Kochanka w prezencie na 35 lecie małżeństwa

W grudniu 2016 minęło nam 35 lat od ślubu. Oboje mamy koło 60 lat. Od około 10 lat mąż miał duże problemy seksualne i zdrowotne więc nie sypialiśmy ze sobą. Nie naciskałam , nie chcąc pogłębiać jego problemów i frustracji. Na początku grudnia mąż miał operację i dochodził do siebie aż do świat. Nadal czekałam. W pierwszych dniach stycznia , po wcześniejszym powrocie z pracy do domu , zastałam go w łóżku z kochanką.Jako wyjaśnienie podał ,ze potrzebował seksu a my ze sobą nie spaliśmy. Poza tym, tą panią poznał już we wrześniu i spotykał się z nią sporadycznie , towarzysko na piwko, więc znajomość się jakoś tak rozwinęła. Seks ponoć zdarzył się tylko raz, jak go na tym złapałam, bo przecież wcześniej nie mógł ze względu na zdrowie. Cały czas zapewnia mnie, że chce ze mną być , że mnie kocha a znajomość zakończyła się zaraz po tym wydarzeniu . Pani okazała się być młodsza od nas o 15 lat i nie była zainteresowana zobowiązującą znajomością . Była tylko koleżanką od piwa i nie wiązała z nim żadnych planów- tak mu napisała w SMS.. Znajomość była jednak dla mojego męża tak pasjonująca, że aż zapomniał o 35 rocznicy naszego ślubu. Ja nie mogę tego wszystkiego zostawić za sobą, choć minęło już sporo czasu. Decyzję o rozwodzie odkładałam aż się uspokoję ,ale spokój nie wraca i coraz bardziej jestem przekonana że rozwód jest konieczny, bo on tak naprawdę się zakochał choć się do tego nie przyznaje. Rozwód zawsze jest bardzo ciężkim przeżyciem , a w tym wieku jak my, to już zupełna katastrofa. Tylko jak dalej ze sobą żyć?

A dlaczego tak się boisz rozwodu ?

Małżeństwa już nie ma, bo zdradził.

A dlaczego ty wyciągasz stare tematy i kopiujesz ? Po co podszywasz się pod inne osoby? Co ci to da ? Nawet jeśli tych dwoje weżnie rozwód, to on i tak nie będzie twój , bo już cię kopnął w d,,,ę.

Daj spokój po 10 latach braku współżycia ? Kto by nie zdradził w tej sytuacji ? Małżeństwa już nie ma od 10 lat. A swoją drogą, jego problemy seksualne jakoś z kochanką zniknęły;)

To ta stara baba, która nie chce seksu z mężem wciąż wkleja ten sam temat. Już chce się rzygać. Zaraz, żeby wzbudzić litość, zacznie się jęczenie o złamanym kręgosłupie i udarze. Ale baba daje radę przy kompie;)

Zgadza się, ale trzeba przyznać, że jest strasznie zawzięta.

Babo daj sobie spokój, bo już nikt nie chce czytać o twoich problemach, które sama sobie stworzyłaś.

Ze starymi babami tak jest, że same nie wiedzą czego chcą.

Bo to baby kościelne. Gdyby ktoś je kiedyś dobrze pr.....ał, to może by oprzytomniały.

Z moją też tak miałem, ale po 2 latach powiedziałem koniec i znalazłem sobie kochankę. A ten to jakaś c***a, że aż 10 lat czekał.

Po co wklejasz wielokrotnie ten sam temat podszywając się pod kogoś innego ? Boli cię, że ten chłop cie zostawił i zostałaś znowu sama a on wrócił do żony? W ten sposób chcesz wykpić i zohydzić wypowiedzi starszej ,zrozpaczonej i kochajacej męża kobiety? Będzie cię mniej wściekłość zżerać? Oni już dawno się pogodzili, przeżyli razem za dużo, żeby z powodu twojej d...y się rozstawać a seks mają teraz na pewno jak za młodych lat. Nie łudź się durna babo ,że ich rozwiedziesz i będziesz miała wolnego chłopa.

