Za ile musze wystawic sukienke slubna na olx by ktos sie pokusil? Zero telefonow

Ja tak czytam - ja rozumiem, że autorce było niemiło jak ktoś skrytykował jej sukienkę. Ale grozić moderacją, wyzywać, wściekać się? :D wrzuć na luz, nie wszystko każdemu będzie się podobać. x I ja nie rozumiem wyzywania ludzi z OLX od cebularzy, plebsu...kto Wam wielkie damy w ogóle każe tam cokolwiek sprzedawać? Ba, czemu to takie wyższe sfery nie są w stanie wydać kilku tysięcy na sukienki bez liczenia "niech chociaż 2 tysiące się zwrócą". Nie, nie kupuję na olx itp ale rozwala mnie ta hipokryzja.

ta sukienka jest brzydka i nie modna. Bralas ślub 10 lat temu i teraz ja wystawiasz? Wygląda ciężko i topornie. Strasznie sztucznie. Teraz na topie sa lekkie zwiewne, koronkowe, delikatne suknie...

No dokladnie. I jeszcze sie unosi wiesniara, ze komus sie nie podoba.

Najgorszy jest dol, spodnica dosłownie wygląda jak biala choinka. Materiał brzydki i świecący. Ogólnie nic ciekawego, powiem więcej, ta "kreacja" zabiera dziewczecosc, lekkość, wdzięk. Antyreklama panny młodej.

Dyskusja wydawała się w miarę kulturalna, póki autorka, wściekła, że nikomu nie podoba się jej suknia, nie zaczęła krytykować gustu innych. A swoja drogą, to żałosne jesteście, że musicie sie wyzywać nawet na takich tematach,.

Jak można wpiertolic sobie metalową obręcz do spódnicy tylko dlatego, że jakaś handlara bez dobrego smaku ci to wciska i MIMO TEGO, że własny narzeczony wyraża dezaprobatę? To kto jest dla autorki ważniejszy? Przekupa z targu czy mąż? Dla kogo się ubierala w dniu ślubu? Bo chyba nawet nie dla siebie, sądząc po ogólnym wrażeniu na zdjęciach.

10:35 Jestes chora psychicznie, Naprawdę, ostro jest z twoim stanem psychicznym, bo powtarzasz ten swój post o zwiewnych sukienkach od wczoraj. Weź lekarstwa, bo zaczyna się to robić nawet śmieszne. Po pierwsze, nikogo nie wyzywałam od cebular i wieśniar, nier rozumiem dlaczego błędnie uważasz, że tamte posty były moje. Przecież tu nikt nie ma niebieskiego nicka z tego co widzę i każdy może napisać co chce, co nie znaczy, że to ja wyzywałam osoby które myślą inaczej. Po drugie, twoim zdaniem moderacja nie powinna się zająć wściekle ujadającą psychopatką, która wyzywa mnie od wieśniar, idiotek? Ja nie zaczęłam pierwsza, sorry, a nie odpiwuiadam za treści przekazywane przez kboietę która pisała że podoba jej się moja sukienka. Mówię ci weż leki. I wreszcie po trzecie, chyba mierzysz swoją miarą, sama odpisujesz sobie pozorując grono adoratorek twoich teorii (wiemy jak jest naprawdę, sama ze sobą piszesz), a myslisz ze ja robię to co ty? No to jesteś w wielkim błędzie. Nie ja wyzywałam od wieśniar więc zejdź ze mnie, psychiczna kobieto. Naprawdę już nudna jesteś z tymi komentarzami. A co cię interere komu ja się chciałam podobać?> Mnie przekonały kobiety z salonu, mnie się halka podobała wtedy, aczkolwiek po północy sobie zdjęłam ot dla sportu, co nie wolno? A męża mojego nie żałuj, hipokrytko z kotem na kolanach, bo mój mąż miał gdzieś czy będę miała tę halkę czy nie, wolał po prostu bez, co nie znaczy ze z mu się nie podobało. Poza tym ty sie ubierasz by sie przypodobać facetowi, czy zeby sama sie dobrze czuc? Mnie sie wtedy podobalo to jak wyglądałam, więc weź się wreszcie odczep! Masz problemy z psychiką, lecz się. Wyrażasz zdanie chamsko, niemiłe słowa stosujesz, od razu zaczynasz z inwektywami i jakimiś określeniami w stylu "jest brzydka". No pięknie, nie ma innych określeń? nie mozesz powiedziec tego ze tobie się nie podoba, bez wyrażania zdania w tak prymitywny sposób? Tobie by było miło jakby o tobie ktoś tak pisał? Wylecz się a potem się bierze za komentarze, prostaczko ze zmywaka w UK

