z kolei bardzo chciałam mieć dzieci tej samej płci- wydaje mi się , że tak jest łatwiej, nie chciałam tzw. parki. W drugiej ciąży miałam już od początku imię dla chłopca :) Ale NAJWAŻNIEJSZE: nieważne czy syn czy córka, ważne aby było zdrowe :) Autorko :) POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam kiedy, że w rodzinach , w których nie ma syna jest więcej rozwodów :( Częściej faceci odchodzą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ostatnio odnosze wrazenie ze wedlug niektorych chlopcy to jakis gorszy sort!!!Jestem w trzeciej ciazy,z synkiem.W domu mam dziewczynke i chlopca.To co ostatnio mnie spotyka przechodzi ludzkie pojęcie...Kazdy kto pyta o plec i slyszy ze chlopiec reaguje jakbym spodziewala sie jakiegos dziwoląga!!!Ostatnio uslyszalam juz kilka tekstow po ktorych mialam ochote przywalic w twarz:Łee szkoda,że chłopiec,albo no trudno najwazniejsze ze zdrowe...Dobrze ze macie chociaz jedna dziewczynke!A ostatni tekst rozwalil mnie kompletnie-"Napewno Julka chciała siostrzyczkę!!!nosz ku...a skąd moga wiedziec co chciala moja corka?Ja wlasnie podswiadomie liczylam na chlopca,moj synek to taka przylepa troszke inaczej mi sie go chowa niz core.Teraz chyba juz nie bede z nikim rozmawiac na ten temat bo nie warto,szkoda nerwow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u nas w rodzinie 3 dziewczynki i po urodzeniu ostatniej rozeszli sie. Nie wiem jak to jest szczerze mowiac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×