Seks z kochanką był na pewno nie raz ani dwa . Oszukuje cię nadal a ty głupia wierzysz ze raz.

Oj naiwna,naiwna , naiwna. Z koleżanką się uleczył i nic go nie bolało.

Nie zostawiajcie mnie w potrzebie. Doradźcie co robić ? Nie przeżyję jeśli mnie mąż zostawi.

Kobieto o co Tobie chodzi? Łóżko wcześniej krzaki co z Tobą nie tak że tak kłamiesz?

Kłamie i jeszcze oczekuje wsparcia.

Bo pewnie całe życie rządziła w tym małżeństwie i jak w pewnym wieku odstawiła męża to myślała, że on to z pokorą przyjmie. A tu zatkało kakao ;)

To na bank ta sama baba co zaczęła ten temat http://f.kafeteria.pl/temat/f4/zdradzil-mnie-na-stare-lata-p_6826599 Zamiast iść z mężem na jakąś terapię oczekuje wsparcia na kafe. Raczej ma coś nie w porządku z głową.

To nie o to chodzi zdradził ją mąż przeżywa tragedie ja bym bardzo współczuła takiej kobiecie ale dlaczego ta tutaj do cholery kłamie? Ta baba jest psychiczna nie zasługuje na współczucie.

No rozumiem, że zdradził, ale po 10 latach celibatu, to raczej nie ma się czego dziwić. Rozumiem, że niektórym kobietom w klimakterium seks nie jest potrzebny, ale dlaczego uważają, że ich mężom też ?

Kłamie, bo sama przed sobą szuka usprawiedliwienia. W głębi serca dobrze wie, że sama sobie zgotowała taki los.

Ja to w ogóle nie rozumiem o co jej chodzi. Nie chciała seksu, a mąż chciał. No to znalazł sobie kochankę (po 10 latach). To chyba dobrze, że już jej głowy nie zawraca. Powinna być raczej zadowolona.

Chyba już wyjaśniono że tekst wkleja nie autorka a ktoś się pod nią podszywa. I z całą premedytacją wyżywa się . Dajcie już spokój tej kobiecie bo niedobrze się bawicie ,zamiast ją wesprzeć

Po co ciągle odnawiasz nie swó temat? co ci to daje? Chłop wrócił do żony i kopnął cię w d..pę. Daj więc im spokój.

To że zastała ich w łóżku , to nie wyklucza, ze wcześniej łazili po krzakach. Tylko wiedza jej się rozszerzyła. Nakryła ich zimą , w styczniu, powiedzieli jej, że pierwszy raz , a to wcale nie było raz Widocznie trwało znacznie wcześniej , całą jesień w krzakach a na zimę ściągnęli do domu bo nie było gdzie. Jak pisze ,oni znali się całą jesień i co ? rozmawiali o kulturze i sztuce? Myślę więc, że to nie kłamstwo a po prostu szersza wiedza.

Moja droga , po co ci rozwód ? Tylko dasz wolną drogę fagasowi i jego dz.. wce. Niech się trochę pomęczą jeszcze w tych krzakach, jeśli nadal się spotykają. Mało już przeżyłaś z nim trudnych chwil ? Myślę że niejedno już przetrwaliście i jeśli nie chce odejść sam, to nie wyrzucaj.Może to się ułoży, choć na pewno jest ciężko.

To chyba dobrze, że chłop znalazł taką co się chciała z nim zabawić. A Madzi teraz żal d..ę ściska ;)

Tobie żal d....... ę ściska ,że cie zostawił i wrócił do tej swojej starej ale kochającej go żony . A ty jak wystawiałaś się ,tak dalej wystawiasz i na dłużej nikogo na swojej p..... e nie utrzymałaś.

Nie bądźcie tak wulgarni. Ja zostałam zdradzona po 35 latach małżeństwa. Strasznie cierpię. Nigdy nie sądziłam, że będę się rozwodzić w tym wieku :( Doradźcie mi coś proszę, bo oszaleję.