10:31 O nie, moja panno z kompleksami, które leczysz przez obrażanie anonimowych rozmówczyń na forum. Dyskusja była w miarę normalna dopóki TY nie wskoczyłaś ze swoimi inwektywamui a la "idiotka", "paskudna suknia", "suknia jest żadna". To jest kultura? Współczuję, że tak cię wychowali twoi starsi.

10:35 Jak można? Ot można, żeby głupi miał zagadkę :D skoncz juz waśćka, wstydu oszczędź, chlastasz się na tym forum od wczoraj, laska założyła temat, zapytała, wyjeżdżasz z prostactwem i słoma ci z butów wystaje, a jeszcze robisz guuufnoburze. Porponuje ignorowac trolla.

ludzie chcialiby kupic nowa rzecz za kilka groszy czy to na olx czy allegro . sprzedaje pralke , lodowke i inne rzeczy bo wyprowadzam sie a nowy własciciel mieszkania nie chce tych sprzetów i mebli . lodowka kosztowała 1800 zł obecnie 3 letnia wystawiłam za 500 zl wyglada jak now a otrzymuje propozycje 200 zł . no załosne

No właśnie....a ja proponuję zamknąć temat. Weszła ta z jukeja, która ma wyraźny problem ze sobą, zrobiła tu gnój, smród i ogólny chaos, bo wyżywa się za swoje nieudane zapewne życie (normalny człowiek nie wyzywa autora postów za to, że nie podoba mu się jego towar z allegro czy olx). Dowiedziałam się w sumie tylko tego, że warto wystawić na Allegro. Do psychopatki tej od koła, od męża i ogólnej choroby psychicznej: dziecinko, głaszczę cię po główce, współczuję ci i mimo wszystko życzę wszystkiego dobrego, choć podła z ciebie osoba i taka internetowa wesz. Twoją pasją jest niszczenie innych ludzi.

ale autorko czym ty sie przejmujesz? ze jakis przegryw zyciowy, ktoremu zaciela sie plyta, bez przerwy atakuje> swoja droga niezla swiruska ze tej od 'sukien prostych, zwiewnych'. Ma nerwice na moje oko polaczona z obsesja i manią. Ona dzis rano wstala ze slowami na ustach 'suknia prosta, zwiewna, twoja niemodna, toporna, jesytes wiesniara' - i to tak powtarzala najpierw do lustra potem na forum bo generalnie pewnie nie ma sie do kogo odezwac, otoczenie juz dawno ja zignorowalo

a mi nie podobaja sie suknie ktore teraz sa modne. wole wlasnie takie 'z poprzedniej epoki'. wolno mi? wolno, a autorce wolno sprzedawac takie rzeczy. w sumie widzialam na lubelskim olx ze sa podobne suknie jak te autorki i tez nie schodza, ale te zwiewne tez nie schodza wiec po prostu nie schodza i juz, nieliczni maja szczescie i nie zalezy ono od rodzaju sukni

Dziewczyny przestańmy już tłuc ten temat, to już do niczego nie prowadzi. Żałuję, że go założyłam, bo tu siedzi taki element, że nie warto otwierać do nich ust. Szkoda czasu i 'atłasu'. Pozdrawiam, autorka.

moim zdaniem ta co tak zaczela atakowac autorke to pewnie nie dosc ze jej sie tak suknia nie podoba to jeszcze ja boli ze autorka nie musiala jechac do Anglii by zarobic na suknie warta 3 tys zl, a szczekaczka jak wiemy wydala za swoja na polskie 1400 i pwnie wygladalo to jak suknia z papieru, stad jad i agresja

tutaj zostala uzyta typowa zagrywka przegrywów życiowych i toksyn z kafe: przyszla jakas nieudacznica, zaczela prowokowac autorke ktora w sumie normalnie pytala i nie byla zlosliwa w tym co pisze, autorka niestrety dala sie sprowokowac oraz czesciowo sprowadzic do poziomu tej trollicy od sukien slubnych.... to pulapka. pamietajcie by nigdy nie odpowiadac na zaczepki, bo bedzie tak jak tutaj, troll wyjkorzysta to ze ma wieksze doswadczenie, zrobi burze a potem na koniec zwali wszystko na autora ktory tylko sie bronil. zreszta kto ma oczy ten zobaczy jak wygladaja posty tej trollicy od sukni za 200 funtów :P

Za to z szyfonu, który pięknie wygląda i pięknie się układa, wy wiesniary od satynowych bolerek.

Co z szyfonu? Autorki sukienka czy Twoja?

Moja. Nie wyobrażacie sobie nawet, jak pięknie wyglada szyfon puszczony luźno ku podłodze, bez kół i falban.

Autorka jaki irytejszyn buhahaha xD

Hmmm, komentowalam juz innej pani, bo temat jest mi bliski, skomentuje i tobie autorko tematu. Dla mnie wlasnie suknie slubne powinny byc ciezkie, dzwonowate, jak z opery, teatru, dla divy operowej.Podoba mi sie to. Uwielbiam ten styl. Nie rozumiem zas tej powyzej, chyba na sile promuje terazniejsza mode, ktora w gruncie rzeczy jest pomyłką. Za kawalek szmaty ktora mozna pomylic z sukienka na zwykle przyjecie wieczorowe, dziekuje. Mysle, ze mnostwo kobiet mysli jak ja. I zaskocze CIe - moja rodzina to zadne tam niziny, wszyscy wyksztalceni od dziadkow na dzieciach konczac. I co? Zonka masz?

18:20 Ja wiem jak to wyglada, ale mi sie to nie podoba, moje św. prawo. W zyciu nie zalozylabym takiego czegos jak teraz modne.

Ta kobieta ma rację, sama też pisałam, że jest taka moda teraz. Czy się komuś podoba czy nie to jest zwykłe stwierdzenie

Ale która normalna panna młoda kupuje dany krój tylko dlatego, że jest on aktualnie modny? ZChyba tylko osoba bez wlasnego zdania. Kupuje, bo musi byc TRENDI. hah, tymczasem kazdy nosi to co lubi i tyle. Tylko nieliczne z was, ktore kupily takie proste sukienki, zrobily to bo im sie tylko takie podobaja. Wiekszosc kupila bo "to je tera modne". No i to się nazywa wieśniactwo! Nie inaczej, niestety.

nie wiem, dla mnie suknia slubna ma byc jak dla divy, cięższa, klasyczna ślubna, a nie te nowinki ostatnie ze to ma byc płaskie, proste, jakieś takie bezpłciowe. Bardzo wiele kobiet chce miec taką sukienkę, jaką się widzi na filmach, bajkach, na ilustracjach. Mowa wlasnie o rozkloszowanym dole.

Myślę, że bierze się to z tego, że jak widzisz czegoś dużo to zostaje to w pamięci i w końcu się "opatrzy" i po prostu zacznie podobać bardziej niż coś co kojarzy się z młodością własnej mamy :)

23:37 Mówisz o tym, że Twoje upodobania do prostych krojów biorą się z tego, że chcesz wyglądać inaczej niż standardowa panna młoda z lat 90, 2000, 2010?

o moich upodobaniach w ogóle nic nie napisałam

w takim razie mów do rzeczy bo nikt nie zrozumiał sensu twego postu. Co się opatrzyło i co wygląda jak suknia matki?> przeciez wlasnie to dawniej suknie byly proste, za PRL. Tak za tym ci tęskno>?

Tłumaczę ci jak działa moda - kiedy wchodzi nowy trend ludzie to podłapują bo jest to coś czego wcześniej nie widzieli. Po jakiś czasie się znudzi, ale na tą chwilę zwiene suknie i skromne wesela są modne bo to odmiana po latach wesel na wielkiej sali i ciężkich sukni balowych